Robin NIBLETT
Jaką cenę zapłacą Chiny za swoją asertywną strategię?
USA i ich główni sojusznicy są zdeterminowani, by powstrzymać wzrost znaczenia Chin. Z kolei UE jest biernym obserwatorem, źle przygotowanym do geopolitycznej rywalizacji.
USA i ich główni sojusznicy są zdeterminowani, by powstrzymać wzrost znaczenia Chin. Z kolei UE jest biernym obserwatorem, źle przygotowanym do geopolitycznej rywalizacji.