Brytyjscy monarchowie znikną z banknotów dolarów australijskich

Brytyjscy monarchowie znikną z banknotów dolarów australijskich

Australia usunie brytyjskiego monarchę ze swoich banknotów, zastępując wizerunek zmarłej królowej Elżbiety II na banknocie 5-dolarowym projektem honorującym kulturę rdzenną, stwierdził w czwartek Bank Rezerw Australii.

.Decyzja o usunięciu wizerunku następcy królowej Elżbiety II, króla Karola III, z 5-dolarowego banknotu oznacza, że ​​żaden brytyjski monarcha nie pozostanie na papierowej walucie Australii. Bank Rezerw Australii (RBA) zapowiedział, że skonsultuje się z rdzenną ludnością w sprawie nowego projektu, który ma „oddać cześć kulturze i historii pierwszych Australijczyków”, informuje France 24.

Śmierć królowej Elżbiety 8 września ubiegłego roku została naznaczona publiczną żałobą w Australii, ale niektóre grupy tubylcze protestowały wtedy przeciwko jak same uważają destrukcyjnemu wpływowi kolonialnej Wielkiej Brytanii a także wzywały do zniesienia monarchii. Australia jest monarchią konstytucyjną, demokracją z królem Karolem III jako głową państwa. Referendum z 1999 roku proponujące wprowadzenie ustroju republikańskiego zakończyło się nieznacznym zwycięstwem za pozostawieniem monarchii.

Czy Australia zniesie monarchię i stanie się republiką?

.Bank Rezerwy Australii stwierdził, że jego decyzję poparł centrolewicowy laburzystowski rząd premiera Anthony’ego Albanese, który opowiada się za ewentualnym wprowadzeniem w Australii republiki. Stwierdzono, że zaprojektowanie i wydrukowanie nowego banknotu zajmie „kilka lat”, a istniejący banknot 5-dolarowy pozostanie prawnym środkiem płatniczym nawet po tym, jak dolary australijskie z nowym wzorem znajdą się w rękach ludzi.

Posunięcie RBA zostało pochwalone przez narodowy ruch republikański (nation’s republican movement), który zauważył, że ludność tubylcza wyprzedziła osadnictwo brytyjskie o 65 000 lat. „Australia wierzy w merytokrację, więc pomysł, że ktoś powinien widnieć na naszej walucie z tytułu urodzenia, jest nie do pogodzenia, podobnie jak pogląd, że powinien być głową państwa z tytułu urodzenia” – powiedział Craig Foster, przewodniczący Australijskiego Ruchu Republiki.

„Myślenie, że niewybrany król powinien widnieć na naszej walucie zamiast przywódców, starszych i wybitnych Australijczyków z Pierwszych Narodów, nie jest już uzasadnione w czasach mówienia prawdy, pojednania i ostatecznie formalnej, kulturowej i intelektualnej niezależności”.

Sprzeciw Australijskiej Ligi Monarchistycznej

.Z kolei Australijska Liga Monarchistyczna stwierdziła, że ​​decyzja ta była „praktycznie neokomunizmem w działaniu”. Monarchistyczna organizacja w swoim oświadczeniu zdecydowanie skrytykowała najnowszą decyzję australijskiego rządu. “Zanim odbędzie się referendum w sprawie tego, czy ludzie chcą zachować króla jako suwerena, czy wybrać prezydenta, ten rząd arbitralnie podjął decyzję o usunięciu głowy króla z australijskiego banknotu pięciodolarowego”. W oświadczeniu stwierdzono również, iż „z pewnością nie jest to australijska demokracja”.

Brytyjski monarcha pojawia się na australijskich banknotach od 1923 roku i widniał na wszystkich banknotach do 1953 roku, roku koronacji Elżbiety II. Twarz królowej zdobiła banknot jednofuntowy, a następnie nowy banknot jednodolarowy z 1966 roku.

Ten pierwszy banknot jednodolarowy zawierał również obrazy aborygeńskich malowideł naskalnych i rzeźb opartych na obrazie z kory autorstwa rdzennie australijskiego artysty Davida Malangi Daymirringu. Twarz królowej spoglądała na Australijczyków z polimerowego banknotu pięciodolarowego od 1992 roku. Ale prezes banku centralnego Philip Lowe ogłosił trzy miesiące temu, że rozpoczął rozmowy z rządem, czy zrezygnować z zastąpienia wizerunku królowej portretem króla Karola III. Monety australijskie, które są emitowane przez Królewską Mennicę Australijską, obecnie przedstawiają wizerunek królowej.

Australijska polityka migracyjna

.Na temat australijskiej polityki migracyjnej na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze Michał KOŁODZIEJSKI w tekście “Operacja powstrzymania imigrantów. Doświadczenia Australii“.

“Australia od dwóch stuleci jest krajem imigrantów. W ostatnich latach przed wybuchem pandemii przyjmowała w ramach starannie zaplanowanego programu masowej imigracji blisko 200 tys. imigrantów ekonomicznych i kilkanaście tysięcy uchodźców rocznie. Proces ten ma charakter zaplanowany i przewidywalny”.

“Władze w Canberze określają nie tylko maksymalną liczbę imigrantów czy pożądany profil ich wykształcenia, ale – co równie ważne – na kolejnych etapach, już po ich przyjeździe, wspomagają ich dalszą edukację i integrację ze społeczeństwem australijskim. W efekcie tej polityki od 1970 r. ludność Australii podwoiła się z ówczesnych 12,5 mln do ponad 25 mln obecnie. Stały napływ imigrantów stanowi istotny element planowania długofalowego rozwoju kraju, w tym wzrostu gospodarczego”.

“Mimo rozbudowanego systemu legalnej imigracji Australia cyklicznie borykała się z falami migrantów i uchodźców, którzy decydowali się na dotarcie do tego kraju w sposób nielegalny. Pierwsza taka fala miała miejsce w drugiej połowie lat 70. i związana była z zakończeniem wojny wietnamskiej. Kolejna fala, z lat 1999–2001, doprowadziła do opisywanego wcześniej politycznego przełomu w podejściu do problemu osób nielegalnie przekraczających granicę. Wprowadzone wówczas rozwiązania nie miały jednak poparcia opozycji, toteż nie przetrwały długo. Po wygranych w 2007 r. wyborach i odsunięciu od władzy Koalicji Liberalno-Narodowej lewicowa Partia Pracy przyjęła początkowo znacznie mniej restrykcyjną politykę wobec nielegalnych imigrantów. Zmiana ta była wówczas powszechnie oczekiwana przez społeczeństwo, które po kilku latach obowiązywania restrykcyjnej polityki było bardziej zbulwersowane informacjami o fatalnych warunkach panujących w obozach przejściowych niż zaniepokojone możliwością wystąpienia nowych fal nielegalnej imigracji” – pisze Michał KOŁODZIEJSKI.

France 24/WszystkoCoNajważniejsze/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 2 lutego 2023