Astronomowie odkryli nową egzoplanetę podobną do Jowisza

astronomowie

Badacze odkryli nową ciepłą egzoplanetę typu Jowisza krążącą wokół odległej gwiazdy typu G. Astronomowie twierdzą, że nowo odkryty obcy świat, nazwany TOI-4515 b, ma rozmiary zbliżone do Jowisza, ale jest od niego około dwa razy masywniejszy.

Astronomowie i ich odkrycie

.TESS (Transiting Exoplanet Survey Satellite – teleskop kosmiczny NASA) prowadzi przegląd około 200 tys. najjaśniejszych pobliskich gwiazd, poszukując tranzytujących egzoplanet. Do tej pory zidentyfikowano prawie 7 tys. kandydatów na egzoplanety (TESS Objects of Interest lub TOI), z których 402 zostały potwierdzone.

„Ciepłe Jowisze” to gazowe giganty o okresach orbitalnych od 10 do 200 dni. Ta właściwość sprawia, że są one trudnymi celami do wykrywania za pomocą tranzytu i badań prędkości radialnych (RV) w porównaniu z ich odpowiednikami o krótszych orbitach, zwanych gorącymi Jowiszami.

Astronomowie pod kierownictwem Ilarii Carleo z Uniwersytetu La Laguna w Hiszpanii odkryli nowego ciepłego Jowisza, o okresie orbitalnym wynoszącym około 15 dni. Korzystając z TESS, zidentyfikowali sygnał tranzytowy w krzywej blasku TOI-4515 – gwiazdy typu G, nieco mniejszej i mniej masywnej niż Słońce, znajdującej się w odległości około 632 lat świetlnych od Ziemi.

Planetarna natura tego sygnału została potwierdzona przez dalsze pomiary prędkości radialnych za pomocą spektrografu HARPS-N na Narodowym Teleskopie Galileo znajdującym się na wyspie La Palma na Wyspach Kanaryjskich w Hiszpanii.

Nowa egzoplaneta

.Nowo wykryta egzoplaneta TOI-4515 b ma promień niewiele większy od Jowisza, a jej masa jest ponad dwukrotnie większa, jej gęstość sięga około 1,95 g/cm3. Planeta ta potrzebuje 15 dni i 6 godzin, aby okrążyć swojego gospodarza na mimośrodowej orbicie (o mimośrodzie 0,46), w odległości prawie 0,12 AU (jednostki astronomicznej – w przybliżeniu średnia odległość Ziemi pod Słońca) od niego. Temperatura równowagi TOI-4515 b szacowana jest na 430° Celsjusza.

Jej gwiazda macierzysta TOI-4515, ma ona typ widmowy G8/G9 i liczy sobie około 1,2 miliarda lat. Jej promień wynosi 0,875 promienia naszego Słońca, a jej masa to 0,92 masy naszej gwiazdy. Efektywna temperatura TOI-4515 szacowana jest na około 5 tys. stopni Celsjusza, podczas gdy jej metaliczność została ustalona na poziomie 10 procent powyżej metaliczności słonecznej.

Próbując wyjaśnić wysoką ekscentryczność orbity TOI-4515 b i stosunkowo wysoką gęstość planety, astronomowie przypuszczają, że może to być wynikiem gwałtownej dynamicznej przeszłości charakteryzującej się zderzeniami planet.

„Istnieje możliwość, że w układzie uformowało się wiele gazowych olbrzymów. Po rozproszeniu się dysku protoplanetarnego, gazowe olbrzymy mogły doświadczyć interakcji, takich jak rozpraszanie planeta-planeta lub doprowadzenia do wzbudzenia ekscentrycznej orbity TOI-4515 b” – wyjaśniają naukowcy.

Autorzy stwierdzili, że w celu potwierdzenia tej hipotezy konieczne są dalsze obserwacje układu TOI-4515, takie jak obrazowanie za pomocą instrumentów optyki adaptywnej.

Narodziny gwiazdy

.Astronom, Piotr KOŁACZEK-SZYMAŃSKI, na łamach „Wszystko co Najważniejsze” zaznacza, że: „Kluczowe w procesie narodzin gwiazdy są mgławice. Jest to obłok pyłu i gazu, w którym dochodzi do formowania się gwiazd. We wczesnych fazach gaz pozostaje praktycznie niewzbudzony i zauważalny jedynie w podczerwieni. Gwiazdy dzięki kolapsowi grawitacyjnemu narodziły się z materii i powoli ją rozdmuchują, emitując specyficzną formę wiatru. Tracą materię, która odsuwa od nich gaz”.

„Mgławica M16 w gwiazdozbiorze Orła ma pyłowe kolumny („kolumny stworzenia”), które są miejscem powstawania gwiazd. Możemy wykonywać zdjęcia najdrobniejszych szczegółów takich mgławic i w skali roku obserwować zmiany, które w niej zachodzą” – pisze Piotr KOŁACZEK-SZYMAŃSKI.

„Najczęściej obrazy takiego procesu obserwujemy w świetle widzialnym, jednak astronomowie mają do badania znacznie większą paletę promieniowania elektromagnetycznego. Jednym z odcieni tej palety jest podczerwień”.

„Za jej sprawą możemy przeniknąć przez wszystkie struktury pyłowe, co pozwala nam na dokładniejsze obserwowanie obszarów narodzin gwiazd. W fazie typu T Tauri początkowo materia krąży po orbicie nowo narodzonej gwiazdy. Silne pole magnetyczne prowadzi do spadania materii na powierzchnię gwiazdy, co powoduje emisję bardzo silnego promieniowania rentgenowskiego. Taka gwiazda nie byłaby przyjazna dla planet, które znalazłyby się zbyt blisko” – pisze Piotr KOŁACZEK-SZYMAŃSKI w tekście „Z gwiazd powstaliśmy, w gwiazdy się obrócimy„.

Oprac. EG

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 14 stycznia 2024