Chiny i Rosja zacieśniają więzy gospodarcze

relacje gospodarcze Chiny i Rosja zacieśniają współpracę handlową rekordowe wyniki

Chiny i Rosja zacieśniają więzy gospodarcze. Według danych Generalnej Administracji Celnej ChRL opublikowanych we środę, obroty handlowe między Rosją a Chinami w maju osiągnęły rekordowy poziom 20,573 mld USD – podała we środę agencja AFP.

Relacje handlowe Chin i Rosji

.Nowo opublikowane dane celne pokazują, że wolumen chińskiego importu z Rosji wyniósł w maju 11,305 mld USD, a eksport do Rosji 9,268 mld USD.

Nie przedstawiono danych w podziale na sektory gospodarki.

Handel z Rosją uległ wzmocnieniu w przeciwieństwie do globalnego handlu zagranicznego Chin, który w maju skurczył się o 7,5 proc. rok do roku, przerywając dwumiesięczną passę wzrostu, podczas gdy import skurczył się o 4,5 proc. – wynika z danych celnych.

Rekordowe wskaźniki

.Od stycznia do maja 2023 r. chińsko-rosyjska wymiana handlowa wyniosła 93,806 mld USD, co oznacza wzrost o 40,7 proc. r/r.

Chiny są największym partnerem handlowym Rosji. Handel między oboma państwami osiągnął w zeszłym roku rekordowy poziom 190 mld USD – wynika z chińskich danych celnych.

Podczas marcowego szczytu chiński przywódca Xi Jinping i rosyjski prezydent Władimir Putin zobowiązali się do zwiększenia wymiany handlowej do 200 mld USD dolarów do końca 2023 r., podkreślając swoje partnerstwo „bez granic”.

Chiny i Rosja – sojusz królika z boa dusicielem

.„Sojusz Rosji i Chin to sojusz królika z boa dusicielem, jak wielokrotnie podkreślał przebywający na emigracji komentator Andriej Piontkowski. Rosja była kiedyś bardziej rozwinięta niż Chiny, zwłaszcza pod względem militarnym. Jednak dysproporcja ta została w dużej mierze zniwelowana. Pod względem liczby ludności i siły gospodarczej Chiny są około dziesięciu razy większe od Rosji” – pisze Edward LUCAS, brytyjski dziennikarz, europejski korespondent tygodnika „The Economist”.

Jak podkreśla, „Rosja, ze swoją obsesją na punkcie zasobów naturalnych, jest nieprzyjemnie świadoma równie gigantycznego apetytu na surowce u wschodniego sąsiada. To strach przed Chinami był powodem, dla którego wcześniejsza polityka Moskwy równoważyła antyzachodnią retorykę z pragmatycznymi działaniami, czego przykładem był eksport energii do Unii Europejskiej. Jej niezachodnie więzi z dyktatorami w krajach afrykańskich oraz w Syrii, Wenezueli i innych miejscach nie są w stanie zrównoważyć wyboistych relacji z Pekinem. Lecz choć przyjaźń z Chinami jest taktycznie rozsądna, ze strategicznego punktu widzenia jest po prostu głupia”.

„Propaganda Putina chętnie przedstawia Rosję jako twierdzę oblężoną przez dekadenckich, a zarazem groźnych zachodnich wrogów. Jedność Zachodu wzmacnia ten przekaz. Co wcale mu nie przeszkadza. Xi natomiast musi koniecznie powstrzymać Unię Europejską przed pełnym przyłączeniem się do kierowanej przez Amerykanów koalicji, która coraz bardziej ogranicza i hamuje jego ambicje. W czasie, gdy jego kraj zmaga się ze skutkami covidowych lockdownów, celem Xi jest pobudzenie chińskiej gospodarki, a nie ściągnięcie na siebie nowych sankcji” – pisze Edward LUCAS.

PAP/WszystkoCoNajważniejsze/PP

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 7 czerwca 2023
Fot. Reuters/Forum