Boże Narodzenie i przełom roku w Watykanie. Program
28 listopada Watykan ogłosił plan uroczystości Bożego Narodzenia i przełomu roku pod przewodnictwem papieża Franciszka. Rozpocznie je pasterka w bazylice Świętego Piotra w Wigilię o 19.30.
Boże Narodzenie w Watykanie
.Już po raz 11. Franciszek będzie przewodniczył mszom i nabożeństwom okresu świątecznego i noworocznego.
W Boże Narodzene w Watykanie papież w południe wygłosi świąteczne orędzie z głównego balkonu bazyliki watykańskiej, po którym udzieli błogosławieństwa Urbi et Orbi, czyli miastu i światu.
Sylwester i styczniowe święta w Watykanie
.W bazylice Św. Piotra 31 grudnia o 17.00 papież będzie przewodniczyć nieszporom za kończący się rok.
1 stycznia o 10.00 odprawi mszę w uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi, obchodzoną w Kościele jako Światowy Dzień Pokoju.
6 stycznia rano, w uroczystość Objawienia Pańskiego (Trzech Króli)Franciszek będzie przewodniczył mszy w bazylice watykańskiej, a 7 stycznia w Kaplicy Sykstyńskiej ochrzci grupę dzieci.
9 grudnia na placu Świętego Piotra odbędzie się ceremonia inauguracji szopki, nawiązującej w tym roku do 800. rocznicy pierwszego żłóbka, jaki powstał z inicjatywy świętego Franciszka z Asyżu w Greccio. Zapalone zostaną też światła choince z włoskiego Piemontu.
Dekada Franciszka – zmiana zarządzania Kościołem
.W marcu 2023 r. minęła dekada, odkąd papież Franciszek został hierarchą Kościoła Rzymskokatolickiego. Jego pontyfikat – jak zauważył na łamach „Wszystko co Najważniejsze” Michał Kłosowski – przypadł na burzliwą dekadę. Przełomy technologiczne, zmiany wielkich sojuszy państwowych, powstawanie nowych konfliktów, kryzys migracyjny w Europie – to wszystko wpływało na tematy podejmowane przez Franciszka w nauczaniu. Ale nie tylko to. Zdaniem Michała Kłosowskiego zmienił się za jego rządów sposób zarządzania i na świecie i w Watykanie.
„Na tle skandali seksualnych odeszli niektórzy hierarchowie, ciężar świata przesunął się na Wschód, a w Kościele zaczęła się epoka synodu o synodalności, który wciąż wymaga dopełnienia i głębszego zrozumienia. Wymieniać można jeszcze długo. […] Jak w świecie biegnącym tak szybko ma istnieć instytucja mająca dwa tysiące lat doświadczenia? Ktoś mógłby powiedzieć, że ten bagaż doświadczeń właśnie sprawia, że Kościołowi jest łatwiej, bo jego hierarchia i jego instytucje niejedno już w tym czasie widziały. Trudno jednak nie dostrzec, że właśnie na tym zakręcie epok Kościół jakby złapał zadyszkę. Czy to przez tempo reform, narzuconych przez papieża z Argentyny? A może z powodu nieumiejętnosci zrozumienia języka, albo rytmu, świata współczesnego?” – zastanawia się Michał Kłosowski.
PAP/Sylwia Wysocka/Wszystko co Najważniejsze/ŻT