Arcydzieła z Kijowa na Zamku Królewskim w Warszawie
Wystawę prezentującą 37 dzieł sztuki europejskiej, pochodzące z prywatnego zbioru Bohdana i Warwary Chanenków z Kijowa, najcenniejszej ukraińskiej kolekcji sztuki, która znalazła w Polsce schronienie przed wojną, zainaugurowano w czwartek 5 grudnia 2024 roku w Zamku Królewskim w Warszawie.
Arcydzieła z Ukrainy w Warszawie
„To wydarzenie wyjątkowe. Polska publiczność po raz pierwszy będzie miała okazję zobaczyć arcydzieła z Kijowa, która z powodu wojny trafiła do naszego kraju” – powiedziała podczas czwartkowej konferencji prof. Małgorzata Omilanowska-Kiljańczyk, dyrektorka Zamku Królewskiego w Warszawie.
Narodowe Muzeum Sztuki im. Bohdana i Warwary Chanenków w Kijowie to jedna z najważniejszych instytucji muzealnych w Europie Wschodniej, dysponująca zbiorami sztuki europejskiej, azjatyckiej i starożytnej. W związku ze znacznymi zniszczeniami, jakich placówka doznała podczas ataków Rosji na Kijów jesienią 2022 roku, jej dyrekcja zdecydowała się część swojej kolekcji sztuki wypożyczyć Zamkowi Królewskiemu w Warszawie w celu zabezpieczenia na czas wojny oraz poddania zabiegom konserwatorskim.
„Kolekcja, którą wystawiamy w Gabinecie Sztuki Europejskiej, to jeden z najcenniejszych zbiorów dzieł sztuki na Ukrainie. Jest to kolekcja przemyślana, komponowana z sercem. Bogata i różnorodna” – zaznaczyła prof. Omilanowska-Kiljańczyk. „Tworzą ją m.in. dzieła sztuki włoskiej, holenderskiej, flamandzkiej, francuskiej hiszpańskiej. Są w niej też cenne polonika. Jest to pierwsza tak obszerna prezentacja zbioru Chanenków poza granicami Ukrainy” – dodała dyr. Zamku Królewskiego.
„Zróżnicowana jest tematyka tych malarskich przedstawień: od portretu przez martwe natury i pejzaże po sceny o tematyce antycznej. Wszystkie dzieła opisane są w katalogu wydanym z okazji wystawy. Znajdują się w nim opisy dzieł, ich dzieje i historia mistrzów malarstwa” – zaznaczył Tomasz Jakubowski, współkurator wystawy (wraz z Oleną Zhivkovą).
Na wystawie pokazywany jest obraz „Martwa natura z dyniami” autorstwa Michelangelo Pace zwanego del Campidoglio z połowy XVII wieku. Pełen urody jest reprezentujący sztukę flamandzką „Pejzaż zimowy” Gijsbrechta Leytensa. Malarz używał oryginalnych technik, aby oddać chłód, przestrzeń i wrażenie mroźnego powietrza. Z malarstwem hiszpańskim kojarzy się kopia portretu infantki Małgorzaty Teresy, córki króla Filipa IV. Obraz powstał w pracowni Juana Bautisty Martineza del Mazo, asystenta i zięcia Diego Velazqueza.
Osobny dział stanowią polonika, spośród których na szczególną uwagę zasługuje „Portret Stanisława Augusta w stroju Henryka IV”, namalowany przez Louise-Elisabeth Vigee-Le Brun w 1797 roku. Monarchę przedstawiono w kapeluszu z piórem w ciemnobłękitnym wamsie, czyli kaftanie, i czarnym płaszczu. Król swoim strojem odwołuje się do Henryka IV Burbona, którego cenił za umiejętność utrzymania pokoju pomiędzy kalwinami i katolikami we Francji. Ponadto król Stanisław August był przekonany o swoim fizycznym podobieństwie do króla Francji. To jeden z ostatnich portretów króla przed śmiercią. Ten obraz zamyka ekspozycję.
Arcydzieła, których długo nie można było zobaczyć
.Po raz pierwszy po dwustu latach goszczą też na Zamku dwa obrazy z kolekcji ostatniego króla Polski, wywiezione w głąb Rosji na początku XIX wieku i długo uznawane za zaginione.
Pełne emocji było wystąpienie Julii Waganowej, dyrektorki Muzeum Sztuki im. Bohdana i Warwary Chanenko w Kijowie. Podziękowała ona żołnierzom armii ukraińskiej, za to, że ochronili dzieła sztuki i zapewnili bezpieczne ich wywiezienie z obszaru wojny. Waganowa wspomniała, że część jej kolegów muzealników walczy dzisiaj z wrogiem z bronią w ręku, aby obronić ojczyznę i jej dziedzictwo.
„Wystawienie naszej kolekcji w Bibliotece Zamku Królewskiego, jedynym jego oryginalnym wnętrzu, które ocalało po zbombardowaniu Zamku w czasie II wojny światowej, ma też znaczenie symboliczne” – podkreśliła Julia Waganowa.
Gabinetami sztuki w XVII i XVIII wieku nazywano pokoje, w których arystokraci i zamożni mieszczanie eksponowali swoje prywatne kolekcje obrazów, rzeźby czy rzemiosła artystycznego. Dostęp do nich mieli jedynie wybrani. Praktyka ta jednak znacząco przyczyniła się do rozwoju kultury odbioru sztuki w Europie, a ostatecznie – wraz ze zmianą stosunków społecznych i upowszechnieniem się idei upubliczniania zbiorów – dała początek muzeom. Odwołanie do tej tradycji stanowi myśl przewodnią obecnej wystawy, której główny trzon stanowił znamienity prywatny zbiór.
Twórcami kolekcji było małżeństwo z Kijowa, Bohdan i Warwara Chanenko. Bohdan Chanenko (1849-1917) był prawnikiem, przemysłowcem cukrowniczym oraz wielkim pasjonatem sztuki. Wraz z żoną Warwarą na przestrzeni kilkudziesięciu lat gromadził obrazy, rzeźby oraz wyroby rzemiosła artystycznego, które razem utworzyć miały największe i najcenniejsze zbiory sztuki w Ukrainie. Kolekcja ta może się równać z najznamienitszymi prywatnymi zbiorami powstającymi w podobnym czasie w Paryżu czy Wiedniu – podkreślają ukraińscy i polscy muzealnicy.
Wystawa „Arcydzieła z Narodowego Muzeum Sztuki im. Bohdana i Warwary Chanenków w Kijowie” będzie czynna w Bibliotece Królewskiej zamku Królewskiego w Warszawie od 5 grudnia do 30 marca 2025 r.
Alert UNESCO dla Ukrainy
.Niszczenie najbardziej cennych zabytków kultury było i jest celem prowadzonych działań militarnych. W Syrii, Iraku, na Bałkanach, dziś zaś na Ukrainie – pisze prof. Michał KLEIBER w 41 nr miesięcznika „Wszystko co Najważniejsze” [LINK].
„Przypomnijmy art. 6.3 Konwencji o ochronie światowego dziedzictwa z 1972 r., który zobowiązuje wszystkie podpisane państwa (w tym Rosję) do zapobiegania niszczeniu kulturowego i przyrodniczego dziedzictwa na terenie państw sygnatariuszy konwencji. Rosja jest także sygnatariuszem tzw. Konwencji haskiej z roku 1954, poświęconej ochronie dziedzictwa kulturowego w czasach konfliktów zbrojnych. Pogwałcenie zawartych tam zapisów pozwala oskarżyć agresorów o popełnienie zbrodni wojennej – pisze prof. Michał KLEIBER.
„Polska z wielkim poświęceniem stara się wszechstronnie, także w obszarze kultury, pomagać Ukrainie w jej walce. W przeddzień inwazji MKiDN powołało specjalny zespół koordynujący wszystkie działania pomocowe dla Ukrainy w zakresie, za który odpowiada resort kultury. Współpraca na szczeblu rządowym, pomoc w zabezpieczaniu zbiorów na Ukrainie, wsparcie oferowane przez instytucje kultury, szkoły i uczelnie artystyczne oraz wzmocnienie organizacji pozarządowych zajmujących się pomocą uchodźcom – to niektóre z dotychczasowych działań pomocowych ministerstwa na rzecz Ukrainy.
Zespół ministerialny z udziałem Narodowego Instytutu Dziedzictwa, Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów, we współpracy z Fundacją Dziedzictwa Kulturowego, organizuje i koordynuje pomoc polskich instytucji muzealnych i kulturalnych dla Ukrainy i uchodźców wojennych. Polskie instytucje muzealne pozostają w stałym kontakcie ze swoimi ukraińskimi odpowiednikami i na bieżąco reagują na zgłaszane potrzeby. Dotychczas na Ukrainę zostało wysłanych kilkanaście transportów z materiałami do zabezpieczenia zabytków i muzealiów” – konstatuje autor.
PAP/ Anna Bernat/ WszystkocoNajważniejsze/ LW