Anita RUDNICKA: Moje pokolenie jest bardziej uważne i wyczulone na krzywdę

Moje pokolenie jest bardziej uważne i wyczulone na krzywdę

Photo of Klub Młodych Autorów

Klub Młodych Autorów

Platforma opinii prowadzona przez Instytut Nowych Mediów, przy redakcji miesięcznika „Wszystko co Najważniejsze".

Mamy nadzieję, że opracowywana przez nas strategia „Młodzi dla świętokrzyskiego 2030+” pomoże młodym mieszkańcom województwa świętokrzyskiego w większym stopniu wpływać na rzeczywistość – pisze Amelia RUDNICKA

.Działalność społeczną zaczęłam bardzo wcześnie, bo już w wieku 12 lat. W tym okresie w mojej rodzinnej miejscowości, Ćmińsku, powstało stowarzyszenie Aktywny Ćmińsk, w którym zaczęła działać moja mama. Zostałam w nim wolontariuszką i angażowałam się w wiele działań dla lokalnej społeczności.

Po pewnym czasie w województwie świętokrzyskim ruszyła inicjatywa „Mania Działania” koordynowana przez Regionalne Centrum Wolontariatu w Kielcach, która wspierała nieformalne grupy młodzieżowe środkami na działania dla innych młodych ludzi w swoich środowiskach lokalnych. Wraz ze znajomymi zdobyliśmy środki na kilka projektów. Były to m.in. biwaki harcerskie „Bobry znad Bobrzy” i „Mróweczki znad rzeczki”, „Tydzień w kuchni światowej w Ćmińsku” czy „Weekend Disneya”.

Dzięki tym funduszom udało się także przeprowadzić szkolenia dla liderów grup projektowych. Tam dowiedziałam się o młodzieżowych radach i sejmikach. Bardzo spodobała mi się ta idea i uznałam, że musimy doprowadzić do powstania młodzieżowej rady w gminie Miedziana Góra, z której pochodzę. Razem ze znajomymi zaczęliśmy chodzić na sesje Rady Gminy, napisaliśmy także statut pierwszej Młodzieżowej Rady Gminy w Miedzianej Górze i po jakimś czasie została ona utworzona. Najpierw byłam jej sekretarzem, a następnie przewodniczącą. W wieku 15 lat, za namową mojego przyjaciela, dołączyłam do Młodzieżowego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, w którym działam trzecią kadencję. Byłam wiceprzewodniczącą, a od pół roku mam zaszczyt sprawować funkcję przewodniczącej.

Młodzieżowy Sejmik Województwa Świętokrzyskiego to organ doradczy województwa, który tworzy 30 młodych ludzi z całego województwa. Zajmujemy się opiniowaniem dokumentów, programów i uchwał sejmiku województwa, a także jednostek województwa oraz szerzymy wiedzę na temat programu Erasmus+ i wartości Unii Europejskiej. W większości są to projekty związane z młodzieżą lub dla młodzieży, jednak nie wszystkie. Jesteśmy na przykład włączeni w prace nad opinią Programu Współpracy Województwa z Organizacjami Pozarządowymi. Mamy prawo wnoszenia poprawek do dokumentów, które są następnie procedowane na odpowiedniej komisji sejmiku województwa. Jako młodzieżowi radni często bierzemy udział w obradach komisji i sesjach sejmiku. Wówczas przedstawiamy nasze uwagi i dzięki konstruktywnemu dialogowi staramy się przekonać do nich „dorosłych” radnych. Często uczestniczymy również na wydarzeniach i komisjach organizowanych przez Sejm i Senat – mieliśmy przyjemność nawet pełnić funkcję współorganizatora.

Mam poczucie, że nasza praca jest przydatna, a także że jesteśmy organem sprawczym, a nie jedynie reprezentacyjnym. Jak inne młodzieżowe rady mamy możliwość organizowania własnych inicjatyw, powoływania komisji, procedowania uchwał. To akt dużej odpowiedzialności społecznej, bo każda nasza uchwała to akt prawa miejscowego, więc musimy dojrzale i odpowiedzialnie podchodzić do tych inicjatyw, które podejmujemy, i trzymać się terminów, które sami sobie wyznaczamy.

Jeżeli chodzi o najważniejsze wydarzenia odbywające się z inicjatywy Młodzieżowego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, to jest to między innymi odbywający się początkiem grudnia Konkurs Wiedzy o Ziemi Świętokrzyskiej. Podczas jego tegorocznej edycji rywalizowało ok. 30 zespołów, także z innych województw. Po raz pierwszy zaprosiliśmy do konkursu województwa ościenne. Staramy się jak najbardziej uatrakcyjnić pobyt w miejscu, gdzie się on odbywa, przebieramy się w tradycyjne świętokrzyskie stroje, nawiązujemy też do legend. Jury składa się m.in. z profesorów i specjalistów z naszych świętokrzyskich uczelni.

Drugim ważnym działaniem Młodzieżowego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego jest Konferencja Samorządów Uczniowskich, na którą zapraszamy wiele szkół z całego regionu, głównie średnich. Podczas obrad staramy się odpowiadać na potrzeby młodych osób i problemy dotykające ich w szkole, związane ze zdrowiem psychicznym i prawami ucznia. W ubiegłym roku konferencja wypadła fantastycznie, zaprosiliśmy Fundację Varia z Poznania, która w przystępny sposób przedstawiła prawa ucznia, a następnie pozwoliła uczestnikom zadawać pytania. Była to bardzo ciekawa konfrontacja uczniów z nauczycielami.

Wydarzeniom organizowanym przez Młodzieżowy Sejmik zwykle towarzyszą warsztaty, podczas których staramy się pokazywać młodzieży aktywność społeczną z trochę innej strony – nie słuchanie o tym, co można robić, ale wspólne projektowanie inicjatyw, przedstawianie możliwości, które są do zrealizowania. Młodym daje to inną perspektywę oraz bardzo często motywację do zaangażowania się na rzecz swoich rówieśników.

Dla nas, radnych sejmiku, priorytetowym zadaniem jest obecnie tworzenie dokumentu strategicznego dla województwa „Młodzi dla świętokrzyskiego 2030+”. Jest to dokument, który koncentruje się tylko na polityce młodzieżowej, mający na celu rozwiązywanie problemów młodych osób poprzez odpowiednie programy. Głównym celem jest aktywność społeczna młodych osób, ale także działania edukacyjne – edukacja pozaszkolna, współpraca z organizacjami pozarządowymi, doskonalenie umiejętności miękkich. Będzie to bardzo dokładny dokument, który będzie zlecał realizowanie odpowiednich programów i działań departamentom Urzędu Marszałkowskiego, jednostkom organizacyjnym, a także Młodzieżowemu Sejmikowi czy Sejmikowi konstytucyjnemu i oczywiście Marszałkowi Województwa Świętokrzyskiego. Naszym priorytetem jest, aby konkretnie odpowiadał na problemy młodych osób w regionie. W pracach koncepcyjnych opieramy się na wiedzy, jaką zdobyliśmy podczas wielu spotkań z młodzieżą, które współorganizowaliśmy razem z instytutem badawczym. Z pewnością będzie to bardzo przyszłościowy dokument. Już sama praca nad nim jest bardzo satysfakcjonująca, ale i wymagająca, bo obejmuje wiele obszarów tematycznych, angażując wiele jednostek organizacyjnych urzędu. Mam nadzieję, że dokument ten ukaże się w przyszłym roku, z końcem tej kadencji, i będzie to coś naprawdę przełomowego.

Muszę przyznać, że nasz Młodzieżowy Sejmik ma ogromne wsparcie, zwłaszcza w Kancelarii Sejmiku. Z tego, co się dowiaduję, wynika, że nie we wszystkich województwach tak jest. Szczególne wyrazy uznania kieruję do Pani Dyrektor kancelarii Marty Solińskiej-Peli, która zawsze nas rozumie, chce z nami współpracować i bardzo często ramię w ramię zmierza z nami do celów, które pragniemy osiągać. Dużym wsparciem jest dla nas także Zosia Mogielska, opiekunka Sejmiku Młodzieżowego, która w jego drugiej kadencji była przewodniczącą, a teraz pracuje w Urzędzie Marszałkowskim. Wspomnę też o Pani Małgorzacie Niewczas-Sochackiej. Zawsze możemy na nie liczyć, jeśli chodzi o przygotowywanie naszych wydarzeń, organizację sesji czy wyjazdy. Mam wrażenie, że przez te cztery kadencje młodzieżowego sejmiku nasza obecność w Urzędzie Marszałkowskim wydaje się już naturalna. Może zabrzmi to śmiesznie, ale czuję się tam jak w domu, bo kiedy chodziłam do liceum, przed lekcjami i po lekcjach spędzałam tam czas ze względu na ilość rzeczy do zrobienia w ramach młodzieżowego sejmiku. Wiem, że możemy na sobie polegać – urząd na nas, my na urzędzie – i jest to duża wartość. Nawet jeżeli nie rozumiemy swoich wzajemnych potrzeb, możemy prowadzić długie dyskusje, podczas których wypracujemy konsensus. Daje to duże poczucie sprawczości i odpowiedzialności, gdyż nie robimy tego tylko dla siebie.

Jestem studentką prawa, a w przyszłości chciałabym na pewno rozwijać się w tym kierunku. Obecnie pracuję w Narodowym Instytucie Wolności jako social media manager. Bardzo doceniam szansę, którą tam otrzymałam, ponieważ w kwestii działań dla młodzieży mogę pełnić funkcję reprezentacyjną NIW. Oczywiście zobaczymy, jak potoczą moje drogi, ale marzy mi się, by w przyszłości pracować z młodzieżą. To mój priorytet. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, jak wyglądałaby moja rzeczywistość, gdybym nie zaczęła działać w wolontariacie i radach młodzieżowych.

Muszę przyznać, że aktywność młodych ludzi w województwie świętokrzyskim jest dosyć niska, ale znam naprawdę wiele osób, które są bardzo zaangażowane w działania NGO czy Młodzieżowych Rad. Jak jednak obserwuję, działa tutaj bardzo mało organizacji współpracujących z młodzieżą i włączających ją w swoje działania. Tymczasem jako radni wiele razy słyszeliśmy o tym, że młodzież z czuje się zaniedbana i niezaopiekowana – doskonale to rozumiem. Często też nie ma wiedzy o tym, jakie są możliwości działania. W wielu środowiskach wręcz zniechęca się młodych ludzi, by się w coś angażowali. Mamy nadzieję, że opracowywana przez nas strategia pomoże młodym mieszkańcom województwa świętokrzyskiego w większym stopniu wpływać na rzeczywistość.

.Z dużą nadzieją obserwuję też swoich aktywnych rówieśników z całej Polski, którzy angażują się we wspaniałe inicjatywy, są bardzo emocjonalni i empatyczni. Choć mówi się dużo o znieczulicy wśród młodych, to jednak mam wrażenie, że moje pokolenie jest bardziej uważne i wyczulone na krzywdę, niesprawiedliwość czy zaniechania i samo inicjuje wiele działań. Mam ogromną nadzieję, że z czasem będzie z tym coraz lepiej.

Amelia Rudnicka

Klub Młodych Autorów
Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 25 grudnia 2024