Australia wprowadza kolejne sankcje przeciwko Rosji i Białorusi

Australia wprowadza kolejne sankcje przeciwko Rosji z i Białorusi, co ogłoszono w czwartkowym oświadczeniu. Obejmują 45 podmiotów, w tym osoby prywatne i firmy umożliwiające prowadzenie przez Rosję wojny przeciwko Ukrainie.

Australia wprowadza kolejne sankcje przeciwko Rosji i Białorusi, co ogłoszono w czwartkowym oświadczeniu. Obejmują 45 podmiotów, w tym osoby prywatne i firmy umożliwiające prowadzenie przez Rosję wojny przeciwko Ukrainie.

Nowe sankcje przeciwko Rosji i Białorusi

.„Dzisiejsze sankcje [przeciwko Rosji i Białorusi] podkreślają zaangażowanie Australii w pracę z partnerami w celu utrzymania nacisku na Rosję i tych, którzy wspierają jej nielegalną i niemoralną wojnę. Australijski reżim sankcyjny wobec Rosji odzwierciedla nasze wsparcie dla Ukraińców i dla niepodległości i integralności terytorialnej” Ukrainy – stwierdziła w oświadczeniu minister spraw zagranicznych Australii Penny Wong.

Sankcje obejmują 35 podmiotów z rosyjskiego sektora obronnego, technologicznego i energetycznego oraz 10 osób, w tym rosyjskich ministrów i dowódców wojskowych z Białorusi.

Najnowsze ograniczenia skierowane są wobec podmiotów o dużym znaczeniu gospodarczym i strategicznym dla Rosji, w tym rosyjskich firm dostarczających zaawansowane technologie, elektronikę i sprzęt dla sił zbrojnych, jak i rosyjskich podmiotów zaangażowanych w energetykę jądrową i wydobycie surowców na Arktyce.

Australia nałożyła dotychczas sankcje na ponad 1100 rosyjskich podmiotów, które wspierają lub umożliwiają rosyjską agresję przeciw Ukrainie.

Konieczna totalna izolacja Rosji

.„O ile wcześniejsze kroki Putina można było rozważać w kategoriach działań racjonalnych, o tyle inwazja na Ukrainę jest pozbawiona podstawowej logiki. Decyzja o zaatakowaniu Ukrainy pokazuje, że Putin myśli kategoriami książek historycznych, które powstaną w przyszłości i to opiszą” – pisze Elisabeth BRAW, analityczka American Enterprise Institute (AEI). 

Jak twierdzi, „tragedia wyboru, w obliczu którego stanęła dziś Europa, polega na tym, że Stary Kontynent wyboru po prostu nie ma. Nie pozostało nic innego, jak tylko coraz bardziej zaostrzać sankcje wymierzone w reżim Władimira Putina i walczyć z jego autorytaryzmem. Izolacja Rosji Putina jest dziś niezbędna”.

„Władimir Putin powiedział kiedyś, że nie zamierza najeżdżać całej Ukrainy. Tydzień później mówił, że jego wojska będą tylko stały na granicy. Potem Ukrainę najechał. Władimirowi Putinowi nie można ufać. Zachód musi przygotować się na eskalację agresji i rozszerzenie obecnej inwazji” – podkreśla Elisabeth BRAW.

Niezadrażnianie relacji z Moskwą podstawą polityki Indo-Pacyfiku

.„Pojawiło się wiele spekulacji na temat możliwych konsekwencji wojny Władimira Putina z Ukrainą dla regionu Indo-Pacyfiku. Szczególną uwagę poświęca się jej możliwemu wpływowi na chińskie plany wobec Tajwanu. Niektórzy twierdzą, że zdecydowana i jednolita odpowiedź Zachodu na rosyjską agresję powstrzyma ewentualne działania Chin. Inni sugerują, że obecna wojna w Europie jest strategicznym odwróceniem uwagi i zasobów Stanów Zjednoczonych od regionu Indo-Pacyfiku, ułatwiającym Chinom drogę do dominacji w regionie. Te sprzeczne oceny pokazują, że istnieje pole do dyskusji na temat prawdopodobnego znaczenia konfliktu na Ukrainie dla regionu Indo-Pacyfiku. Wiele zależy od przebiegu wojny i późniejszych relacji między Zachodem, Rosją i innymi krajami” – pisze pisze Roberto RABEL, emerytowany profesor w Centre for Strategic Studies, Victoria University of Wellington.

Jak podkreśla, „pewna cecha reakcji krajów Indo-Pacyfiku na tę wojnę zasługuje na uwagę. O ile stanowisko Chin nie było wielkim zaskoczeniem dla Zachodu, o tyle stanowisko Indii, największej demokracji na świecie, wzbudziło rozczarowanie. Ostrożna reakcja Delhi nie jest jednak bynajmniej wyjątkowa. Z wyjątkiem Australii, Japonii, Nowej Zelandii, Singapuru, Korei Południowej i Tajwanu większość państw regionu przyjęła postawę neutralną, taką jak Indie”.

„Na terytorium zajmowanym przez kraje o różnych poglądach i często konkurujących ze sobą interesach przestrzeganie podstawowych zasad porządku międzynarodowego jest niezbędne do utrzymania pokoju i dobrobytu, które w ciągu ostatnich kilku dekad uczyniły Indo-Pacyfik najbardziej dynamicznym regionem świata. Realizm wymaga tego samego” – twierdzi prof. Roberto RABEL.

PAP/WszystkoCoNajważniejsze/PP

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 20 lipca 2023