Dokąd zmierza Francja? Emmanuel Macron o przyszłości kraju
Prezydent Emmanuel Macron udzielił w poniedziałek obszernego wywiadu, w którym opowiedział o kierunkach francuskiej polityki, poruszając m.in. temat zamieszek, gospodarki, energetyki czy edukacji.
Prezydent Emmanuel Macron: Francja poradziła sobie z zamieszkami
.„Cały kraj posunął się naprzód w ciągu stu dni” – ocenił Macron, pytany o niedawne zmiany w rządzie i utrzymanie Elisabeth Borne na stanowisku premiera, mimo jej niskich notowań w rankingach.
Prezydent podkreślił, że ma pełne zaufanie do rządu Borne, który był „skuteczny”. Pogratulował również pracy szefowi MSW Geraldowi Darmaninowi podczas trwających w czerwcu zamieszek na przedmieściach francuskich miast. „Wykonał znakomitą robotę, zwłaszcza w czasie zamieszek, których byliśmy świadkami. Skutecznie kierował swoim resortem” – stwierdził.
Mówiąc o zamieszkach, prezydent wskazał m.in. na odpowiedzialność sieci społecznościowych. „Wielu z tych młodych ludzi spotykało się, zorganizowało te zamieszki (…) za pośrednictwem pewnych sieci. A więc i tam musimy zrobić porządek przede wszystkim po to, by lepiej chronić nasze dzieci i naszą młodzież” – uzasadnił.
Pytany o wsparcie dyrektora generalnego policji Frederica Veaux dla policjanta z Marsylii przebywającego w areszcie tymczasowym w oczekiwaniu na proces w związku z użyciem „nieuzasadnionej przemocy”, Macron stwierdził, że „nikt nie jest ponad prawem” „Każdy musi przestrzegać prawa. Etyka jest nieustępliwa”. Veaux domaga się uwolnienia funkcjonariusza z aresztu, podobnie, jak koledzy zatrzymanego.
Sytuacja ekonomiczna i transformacja energetyczna
.Zapytany o sytuację finansową Francji, prezydent obiecał „niższe podatki dla klasy średniej”.
Rząd zapowiedział 10-proc. wzrost regulowanych taryf sprzedaży energii elektrycznej od 1 sierpnia, Macron obiecał w odpowiedzi „nadal wspierać” najbiedniejszych Francuzów. „Rząd będzie nadal we właściwy sposób wspierał najuboższe gospodarstwa domowe, w szczególności te, którym trzeba pomóc, gdy również cena benzyny zbytnio wzrośnie” – wyjaśnił.
Prezydent zapytany o transformację ekologiczną stwierdził: „Będziemy prosić przemysłowców, rolników, naszych rodaków, sektor budowlany, wszystkich o wyznaczenie sektorowych celów klimatycznych. Kontynent europejski ociepla się obecnie dwa razy szybciej niż średnia światowa” – dodał.
Polityka zagraniczna, legislacja, edukacja
.Pytany o cel wizyty w Nowej Kaledonii Macron odpowiedział: „Francja leży na Indo-Pacyfiku”. „Tu rozgrywają się nasze wpływy” – dodał.
„W Zgromadzeniu nie ma większości” – odpowiedział Macron, pytany o niemożność stworzenia od wyborów parlamentarnych w czerwcu 2022 r. koalicji politycznej i rządu większościowego, który umożliwiłby łatwiejsze przyjmowanie tekstów legislacyjnych.
Zapytany o zaostrzenie prawa imigracyjnego i nową ustawę, nad którą pracuje rząd, Macron przypomniał: „konstytucja zapewnia drogę”. Nie powołując się zatem bezpośrednio na art. 49,3, prezydent nie wykluczył pominięcia ścieżki parlamentarnej przy przyjmowania tego prawa krytykowanego przez lwicę.
W kwestii braku nauczycieli w wielu szkołach Macron potwierdził, że na początku roku szkolnego będzie nauczyciel przed każdą klasą” dzięki „serii małych rewolucji”, polegających na reformie kształcenia i lepszych wynagrodzeniach. Szef państwa powołał się na „pakt nauczycielski”, który przewiduje dobrowolne zastępowanie nieobecnych nauczycieli przez ich kolegów w zamian za lepsze wynagrodzenie i dodał, że krajowy system edukacji „kontynuuje rekrutację” pracowników kontraktowych.
Prezydent Emmanuel Macron o swej wizji Europy
.„Moim celem nie jest w żadnym wypadku próba zastąpienia NATO czymś innym. Mówię to otwarcie, bo wiem, że moje słowa mogą być przeinaczone. Nie chcę zastąpienia NATO przez jakąś formę francusko-niemieckiego kondominium” – mówił Emmanuel MACRON podczas wystąpienie na Forum GLOBSEC w Bratysławie.
Podkreślił, że „musimy na nowo przemyśleć i wyartykułować połączenie pomiędzy tym, co jest przedmiotem ustaleń międzyrządowych, a polityką wspólnotową oraz pojąć, dlaczego wiele państw członkowskich nie rozumie już obecnej Europy. Musimy się nad tym pochylić z naszymi partnerami w najbliższych tygodniach. W grze jest nasza zdolność do zbudowania pokoju na Ukrainie – sprawiedliwego, trwałego, wolnego od jakiejkolwiek słabości – ale także przyszłość naszego kontynentu. Najbliższe miesiące, najbliższe dwa, może trzy lata będą kluczowe. Nie więcej.
Prezydent Francji dodał, że wierzy, iż„ Europa przeżywa koncepcyjne i strategiczne przebudzenie. Trzeba teraz wyciągnąć wnioski dla niej samej i dla jej sąsiedztwa. Moja obecność tutaj wpisuje się w to oczekiwanie. Możecie liczyć na Francję. Czasem była postrzegana jako arogancka, odseparowana, niezważająca na tę część Europy”.
„W czasie swojej pierwszej kadencji odwiedziłem każdy z krajów Unii Europejskiej. Każdy, ponieważ uważam, że Unia Europejska to nie tylko Bruksela, lecz wszystkie europejskie stolice. Zawsze optowałem za dialogiem, nigdy nie hołdowałem hegemonizmowi. Możecie liczyć na Francję. Wiem również, że w budowie silniejszej Europy, bardziej suwerennej i zdolnej zapewnić sobie bezpieczeństwo, Francja może liczyć na Was wszystkich. Nie da się tego zrobić w pojedynkę, we dwoje czy we troje. Zrobi to wszystkie 27 państw, a nawet więcej, jeśli do tej strategicznej debaty włączymy tych, którzy jutro w Kiszyniowie zjednoczą się z nami w potrzebie szczerego, otwartego, szerokiego, silnego, ambitnego dialogu, akceptując wzajemne różnice, szanując je, precyzując wspólne cele. Nasza Europa musi być wielkim mocarstwem demokratycznym, różnorodnym, ale zjednoczonym” – mówił prezydent Emmanuel Macron.
PAP/Katarzyna Stańko/WszystkoCoNajważniejsze/PP