Grupa naukowców postanowiła sprawdzić czy występuje jakakolwiek zależność pomiędzy czytaniem a śmiertelnością. Zależało im nie tylko na zbadaniu wpływu samej czynności czytania na ludzki organizm, ale także formy w jakiej występuje. Czy większą przewagę ma gazeta czy książka? A może dla naszego mózgu czasopismo nie różni się tak bardzo od powieści?
Pierwsze badania Health and Retirement Study zostały przeprowadzone na 3635 osobach i dotyczyły okresu 12 lat. Wzięto pod uwagę wszelkie zmienne – wiek, rasę, płeć a nawet stan cywilny czy występującą depresję.
Jak się okazało książki w dużo większej mierze niż przyczyniają się do zmniejszenia śmiertelności niż sądzono do tej pory – aż o 20%. Książki skłaniają do zaangażowania mózgu w dwa procesy kognitywne, które dają niewątpliwą przewagę w stosunku do gazet czy czasopism.
Pierwszym jest „Deep Reading” – książki bywają tak wciągające, że nie jesteśmy w stanie się od nich oderwać. Dzieje się to zazwyczaj kiedy czytelnik sam odnajduje w ich treści połączenia, które przekłada na otaczający go świat. Po drugie książki uczą empatii oraz swego rodzaju inteligencji społecznej, co przyczynia się do większej zdolności do przeżycia w społeczeństwie. Więcej informacji o badaniach:[LINK].
Odkrycia sugerują, że prócz niewątpliwych korzyści intelektualnych czytanie książek przedłuża życie, ale ważne jest także to co czytamy i jak bardzo jesteśmy w to zaangażowani. Redakcja „Wszystko Co Najważniejsze” zaprasza do książek, które rekomendujemy i czytania Autorów, których polecamy!
Dobrej lektury.
Lista Autorów Wszystko Co Najważniejsze: [LINK].