
Analiza zdjęć satelitarnych z trzech dekad wskazały, że lasy deszczowe Amazonii zbliżają się do „punktu krytycznego”, po którym drzewa mogą zacząć masowo wymierać. Jak przekazują naukowcy, jeśli natychmiast nie przestaniemy wycinać drzew i wywoływać pożarów, działania ludzi zniszczą Amazonię.
.Największy na świecie las deszczowy traci zdolność do regeneracji od szkód spowodowanych przez susze, pożary i wylesianie. Jeśli nie powstrzymamy degradacji, te działania ludzi zniszczą Amazonię. Do takiego wniosku doszli badacze z Uniwersytetu w Exeter, Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu (PIK) oraz Politechniki Monachijskiej. Naukowcy przeanalizowali zdjęcia satelitarne z lat 1991-2016.
W opublikowanym badaniu naukowcy sugerują, że w przeciągu kilkudziesięciu lat gęste lasy deszczowe mogą stać się rzadko zalesioną sawanną. Oznaczałoby to, że Amazonia straci znaczne predyspozycje do pochłaniania dwutlenku węgla z atmosfery. “Drzewa tracą zdrowie i mogą zbliżać się do punktu krytycznego i do masowego wymierania drzew” – wskazywał dr Chris Boulton z University of Exeter.
Naukowcy twierdzą, że już dziś niektóre z części Amazonii emitują więcej dwutlenku węgla, niż mogą pochłonąć. W badaniu wykazali także, że istnieją oznaki, że 75% lasów Amazonii straciły swoje zdrowie, a tym samym wydajność, w wyniku susz powodowanych zmianami klimatu. Jak wskazali, brak odpowiedniej filtracji powietrza przez drzewa pogłębia zmiany klimatyczne, a te z kolei pogłębiają słabą kondycję drzew. Dr Boulton przypomniał również, że obecnie drzewa i roślinność Amazonii przechowują w sobie znaczną ilość dwutlenku węgla. Wskazał, że jeśli lasy deszczowe wskutek degradacji zostaną zniszczone obecny w nich CO2 „zostanie uwolniony do atmosfery, co następnie przyczyni się do dalszego wzrostu temperatur i będzie miało w przyszłości wpływ na temperatury na świecie.
Według dr. Chrisa Boultona powstrzymanie wylesiania Amazonii w pewnym stopniu pozwoli zatrzymać degradację.
– Zmiany klimatu i eksploatacja lasów tropikalnych przez człowieka, zagrażają największemu na świecie lasowi deszczowemu. Jest on domem dla 1 na 10 gatunków znanych człowiekowi – skomentowała dr Bonnie Waring z Grantham Institute – Climate Change and Environment, Imperial College London.
Wylesianie lasów wzrasta
.Według ONZ od 1990 r. pozbyto się 420 milionów hektarów lasów (stan na listopad 2021 r.). Podczas szczytu klimatycznego COP26 w Glasgow ponad 100 światowych przywódców zobowiązało się zakończyć i odwrócić proces wylesiania do 2030 r.
Dane z Brazylii wskazują, że od 2012 r. wylesianie Amazonii wzrasta. Głównym powodem jest rolnictwo (drzewa usuwane dla zwiększenia gruntów pod uprawę zbóż i bydła). Ludzie wycinają też lasy z powodu zwiększonego zapotrzebowania na drewno, uprawę drzew palmowych czy górnictwo. Za wycinkę najmocniej krytykowana jest Brazylia (wylesianie Amazonii). W czołówce krajów z wysokim wskaźnikiem wylesiania znajduje się jednak także Demokratyczna Republika Konga (Dorzecze Konga) i Indonezja.