Ekstremalne zjawiska pogodowe – wciąż nie widzimy korelacji ze zmianami klimatu

walka z klimatem

Dorosłym ludziom dość łatwo przychodzi zrozumienie i wiara w to, że fale upałów i pożary są wynikiem zmian klimatycznych, ale nie chcą uwierzyć, że ze zmianami tymi wiążą się także inne ekstremalne zjawiska, takie jak huragany, powodzie czy tornada. Taki obraz prezentują amerykańscy naukowcy na łamach pisma „Climate Change”.

Upały tak, huragany nie

.Badacze z Oregon State University na łamach „Climatic Change” opisali swoje niedawane badanie, które mierzyło zaufanie społeczne do przypisania zmianom klimatycznym pięciu typów zdarzeń: pożarów, upałów, ulewnych opadów deszczu oraz powodzi, tornad i huraganów. Respondenci (w sumie 1071 osób) musieli ocenić swoją pewność w tym temacie w skali od 1 do 5. W ankiecie zapytano ich także, czy osobiście doświadczyli jakichkolwiek negatywnych skutków wymienionych zjawisk pogodowych.

Biorąc pod uwagę ekstremalne zjawiska pogodowe ogólnie, 83 proc. respondentów stwierdziło, że musi istnieć pewien związek między nimi a antropogeniczną, czyli spowodowaną przez człowieka, zmianą klimatu. Około 17 proc. uważało, że obie te rzeczy nie mają ze sobą nic wspólnego.

Ponad 47 proc. badanych było „bardzo” lub „niezwykle” pewnych, jeśli chodzi o powiązanie wzmożonych pożarów ze zmianą klimatu, a około 42 proc. ludzi było „bardzo” lub „niezwykle” przekonanych, że ze zmianami tymi wiążą się upały. Jednak do korelacji trzech pozostałych zjawisk ekstremalnych, a szczególnie huraganów i tornad, ludzie podchodzili z dużą nieufnością.

Ekstremalne zjawiska, które odczuwamy wszyscy, łatwiej skorelować ze zmianami klimatu

.Naukowcy uważają, że wyniki otrzymane wyniki można wytłumaczyć m.in. tym, że upały odczuwa dziś każdy z nas. Także ogromne pożary, do których dochodzi w ostatnich latach w Kanadzie i Kalifornii, dotykają (w postaci pyłów unoszących się w powietrzu) nawet osoby mieszkające tysiące kilometrów od płonących terenów. Za to huragany, tornada i powodzie w USA dotyczą stosunkowo wąskiego grona osób.

Autorzy badania zauważyli również, że duży wpływ na podejście respondentów miały poziom wykształcenia, wiek, pochodzenie etniczne, zarobki i przynależność polityczna. Ze wszystkich pięciu typów zdarzeń pogodowych Republikanie i Demokraci byli najbardziej od siebie oddaleni, jeśli chodzi o korelację upałów i zmian klimatycznych, a najbardziej zbliżeni w kwestii huraganów.

„Choć istnieje coraz więcej naukowych dowodów przypisujących ekstremalne zdarzenia zmianom klimatycznym, to nadal mało wiemy, co myśli na ten temat społeczeństwo – mówi prof. Hilary Boudet, współautorka badania z College of Liberal Arts Oregon State University. – Ta praca pomaga lepiej to zrozumieć, co jest bardzo istotne, ponieważ postrzeganie tej zależności kształtuje indywidualne zachowania i wsparcie polityczne”.

Autorzy publikacji twierdzą też, że zrozumienie społecznego postrzegania korelacji między ekstremalnymi warunkami pogodowymi a zmianami klimatu ma kluczowe znaczenie dla maksymalizacji wpływu działań łagodzących.

Skutki zmian klimatu będą jeszcze poważniejsze

.Australijski pisarz, prof. Julian CRIBB, na łamach „Wszystko co Najważniejsze” ostrzega, że zmiany klimatu spowodowane przez człowieka już wywołują ekstremalne zjawiska pogodowe. „Dobra wiadomość jest taka, że antropocen dobiega już końca. Będzie to najkrótsza epoka geologiczna w całej historii Ziemi. Zła wiadomość brzmi zaś: zaczyna się katastrofocen”.

„Holocen, stabilny klimatycznie okres, który umożliwił ludziom rozwój rolnictwa i miast, jest już za nami. Trwał on mniej więcej 11 650 lat, od ostatniej epoki lodowcowej do połowy XX wieku. Teraz znajdujemy się w zupełnie innym świecie, nazwanym w 2000 roku przez holenderskiego laureata Nagrody Nobla Paula Crutzena „antropocenem” – epoką, w której człowiek stał się prawdziwie geologiczną siłą, przekształcającą i zmieniającą całą planetę, jej atmosferę, oceany, ziemię i samo życie. Według obecnych wskazań antropocen ma trwać nie więcej niż sto czy dwieście lat”.

„Niestety, wszystko wskazuje na to, że nadchodzi czas znacznie bardziej ponury. Niemal każdy dzień przynosi świeże doniesienia o kolosalnych niezamierzonych skutkach działalności człowieka na całej planecie – rozległe powodzie, dziesiątki tysięcy szalejących pożarów, burze pyłowe zmiatające wierzchnią warstwę gleby z pól, fale upałów, wyschnięte rzeki i jeziora, topniejące lodowce, niewyobrażalne straty wśród zwierząt i wszelkich istot żywych – kurczące się lasy, malejące zarybienie, zatruta woda i żywność, zanieczyszczone oceny i powietrze, zmniejszająca się ilość tlenu w atmosferze, głód, rozprzestrzenianie się nowych chorób, masowa migracja (350 milionów ludzi rocznie), pojawienie się potężnych nowych technologii, których skutków nie znamy i nie kontrolujemy, a także ogólnoświatowy wysyp podstępnych, złośliwych kłamstw na temat wszystkich tych kwestii”.

PAP/Katarzyna Czechowicz/Wszystko co Najważniejsze/JT

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 18 czerwca 2024