
Dlaczego w jeziorach na Mazurach jest coraz mniej wody

W jeziorach na Mazurach stale ubywa wody, czego przyczyną jest hydrologiczna i meterologiczna susza oraz bezśnieżne zimy – mówią eksperci z urzędu Wody Polskie.
.Poziom wody w jeziorach na Mazurach stale się obniża. Przykładem może tu być jezioro Świętajno koło Szczytna. Pomosty, które kiedyś stały w wodzie, teraz są na lądzie. W niektórych miejscach woda cofnęła się o 20-30 metrów. Turyści nie rezygnują jednak z wypoczynku – jest ich obecnie sporo, kąpią się i plażują. Woda w jeziorze jest ciepła, a pogoda zachęca do rekreacji.
Jezioro Świętajno „ucieka” od lat, to nie kwestia ostatniego czasu. Jestem mieszkańcem powiatu szczycieńskiego od urodzenia. Znam to jezioro, jeździłem tam z rodzicami, z ciocią i wujkiem. Żadne inne jezioro tak nie wysycha. A jest to najczystsze jezioro na Mazurach – mówi starosta szczycieński Jarosław Matłach.
Jego zdaniem samorządowcy nie są w stanie samodzielnie rozwiązać tego problemu, ale powinni się nim zająć się specjaliści: naukowcy i Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, które odpowiada za wody śródlądowe.
Dlaczego na Mazurach ubywa wody?
.Wody Polskie tłumaczy wysychanie jeziora suszą meteorologiczną.
Obniżanie poziomu lustra wody akwenów spowodowane jest przede wszystkim suszą hydrologiczną i meteorologiczną, spowodowaną bezśnieżnymi zimami oraz brakiem większych opadów w ostatnich latach w okresach wiosenno–letnio–jesiennych. Tendencja spadkowa poziomu lustra wody jest zauważalna na wszystkich jeziorach powiatu szczycieńskiego, ale również w systemie Wielkich Jezior Mazurskich – wyjaśnia rzeczniczka Wód Polskich w Białymstoku Joanna Szerenos-Pawilcz.
Odnosząc się do przykładu jeziora Świętajno w miejscowości Narty wskazała, że nie posiada ono ani dopływów umożliwiających zasilanie tego akwenu, ani odpływu. Zasilane jest głównie wodami gruntowymi, opadowymi oraz roztopowymi. Według komunikatów Państwowej Służby Hydrogeologicznej w ostatnim czasie notuje się obniżenie średniego poziomu wód podziemnych, co powoduje znaczne osłabienie zasilania jezior wodami podziemnymi.
„Należy wziąć też pod uwagę, iż przy panujących wysokich temperaturach jest przewaga parowania nad zasilaniem. Charakterystyką jeziora Świętajno przy brzegach jest łagodne (wypłaszczone) dno, co już przy spadku wody o 10 cm powoduje cofnięcie lustra wody nawet o kilka metrów w głąb jeziora” – podkreśliła rzeczniczka Wód Polskich z Białegostoku.
Poinformowała, że Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie nie przeprowadzały badań wykazujących przyczyny ubytku wody w jeziorze Świętajno. Stan poziomu lustra wody na jeziorze Świętajno jest stale monitorowany przez Nadzór Wodny w Szczytnie – zaznaczyła.
Czy Polsce grozi susza?
.Przykłady wysychania wody w jeziorach na Mazurach są tylko jednym z przykładów zjawiska nagłaśnianego przez ekspertów od kilku lat. Jest nim pogłębiająca się w Polsce susza hydrologiczna, spowodowana postępującymi zmianami klimatu do spółki z zaniedbaniami zmierzającymi do lepszego gospodarowania opadami, które już występują. O sytuacji hydrologicznej naszego kraju pisał na łamach „Wszystko co Najważniejsze” prof. Jurand WOJEWODA. „Całkowita dostawa wody oraz jej odpływ tworzą podstawę bilansu hydrologicznego dla obszaru administracyjnego naszego kraju. Pod uwagę bierzemy wszystkie rodzaje wody, ale fundament stanowią bilanse cząstkowe, tzw. bilanse zlewniowe. Obecnie w „dostawie” wody do obszaru Polski największy udział mają opady atmosferyczne (ok. 97 proc.). Pozostała ilość wody wpływa na teren kraju spoza jego granic.” – pisze prof. WOJEWODA. Jego zdaniem przykładem złego gospodarowania wodą w Polsce jest jej zbyt duże zużycie przez przemysł, które ignoruje zalecenia specjalistów.
PAP/Agnieszka Libudzka/WszystkocoNajważniejsze/ad