Giorgia Meloni z wizytą w Chinach

Premier Włoch Giorgia Meloni zapowiedziała „odnowienie” stosunków z Chinami. Włoska prezes rady ministrów odbywa swoją pierwszą wizyty w Pekinie od czasu objęcia urzędu.
Premier Giorgia Meloni chce współpracować z Pekinem
.Meloni spotkała się z premierem Chin Li Qiangiem na początku swojej pięciodniowej wizyty i podpisała trzyletni plan mający na celu wzmocnienie współpracy gospodarczej między oboma narodami. Premier Włoch opisała swoją podróż jako „demonstrację woli rozpoczęcia nowej fazy, ponownego uruchomienia naszej współpracy dwustronnej”. Powiedziała także, że oba kraje podpisały umowę, której celem jest zwiększenie współpracy w zakresie pojazdów elektrycznych i energii odnawialnej.
Reprezentujący Chiny premier Li powiedział za to, że oba kraje mają na celu zwiększenie współpracy między małymi i średnimi przedsiębiorstwami w dziedzinie budowy statków, lotnictwa, nowej energii u sztucznej inteligencji.
Obserwatorzy zaznaczają, że Włochy były jedynym dużym krajem zachodnim, który podpisał BRI – jeden z największych projektów handlowych i infrastrukturalnych Chin.
Czy Chiny staną się europejskim liderem?
.Prof. Łukasz GACEK, Kierownik Zakładu Chin w Instytucie Bliskiego i Dalekiego Wschodu Uniwersytetu Jagiellońskiego pisze na łamach Wszystko co Najważniejsze, że stajemy się świadkami systemowej rywalizacji na linii Zachód – Chiny. Należy ją rozumieć jako konfrontację dwóch alternatywnych modeli global governance, z jednej strony amerykańsko-europejskiego opartego na wartościach demokratycznych i liberalnych, a z drugiej chińskiego bazującego na normach właściwych dla tej cywilizacji. Ów element rywalizacji dobrze zarysowuje się w treści XX Zjazdu Krajowego KPCh z 2022 r., gdzie w większym niż dotychczas stopniu władze w Pekinie wyeksponowały zagadnienie „bezpieczeństwa” (安全 anquan). Termin ten pojawiał się w sprawozdaniu sekretarza generalnego zdecydowanie częściej niż w sprawozdaniach poprzednich, z 2017 i 2012 r. Uwagę zwracały również częste odwołania do pojęcia „rywalizacji” (斗争 duozheng). Jednocześnie znacznie rzadziej odwoływano się do „pokoju” (和平 heping).
Sposób kształtowania środowiska międzynarodowego przez władze w Pekinie stanowi spore wyzwanie zarówno dla Waszyngtonu, jak i Brukseli, reprezentowanych przez nie instytucji, a szczególnie w kontekście definiowania ich roli w tej przestrzeni. Bogdan Góralczyk pisał o zmieniającej się konfiguracji sił na świecie, której wyznacznikiem jest „zmierzch dotychczasowego hegemona”, obok którego wyrasta nowa potęga. Od momentu przejęcia władzy przez Donalda Trumpa w 2017 r. Amerykanie porzucili dotychczasową strategię „zaangażowania” we współpracę z Chinami na rzecz „powstrzymywania”, co w dużej mierze odzwierciedla ich obawy dotyczące zwiększonej asertywności na arenie międzynarodowej komunistycznych władz w Pekinie.
Analogicznie jak w przypadku Stanów Zjednoczonych, zmianę narracji w odniesieniu do Chin można zauważyć także w polityce Unii Europejskiej. W marcu 2019 r. Komisja Europejska scharakteryzowała Chiny jako „partnera współpracy” (cooperation partner), „partnera negocjacyjnego” (negotiating partner) o sprzecznych interesach, „konkurenta gospodarczego” (economic competitor) dążącego do osiągnięcia wiodącej pozycji w dziedzinie technologii oraz „rywala systemowego” (systemic rival). Bruksela promuje jasny i oparty na demokratycznych i liberalnych wartościach model global governance. W tym kontekście Chiny, proponując alternatywny sposób postępowania w stosunkach międzynarodowych, oparty na odmiennych wartościach i normach, stawiają się niejako naturalnie w roli tzw. „rywala systemowego”.