Banan z taśmą klejącą sprzedany za 6,2 mln dolarów
Banan z taśmą klejącą został sprzedany za 6,24 mln dolarów na aukcji w Nowym Jorku. Mowa o dziele sztuki nowoczesnej pt. „Komediant” autorstwa Maurizio Cattelana. Nabywcą jest chiński kolekcjoner i założyciel platformy kryptowalutowej Justin Sun.
„Komediant”, czyli banan z taśmą klejącą
.Zwycięzca aukcji otrzymał rolkę taśmy klejącej i banana, a także certyfikat autentyczności i oficjalne instrukcje dotyczące instalacji dzieła. To trzecie „wydanie” dzieła – jedno pozostaje w rękach prywatnego kolekcjonera, a drugie włączono do kolekcji Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku.
Dom aukcyjny Sotheby’s potwierdził CNN przed licytacją, że poszczególne elementy pracy Maurizio Cattelana nie są tymi samymi, które pięć lat temu artysta zaprezentował podczas targów Art Basel w Miami Beach. Oryginalny „Komediant” powstał z banana kupionego w jednym z lokalnych sklepów spożywczych, przymocowanego do ściany srebrną taśmą klejącą. Włoski artysta zjadł owoc na oczach uczestników targów. Później tłumaczył, że był to performance, a nie akt wandalizmu.
Rzecznik Sotheby’s potwierdził, że przy każdej prezentacji „Komedianta” wykorzystywany jest świeży owoc.
„Zjawisko kulturowe, które łączy świat sztuki, memów i społeczność kryptowalut”. Nabywca planuje je zjeść
.”To nie jest po prostu dzieło sztuki” – podkreślił Justin Sun w oświadczeniu. W opinii nowego właściciela praca Maurizio Cattelana to „zjawisko kulturowe, które łączy świat sztuki, memów i społeczność kryptowalut”. „Wierzę, że dzieło to zainspiruje dalsze przemyślenia i dyskusje oraz stanie się częścią historii” – dodał. Justin Sun zapowiedział, że planuje zjeść kupiony na aukcji owoc.
Dom aukcyjny oszacował cenę dzieła na kwotę 1-1,5 mln dol.; licytacja rozpoczęła się od 800 tys. dol.
Dzieło Maurizio Cattelana, wystawione po raz pierwszy w 2019 r., podzieliło środowisko artystyczne. Niektórzy krytycy widzą w nim inspirację pracami konceptualnymi, które kwestionują wartość samej sztuki, jako przykład podając porcelanowy pisuar autorstwa Marcela Duchampa zatytułowany „Fontanna” z 1917 r.
Michał Anioł (1475-1564). Geniusz nieprześcigniony
.W 460 rocznicę śmierci Michała Anioła na łamach „Wszystko co Najważniejsze” ukazało się wspomnienie jednego z najwybitniejszych i najbardziej wszechstronnych artystów włoskiego renesansu autorstwa prof. Jerzego MIZIOŁKA. B. dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie pisze, że twórczość Michała Anioła „stała się jednym z fundamentów najpierw dojrzałego odrodzenia i manieryzmu, a następnie baroku. Już za życia otrzymał przydomek divino, czyli boski – w znaczeniu najznakomitszy, doskonały. Jego dzieła już od początku XVI w. służyły za niedościgły wzór i źródło inspiracji dla kolejnych pokoleń malarzy, rzeźbiarzy i architektów; pierwsze naśladownictwa jego dzieł w Polsce powstały jeszcze przed jego śmiercią”.
„Spróbujmy opowiedzieć o niezwykłej mocy i sile oddziaływania jego geniuszu na podstawie wybranych arcydzieł” – pisze prof. Jerzy MIZIOŁEK. Jego artykuł poświęcony Michałowi Aniołowi dostępny jest w całości pod linkiem:
PAP/WszystkoCoNajważniejsze/sn