Biskup Jerzy Samiec z apelem o udział w wyborach prezydenckich

Jerzy Samiec

O udział w wyborach prezydenckich zaapelował 17 maja zwierzchnik polskiego Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego bp Jerzy Samiec. To wyraz naszej odpowiedzialności – zaznaczył. Podkreślił jednocześnie, że kościoły, kaplice i domy parafialne są i powinny pozostać miejscem duchowej refleksji, nie mogą być kanałem propagandowo-promocyjnym ugrupowań czy kandydatów.

Biskup Jerzy Samiec apeluje o udział w wyborach

.Biskup Jerzy Samiec zaapelował do wyborćów o udział w wyborach prezydenckich. „18 maja i najprawdopodobniej 1 czerwca będziemy wybierać nową głowę państwa, prezydentkę lub prezydenta RP. To nie tylko obywatelski obowiązek, ale i nasze prawo. Historia naszej Ojczyzny pokazuje, że ten przywilej, wynikający z wolności, nie jest nam dany raz na zawsze, nie jest oczywisty i musi być podtrzymywany i odnawiany poprzez udział w demokratycznych wyborach. To wyraz naszej odpowiedzialności, także jako ludzi wierzących, także jako ewangelików” – napisał w apelu bp. Samiec.

Jak podkreślił, polscy luteranie różnią się w sposobie przeżywania wiary, w poglądach społecznych i politycznych. „Zespala nas wiara w Jezusa Chrystusa, gdy jako Zbór gromadzimy się wokół Słowa i sakramentów. Tak będzie w najbliższą Niedzielę Cantate (18 maja – przyp. red.) i w Niedzielę Exaudi (1 czerwca). To jest najważniejsze. Szanujmy siebie, naszą różnorodność, wspierajmy się nawzajem, bądźmy głosem tych, którzy głosu nie mają i zachowujmy przyzwoitość. Nie bądźmy obojętni na zło i krzywdę” – zaapelował.

Wybory prezydenckie są szczególną odsłoną demokracji

.Zwierzchnik Kościoła luterańskiego dodał, że wybory prezydenckie są szczególną odsłoną demokracji. „Apeluję do wszystkich wiernych i sympatyków naszego Kościoła, wszystkich sióstr i braci, o mobilizację i udział w wyborach, życząc dogłębnej rozwagi i refleksji sumienia” – wskazał. Duchowny zaznaczył zarazem, że „nie jest rolą Kościoła, jego władz czy pojedynczych reprezentantów, wskazywanie na poszczególne kandydatki czy kandydatów”.

„Nasze kościoły, kaplice i domy parafialne są i powinny pozostać miejscem duchowej refleksji i nawrócenia, powinny być otwarte dla wszystkich potrzebujących i pragnących słuchać Ewangelii, a to oznacza, że (…) nie mogą być kanałem propagandowo-promocyjnym jakichkolwiek ugrupowań politycznych czy kandydatów. Mam nadzieję, że tak jest i tak pozostanie” – oznajmił. Kościół Ewangelicko-Augsburski w Polsce należy do rodziny Kościołów luterańskich. Liczy ponad 60 tys. wiernych, z których ponad połowa mieszka na Śląsku Cieszyńskim.

PAP/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 17 maja 2025