Paryż maluje trawę na zielono, w czasie igrzysk miasto ma lśnić i być bezpiecznym

Władze przeznaczyły duże środki aby plac przy Wieży Eiffla stał się czystszy i bezpieczniejszy. Turyści mogą wreszcie korzystać z jednego z najpiękniejszych miejsc Paryża. Bezpieczeństwo w Paryżu stało się priorytetem władz i służb w tych dniach.
Służby czyszczą Pola Marsowe
.Plac Warszawy, Most Iena i Pola Marsowe są szczególnymi miejscami w Paryżu, jednymi z najbardziej turystycznych. Można tu zobaczyć miedzy innymi Pałac Chaillot i Wieżę Eiffla. Od lat ta okolica słynie także z wysokiej aktywności nielegalnych imigrantów. Jedni sprzedają pamiątki w kształcie Wieży, inni oszukują turystów przy grze w trzy karty a jeszcze inni nachalnie zaczepiają przechodniów. Czasem może dochodzić do niebezpiecznych sytuacji: w ostatnich latach zdarzyły się przypadki napaści na tle seksualnym i gwałty, oraz ataki nożowników.
Wyzwanie dla francuskich służb stało więc na wysokim poziomie. Bowiem zgodnie z decyzjami władz, Pola Marsowe i Ogrody Trocadero goszczą obiekty sportowe związane z Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu. Odbywają się tutaj między innymi konkurencje siatkowi plażowej, kolarstwa, maratonu i triathlonu. Wszystko musiało więc być gotowe na przyjazd atletów i widzów. Akcja służb trwała kilka miesięcy. Były wyłapywani nielegalni imigranci, często pochodzący z krajów afrykańskich. Z całego Paryża wywieziono na prowincje kilka tysięcy migrantów i bezdomnych. Niektóre organizacje pro imigranckie ostro zaprotestowały, ale w tym przypadku władza była nieugięta: Igrzyska Olimpijskie mają być witryną wielkości Francji. Porządek musi panować i nie można pozwolić na żadne zakłócenia. Dodatkowo cała okolica dookoła Wieży Eiffla, wraz z Polami Marsowymi, została dokładnie oczyszczona.
Bezpieczeństwo w Paryżu – turyści zachwyceni
.Ostatecznie, została wprowadzona strefa ograniczonego przemieszczania się na czas Igrzysk, pilnowana przez imponującą ilość policjantów i żołnierzy. Dzięki temu, bezpieczeństwo i porządek zostały przywrócone: „Tysiąc policjantów jest rozmieszczonych w strefie, a funkcjonariusze się zmieniają dzień i noc. Nie widzimy już nielegalnych sprzedawców pamiątek, zimnych napojów lub kebabów, którzy zwykle zaczepiają turystów. To samo dotyczy oszustów, którzy zaczepiają ich i gangów kieszonkowców. Pozbyliśmy się ich – twierdzi jeden z policjantów w gazecie „Le Figaro”. Służby czystości także natychmiast zauważyły różnicę.
A widzowie? Widzowie są zachwyceni: „To moja pierwsza podróż do Paryża, jest tu wspaniale. Przyjechałem zobaczyć siatkówkę plażową. Wszystko idzie bardzo dobrze, nie ma tu żadnych problemów”, cieszy się amerykański podróżnik. Niektórzy jednak narzekają na transport publiczny: „Panuje chaos, co jest niezrozumiałe jak na miasto tej wielkości. Pociągi nie są klimatyzowane, tak jak nasze w Madrycie. Przez głośniki mówią nam, żebyśmy uważali na kieszonkowców. Jesteśmy tu przez przypadek z powodu Igrzysk Olimpijskich. Komplikują one podróże i wizyty” – komentują dwoje Hiszpanów pytanych przez „Le Figaro”.
.Służby są jednak świadome że okres bezpieczeństwa przy Wieży Eiffla nie będzie trwał wiecznie: „Natychmiast jak się skończą Igrzyska Olimpijskie, kieszonkowcy, oszuści i złodzieje powrócą” – nie ma wątpliwości policjant cytowany przez „Le Figaro”.
Oprac. NG