Archeologiczne odkrycie w Gwatemali – jedno z najstarszych miast Majów

Zespół czesko-słowackich archeologów odkrył na północy Gwatemali w prowincji Petén jedno z najstarszych miast Majów o historii liczącej prawie 3 tys. lat, poinformowała we wtorek CTK. Do przygotowania ekspedycji archeolodzy wykorzystali m.in. zdjęcia lotnicze.
W badaniach wykorzystano m.in. sztuczną inteligencję
.Podczas późniejszych wykopalisk odkryli pałace, posągi, pozostałości rytualne, obserwatoria astronomiczne i inne obiekty. Zdaniem finansującej projekt czeskiej fundacji wspierającej naukę Neuron znaleziska mogą pomóc w odkryciu niewyjaśnionych i kluczowych etapy historii Majów.
Siedmiotygodniową ekspedycją w lipcu ubiegłego roku kierowali czeski badacz Ladislav Szilhan i Milan Kovacz oraz szef Centrum Studiów Mezoamerykańskich na Uniwersytecie Komeńskiego w Bratysławie. W skład zespołu weszła też czeska archeolog Sara Polak, która bada historię wykorzystując technologię sztucznej inteligencji.
Odkryte miasto było centrum regionu przez ok. tysiąc lat
.Odkryte miasto zajmowało obszar ponad siedmiu kilometrów kwadratowych i według archeologów rozkwitło między 850 r. p.n.e. a 150 r. n.e. i było centrum regionu przez około tysiąc lat. Archeolodzy nazwali miasto Yax Balam, czyli Pierwszy Jaguar. Jaguar jest symbolem władzy w kulturze Majów i jest związany ze światem podziemnym i religią.
Ekspedycja udokumentowała siedem głównych dzielnic architektonicznych w mieście Yax Balam, a także odkryła i zmapowała dwa inne mniejsze miasta Majów. Wykorzystano sztuczną inteligencję, sieci neuronowe i dane cyfrowe ze zdjęć lotniczych LiDAR. Technologia laserowa LiDAR pozwala oddać charakter powierzchni i ujawnić budynki, pałace lub kompleksy miejskie. Następnie sieci neuronowe wyszukują interesujące obiekty bezpośrednio za pomocą wybranych algorytmów, a wykopaliska terenowe i badania archeologiczne potwierdzają ustalenia. Obecnie eksperci oceniają i przetwarzają materiały, aby zrekonstruować życie cywilizacji Majów.
Sens archeologii
.Na łamach „Wszystko co Najważniejsze” Michał Kłosowski pisze o sensie badań archeologicznych – zarówno w naukowym, jak i bardziej metafizycznym wymiarze.
„Może nie na wszystko znajduje się odpowiedzi, może nie zawsze ma się do dyspozycji najnowszy sprzęt, radary i drony. Ale jest pasja, której nie da się przecenić. I są pytania, które nie dają spokoju. Przecież egipska cywilizacja nie mogła przyjść z ciemności wnętrza kontynentu, musiała przyjść od strony światła. Życie nie bierze w końcu początku z mroku, ale z jasności” – pisze.
„Ostatecznie to tego właśnie się zawsze szuka – oznak sensu, okruchów celu, artefaktów myśli, przebłysków dążenia do czegoś więcej, nawet jeśli miałoby być to po prostu antyczne bogactwo w postaci monet czy kolejna piramida. Każda prosta linia kamieni z epoki brązu czy żelaza świadczy przecież o jakimś przebłysku myśli i celu. Biorąc to pod uwagę, nie powinno dziwić, że archeologia swoje triumfy święci w Polsce, kraju skazanym na wieczną tymczasowość, zawieszonym w historii ostatnich dwustu lat ciągle 》pomiędzy《, ciągle z potrzebą odbudowy i koniecznością poszukiwania sensu.”
PAP/Piotr Górecki/Wszystko co Najważniejsze/JT