Belgijska agencja ds. bezpieczeństwa żywności przestrzega przed jedzeniem choinek

jedzenie igieł choinkowych

Marynowane igły choinkowe, tosty z gałązkami świerku – to tylko niektóre z propozycji, które pojawiły się w internecie jako eko-alternatywa dla wyrzucania świątecznych drzewek. Jak podaje The Guardian, głos zabrała już belgijska agencja ds. bezpieczeństwa żywności: „Jedzenie igieł choinkowych nie jest bezpieczne. Choinka nie jest ogniwem łańcucha pokarmowego – zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt”.

Jedzenie igieł choinkowych – czy to dobry pomysł?

.Jedzenie igieł choinkowych to jeden z protipów, które podsunęła belgijska strona internetowa miasta Gandawa, w ramach poświątecznych porządków i tzw. „dojadania resztek”. Autor artykułu podaje przepisy na blanszowane, suszone, czy marynowane gałązki świerku, które można dodać do różnych potraw. Inspiracją do tego typu kulinarnego recyklingu były podobne pomysły ze skandynawskich forów internetowych. Jak widać, opcje takie jak np. zakopanie, czy przesadzenie choinki do ogrodu nie są jedynym sposobem na pozbycie się świątecznej ozdoby w ekologiczny sposób.

Jednak, czy spożywanie iglastych gałązek jest bezpieczne i zdrowe? Belgijska agencja ds. bezpieczeństwa żywności (FASFC) mówi wyraźne „nie”. Agencja postanowiła wydać oświadczenie, w którym wyraźnie przestrzega przed takimi pomysłami, zwracając uwagę na użycie pestycydów i innych tego typów środków chemicznych w procesie sadzenia choinek. „Jedzenie igieł choinkowych nie jest bezpieczne. Może to mieć fatalne skutki dla zdrowia. Choinka nie jest ogniwem łańcucha pokarmowego – zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt”.

Po reakcji FASFC, tytuł artykułu promującego potrawy z igłami choinkowymi zmieniono z ,,Zjedz swoją choinkę” na „Skandynawowie jedzą swoje choinki”.

Kłujące igły na choince mają wielki symboliczny sens

.Tradycja strojenia choinki na Święta Bożego Narodzenia narodziła się w Alzacji w XVI wieku. Bożonarodzeniowe drzewko ubierano papierowymi ozdobami i jabłkami. Następnie zwyczaj ten spopularyzował w Niemczech Marcin Luter, a nieco później przyjął go również Kościół katolicki. Do Polski choinka przywędrowała na przełomie XVIII i XIX wieku.

Dziś nie wyobrażamy sobie Świąt bez kolorowego, świecącego drzewka. Stawianie choinki w domu ma jednak głębszy wymiar. O symbolice choinki w polskiej kulturze opowiadała prof. Katarzyna Smyk, kierownik Katedry Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego w Instytucie Nauk o Kulturze UMCS: Choinka ma zapewnić pomyślność, szczęście, bogactwo, płodność. Zaś kłujące igły na drzewku mają chronić nas przed nieszczęściem, złymi mocami, chorobami. Choinka musi być też pachnąca i prosta, aby w nadchodzącym roku wszystko było dla nas proste, łatwe.

O symbolice ozdób świątecznych można przeczytać na łamach Wszystko co Najważniejsze pod linkiem: Kłujące igły na choince mają wielki symboliczny sens – prof. Katarzyna Smyk

Oprac. RB

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 8 stycznia 2025