Menu
Ataki na kable przesyłu danych i połączenia energetyczne odbywają się na dnie morza. Ale ich prawdziwym celem jest ląd i nasz proces decyzyjny. Wojna w „szarej strefie” to bowiem nie tylko sabotaż, ale także zastraszanie, subwersja, przekupstwo i inne formy wyrządzania szkód i siania chaosu. Żadna z nich nie jest pełnowymiarowym konfliktem zbrojnym. Ale wszystkie mają wspólny mianownik: wprowadzają zamieszanie.
Zanim w okresie świątecznym zasiądziemy do oglądania przedstawienia pt.
Minęło 1000 dni od inwazji Rosji na Ukrainę.
Rosyjska machina wojenna nie poprzestanie na Ukrainie. Kolejnym celem jest NATO, a w szczególności kraje bałtyckie.
Jeśli Polacy utrzymają obecną formę, wkrótce staną się bogatsi od nas. Są już tego naprawdę blisko.
Nie mamy pojęcia, jaki reżim nastanie po Putinie.
Jeżeli Ukraina przegra lub będzie zmuszona do zrezygnowania z namacalnych terytoriów w zamian za iluzję pokoju, inne państwa na całym świecie znajdą s...
Jeśli Zachód chce wygrać, jego obrońcy muszą przedstawiać swoje argumenty z większą jasnością i większym skupieniem.
Walka się rozpoczęła, a stawka jest wysoka. Czas, by Europejczycy wreszcie to zauważyli.
Spóźniony amerykański pakiet pomocowy powinien wyleczyć nas zarówno z przygnębienia, jak i samozadowolenia.
Nowa, godna podziwu kampania turystyczna przełamuje stereotypy i wzbudza kontrowersje.
Po latach naiwności świeży zapał francuskiego prezydenta w stawianiu oporu Putinowi jest mile widziany.
Ministrowie spraw zagranicznych Czech, Litwy i Polski zabrali głos. Powinni to zrobić również inni politycy.
Bliski Wschód jest Europie na tyle bliski, by przynosić zyski i rozpraszać uwagę rządzących, ale zbyt odległy, by skupili się oni na opracowaniu jedno...
Łącznie budżety obronne członków grupy Ramstein wynoszą 1,24 biliona euro, czyli ponad 13 razy więcej niż budżet Rosji.
Bardzo istotny jest dotychczasowy stosunek do Rosji.
W centrum rosyjskiej polityki znajduje się obecnie spektakularna przemoc.
Sojusz ma powody do świętowania. Lecz zadań do wykonania ma wciąż znacznie więcej.
Zbliżający się lipcowy szczyt NATO w Wilnie sprawia, że zyskuje na popularności pewien pomysł.
Podejście Niemiec to wynik nałożenia się problemów ze zrozumieniem różnych powiązanych ze sobą aspektów historii - pisze Edward LUCAS.
Publiczne uroczystości w Rosji gloryfikują władzę państwową.
Ukraińcy nie przestaną walczyć, dopóki Rosja nie złoży broni.
W przyjaźni „bez granic” coraz częściej pojawiają się ograniczenia – pisze Edward LUCAS.
Prawdziwa polityczna reforma w Rosji wymaga głębszej diagnozy i bardziej bolesnej kuracji.
Rywalizujące ze sobą rosyjskie klany przygotowują się na kolejny etap walk: ochronę swojego stanu posiadania i walkę o potężne zasoby, które pozostaną...
Podczas gdy reputacja Zełenskiego jest bez mała kuloodporna, pozycja Władimira Putina zaczyna słabnąć.
Niemcy ponoszą minimalne koszty w porównaniu z Ukraińcami, którzy walczą i giną nie tylko za swój kraj, ale za całą Europę.
Wojna wywołana przez Władimira Putina oznacza, że czas pomyśleć o niewyobrażalnym. Kolejny rządzący Rosją może być gorszy.
Brytyjska monarchini oddała nam to, co odebrało nam barbarzyństwo.
Twierdzenie, jakoby Gorbaczow pozwolił na upadek imperium sowieckiego bez rozlewu krwi, pośrednio sugeruje, że Gruzini, Łotysze i Litwini, których rze...
Kreml traci kontrolę nad sytuacją. Ani jeden element początkowego planu inwazji na Ukrainę nie przetrwał zderzenia z rzeczywistością.
Rosja otrzymuje niewłaściwy przekaz. Zauważa rosnące „zmęczenie Ukrainą” w coraz większej liczbie zachodnich krajów.
Kreml używa wpływów języka, kultury i historii jako broni do zastraszania sąsiadów - pisze Edward LUCAS.
Obok biurka Putina znajduje się kurek, którym można wyłączyć rosyjski eksport energii do Europy.
Musimy przeprosić Ukraińców, Estończyków, Łotyszy, Litwinów, Polaków, Czechów, Słowaków (a także Rosjan) za ignorowanie ich ostrzeżeń przez tyle lat.
