Bonus finansowy dla małżonków, jeśli panna młoda ma poniżej 25 lat
Na bonus finansowy w wysokości 1000 juanów (560 złotych) mogą liczyć nowożeńcy, jeśli panna młoda ma mniej niż 25 lat. Na taką zachętę w obliczu rosnącego zaniepokojenia spadającym wskaźnikiem urodzeń zdecydowały się władze powiatu Changshan w prowincji Zhejiang na wschodzie Chin – informuje agencja Reutera.
Bonus finansowy dla małżonków
.Władze powiatu poinformowały w mediach społecznościowych, że celem programu jest promowanie „małżeństwa i prokreacji w odpowiednim wieku”. Jest on skierowany do osób biorących ślub po raz pierwszy.
Obecnie wiek uprawniający do zawarcia małżeństwa w Chinach to 22 lata dla mężczyzn i 20 lat dla kobiet.
Ważne decyzje odkładane na poźniej
.Młodzi Chińczycy zaczynają jednak odkładać w czasie decyzje o ślubie lub całkowicie z niego rezygnują.
Dane z 2020 r. mówią, że wstępują oni po raz pierwszy w związek małżeński w wieku 28,6 lat, czyli prawie cztery lata później niż w 2010 roku. W ubiegłym roku odnotowano zaledwie 6,83 mln nowych małżeństw – najmniej od 1968 roku.
Trend spadkowy dotyczy również wskaźnika urodzeń, który według mediów państwowych osiągnął w 2022 roku rekordowo niski poziom 1,09.
Demografia jest kluczowa
.„Demografia może być najnudniejszym tematem rozważań na świecie. Może, ale nie musi. Kto bowiem zna historię i rozumie choć trochę procesy dziejowe, wie, że bez silnych, wierzących w przyszłość społeczeństw nie ma prosperity” – pisze Michał KŁOSOWSKI, zastępca redaktora naczelnego „Wszystko Co Najważniejsze”.
„Klucz tkwi w zrozumieniu, że demografia to przyszłość. Bo to w końcu całość zjawisk związanych ze społeczeństwem i populacją, sposobem rządzenia, ekonomią i siłą państwa. Taka definicja pozwala inaczej spojrzeć na zagadnienia związane z dbaniem o dobrostan populacji. A przecież o to właśnie chodzi” – twierdzi Michał KŁOSOWSKI.
„Europa, jak zwykle chyba, jest ewenementem. Papież Franciszek w 2014 roku w Parlamencie Europejskim nazwał Europę „babcią” także ze względu na wiek jej mieszkańców. Bo o ile w świecie przeżywamy boom młodości, populacje w Afryce, Ameryce Południowej czy Azji, znacznie liczniejsze niż europejska czy szerzej – zachodnia – są w wieku 24–34 lata, to Europa wciąż zdaje się spać”.
„Ocenia się̨, że na poziomie jednostek do końca wieku średnia oczekiwanego okresu trwania życia wydłuży się̨ o ponad 20 lat. Aby w pełni wykorzystać podarunek, jaki sprawia nam cywilizacyjny postęp, będziemy musieli bardzo rozsądnie projektować swoje mapy życia. Dotyczy to m.in. prowadzenia zdrowego trybu życia, korekty prywatnej polityki finansowej i planowania ustawicznego kształcenia się̨. Rozwiązania proponowane przez państwo powinny wspierać te indywidualne starania. Nie da się tego zrobić bez pogłębionych badań i polityk demograficznych” – pisze Michał KŁOSOWSKI.
PAP/ Wszystko co Najważniejsze/ LW