* Chociaż wciąż nie wiemy, jak wiele nie wiemy na temat struktury społecznego świata, to coraz bardziej lekkomyślnie majstrujemy przy jego konstrukcji.
* Zmagania ludzkości z COVID-19 wskazują, że ufundowana na oświeceniowej rewolucji naukowo-technicznej cywilizacja sama się jakoś oślepiła.
* Społeczeństwa demokratyczne zaczną sobie ze światem nieco lepiej radzić dopiero wtedy, gdy porzucą szkodliwy dogmat: „w epoce internetu nie ma już barier komunikacyjnych”.
* Zyskaliśmy techniczne zdolności nieodwracalnej destrukcji swojej cywilizacji, zanim jeszcze dobrze zrozumieliśmy jej budowę.
* Rozważania nad architekturą ludzkiej cywilizacji pozwalają rzucić nowe światło na fale protestów, które przeszły przez Polskę na przełomie października i listopada 2020.
* Jeśli nie rozstaniemy się z pewnymi iluzjami na temat obecnej poznawczej sytuacji ludzkości, to nie sprostamy podstawowym zagrożeniom cywilizacyjnym.
* Nowo przemyślany konserwatyzm może być ścieżką wytyczania kierunków ludzkiego sprawstwa.