Francja jest naszym sojusznikiem, współpraca jest czymś oczywistym - Andrzej Duda

W tej chwili USA i Ukraina prowadzą rozmowy w sprawie kontynuowana wsparcia wywiadowczego – poinformował po spotkaniu z polskim prezydentem Andrzejem Dudą sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Dodał, że jest „ostrożnie optymistyczny, iż będą one pomyślne”.
USA i Ukraina prowadzą negocjacje – „to strategiczny interes USA”
.Prezydent Andrzej Duda przyznał, że złożył na ręce Mark’a Rutte pisemny wniosek o to, aby na czerwcowym szczycie NATO w Hadze została poruszona kwestia zwiększenia wydatków państw Sojuszu na obronność i aby zapadła decyzja, że państwa powinny wydawać przynajmniej 3 proc. swojego PKB na zbrojenia.
– I to nie od 2030 r., ale natychmiast. Nie możemy czekać. To muszą być decyzje, które będą realizowane sprawnie i szybko, musimy odbudować potencjał obronnościowy Sojuszu – powiedział prezydent. Dodał, że pomoże to zwiększyć zdolności odstraszania NATO i powstrzymać Putina przed ewentualnym atakiem na którykolwiek kraj Sojuszu. Andrzej Duda podkreślił też, że Polska już przeznacza niemal 5 proc. swojego PKB na obronność.
Prezydent zaznaczył, że utrzymanie więzi pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Europą ma fundamentalne znaczenie. Mam nadzieję, że impas, który powstał w relacjach między przywódcami Stanów Zjednoczonych i Ukrainy zostanie przełamany. Ja już kilkakrotnie zachęcałem mojego kolegę, prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, żeby wrócił spokojnie do stołu negocjacyjnego z prezydentem Donaldem Trumpem, bo jest to dla Ukrainy niezbędne, aby można ją było ocalić i wspierać w dziele zakończenia wojny i odbudowy – powiedział.
Mark Rutte powiedział, że „są tacy, którzy mają wątpliwości co do przyszłości NATO”. Podkreślił, że relacje transatlantyckie pozostają kluczowe dla Sojuszu, a sam prezydent Donald Trump zaznaczył, że Stany Zjednoczone pozostają zobowiązane wobec NATO. Sekretarz generalny NATO dodał, że Europa powinna odpowiedzieć na wezwanie USA dotyczące zwiększenia wydatków na obronę i „Polska pod tym względem prowadzi”.
Prezydent Andrzej Duda powiedział, że jeśli dojdzie do porozumienia między Waszyngtonem a Kijowem, Ukraina stanie się dla USA kluczowa, ponieważ będzie źródłem cennych surowców. To będzie strategiczny interes USA i jestem przekonany, że Stany Zjednoczone będą go chronić – podkreślił. Dodał, że nie muszą tego robić poprzez wysyłanie wojsk, lecz mogą osiągnąć ten cel metodami politycznymi.
Podkreślił, że wzdłuż linii demarkacyjnej, gdzie będzie granica pomiędzy Rosją a suwerenną i niezależną Ukrainą, potrzebne będą „pewne siły pokojowe, obserwujące, monitorujące”. Nie wyklucza jednak, że obie strony zgodzą się na siły ONZ. W jego ocenie Rosja, jako członek organizacji, powinna się na to zgodzić.
Mark Rutte, odpowiadając na pytanie o wycofanie wsparcia wywiadowczego USA dla Ukrainy, powiedział, że „ważne, aby Ukraina była w pozycji siły w negocjacjach pokojowych, a wsparcie – kontynuowane”. Poinformował, że w tej chwili USA i Ukraina prowadzą rozmowy w tej sprawie i że jest „ostrożnie optymistyczny, że będą one pomyślne”.
Z kolei Andrzej Duda wyraził przekonanie, że to tylko „tymczasowa sytuacja” związana z impasem w negocjacjach. Możemy zrobić porównanie: jeżeli to, co wydarzyło się w Gabinecie Owalnym było trzęsieniem ziemi, to teraz mamy wstrząsy wtórne (…) Tu moja postawa jest bardzo spokojna. Negocjacje są spektakularnie trudne. Ale wierzę, że jesteśmy nadal w procesie negocjacyjnym – dodał prezydent RP.
Andrzej Duda przyznał, że prezydent Wołodymyr Zełenski wielokrotnie prosił Polskę o przekazanie Ukrainie poradzieckich myśliwców MIG-29, które w głównej mierze realizowały w Polsce misję Air Policing w ramach polskich sił powietrznych. Stawialiśmy jeden warunek, który umożliwiłby przekazanie tej reszty samolotów, bo 14 MIGÓW-29 już wcześniej przekazaliśmy (…) Jeśli otrzymamy od sojuszników myśliwce, które zastąpią nasze migi, to przekażemy 29-tki do Kijowa – powiedział prezydent RP.
Na pytanie o deklarację Emmanuela Macrona o tym, że Francja mogłaby rozszerzyć parasol nuklearny na swoich europejskich partnerów, prezydent powiedział, że jest to istotne dla europejskiego bezpieczeństwa. Francja jest naszym sojusznikiem w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego, więc taka współpraca jest czymś oczywistym i naturalnym – ocenił Andrzej Duda.
Transatlantycka para jeszcze się nie rozwiodła
.Panika w sytuacjach kryzysowych nigdy nie pomaga. Europejczycy uczą się traktować wypowiedzi Donalda Trumpa nie jako oficjalne deklaracje, ale raczej teatralne preludium do negocjacji. Żądanie bogactw naturalnych Ukrainy jako spłaty za wcześniejszą pomoc, oskarżenia o „dyktaturę” czy przedstawianie ofiary agresji jako sprawcy – wszystko to jest okrutnie niesprawiedliwe. Ale te przepychanki, kłamstwa i obelgi są przede wszystkim przygotowywaniem sceny – pisze Edward LUCAS, brytyjski dziennikarz, europejski korespondent tygodnika „The Economist”.
Całkiem możliwe, że do końca roku porozumienie w sprawie zasobów mineralnych zwiąże administrację USA z Ukrainą, a kraje europejskie dostarczą fizycznych i werbalnych gwarancji bezpieczeństwa zapewniających skuteczne odstraszanie i trwałe zawieszenie broni. Możliwe też, że Europejczycy – karmieni mieszanką nadziei i strachu płynących z pola bitwy – wezmą w końcu większą odpowiedzialność za własną obronę, a Amerykanie zapewnią jedynie tymczasowe wsparcie.
Majaczące na horyzoncie zbliżenie amerykańsko-rosyjskie, podobnie jak wiele innych w przeszłości, może nie dojść do skutku. Obecność Donalda Trumpa na paradzie zwycięstwa 9 maja na placu Czerwonym może okazać się tylko ustawką pod chwytliwe zdjęcie, a nie wyznacznikiem obranego kierunku politycznego. Trump może w kolejnych miesiącach uderzyć w reżim Putina ostrą retoryką. Presja wewnętrzna ze strony rynków obligacji, wielkich przedsiębiorstw, Kongresu i wyborców może ograniczyć lekkomyślność nowej administracji. Możliwe, że gdy za kilkanaście miesięcy spojrzymy na wczesne tygodnie 2025 roku, nadal będziemy się wzdragać, ale nie będziemy już widzieć ich jako początku totalnej katastrofy.
Cały tekst dostępny na łamach „Wszystko co Najważniejsze” [LINK]
Jowita Kiwnik Pargana/Magdalena Cedro/Maria Wiśniewska/PAP/WszystkocoNajważniejsze/rb