"W walce o wszystko nie ma nagród za drugie miejsce"
Niezręcznie było jednak publicznie powiedzieć, że jedyne, czego chcemy po 11 września, to odpłacić terrorystom pięknym za nadobne, w akcie odwetu zbombardować ich bazy, obalić rząd talibów, poczuć smak zemsty i w spokoju wrócić do domów.