Tomasz CZAPLA
Jak Marion Dönhoff umknęła Armii Czerwonej
Zamiast słońca wiatr i śnieg, zamiast ziemi lód, zamiast drożnej trasy – zatłoczona droga. Taki krajobraz towarzyszył Marion Dönhoff, właścicielce podelbląskiej miejscowości Kwitajny, gdy konno, przez kilkaset godzin uciekała przed Armią Czerwoną. Marion dotarła do Westfalii, a do historii przeszła jako współzałożycielka i dziennikarka tygodnika „Die Zeit” oraz działaczka na rzecz pojednania polsko-niemieckiego.