Algorytmy na wojnie. Jak ukraińska armia wykorzystuje serwisy randkowe w ofensywie na Kursk

Rosyjskie MSW apeluje do Rosjan, by w regionach nadgranicznych nie korzystać z serwisów randkowych.

Aplikacje na służbie

.Resort spraw wewnętrznych Rosji zaapelował do mieszkańców regionów graniczących z północno-wschodnią Ukrainą, aby w związku z ofensywą armii ukraińskiej na kierunku kurskim nie korzystali z serwisów randkowych – poinformowały we wtorek państwowe media, powołując się na rzecznika MSW. – Korzystanie z internetowych serwisów randkowych jest stanowczo odradzane. Wróg używa ich aktywnie do zbierania informacji – powiedział rzecznik rosyjskiego MSW.

Ostrzeżenia skierowane do mieszkańców obwodów briańskiego, kurskiego i biełgorodzkiego zawierały również zalecenia dotyczące niekorzystania z kamer bezpieczeństwa, czy innych elementów wchodzących w skład Internetu rzeczy, podał portal Moscow Times. 

Rosyjskie ministerstwo zaleciło również personelowi wojskowemu, aby unikał korzystania z telefonów zawierających poufne dane osobowe i usunął dane kontaktowe żołnierzy schwytanych przez siły ukraińskie. – Ważne jest monitorowanie i moderowanie czatów oraz szybkie usuwanie kont osób przechwyconych przez wroga lub tych, których telefony zostały naruszone – dodał rzecznik rosyjskiego MSW.

Ukraińska ofensywa zaskoczyła Rosjan

Ofensywa Ukrainy na terytorium Rosji udowodniła, że na współczesnym polu walki nadal możliwe jest zaskoczenie; ten sukces pokazuje umiejętności ukraińskiej armii; ofensywa potwierdziła też, że groźby eskalacji nuklearnej ze strony Władimira Putina są blefem i służą zastraszeniu Zachodu – ocenił amerykański think tank Atlantic Council.

Ukraińska armia w ofensywie na Kursk, podczas której zajęto już prawie 100. rosyjskich miejscowości, zaskoczyła Rosjan. Była też przejawem kreatywności w sztuce wojennej. Według dziennika „New York Times” nawet wysocy rangą dowódcy ukraińscy dowiedzieli się o planie inwazji na Rosję dopiero w ostatniej chwili.

Inteligentna sieć. Algorytmy na wojnie

Internet rzeczy to ogólne pojęcie, pod którym kryje się nowy nurt informatyki. W internecie rzeczy wszystkie urządzenia są stale podłączone do internetu. Jest to urzeczywistnienie przedstawionej przez Marca Weisera wizji przetwarzania bez granic (ang. ubiquitous computing), zgodnie z którą nośniki mocy obliczeniowej skurczyły się do tego stopnia, że wtopiły się w codzienność. Po pełnoskalowej rosyjskiej agresji na Ukrainę w lutym 2022 roku Internet rzeczy stał się jednak kolejną bronią na froncie. Dostęp do kamer przemysłowych, urządzeń zbierających dane o otoczeniu, czy nawet kamer w telefonach czy domowych komputerach potrafi dać przewagę na współczesnym polu walki.

PAP / Wszystko Co Najważniejsze / MK