Głębokowodny Terminal Kontenerowy w Świnoujściu - inwestycja o strategicznym znaczeniu dla Europy Środkowej i Południowej
Budowa Głębokowodnego Terminala Kontenerowego w Świnoujściu pod kątem przeładunkowym zabezpieczy region Europy Centralnej i Południowej – mówił w środę wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. Jak stwierdził, Głębokowodny Terminal Kontenerowy w Świnoujściu to dla Polski „niezwykłe wyzwanie i szansa”.
Głębokowodny Terminal Kontenerowy w Świnoujściu
.Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA podpisał z belgijsko-katarskim konsorcjum przedwstępną umowę dzierżawy terenów zlokalizowanych w porcie zewnętrznym w Świnoujściu. To miejsce, w którym powstanie Głębokowodny Terminal Kontenerowy.
Konkurencja dla niemieckich portów
.Pełnomocnik rządu ds. gospodarki wodą oraz inwestycji w gospodarce morskiej i wodnej ocenił, że ze względu na dynamicznie rosnące zapotrzebowanie na przeładunek towarów, rozbudowa infrastruktury portowej powinna być dla Polski jednym z podstawowych tematów. Dodał, że porty w Gdańsku i Gdyni coraz mocniej konkurują z portami niemieckimi, w tym z największym w Hamburgu.
Zdaniem Gróbarczyka budowa kolejnego terminala kontenerowego właśnie w Świnoujściu, który zabezpieczy pod kątem przeładunkowym region Europy Centralnej i Południowej, to dla Polski „niezwykłe wyzwanie i szansa”. „Mamy bardzo duże nadzieje, że również operatorzy niemieccy będą korzystać z naszego portu” – dodał.
Kiedy inwestycja zostanie ukończona?
.Wiceminister infrastruktury zaznaczył, że w celu budowy terminala należy zabezpieczyć podejście, czyli tor żeglugowy, który musi być pogłębiony do 17 metrów. Dotychczasowy tor przebiegał częściowo po wodach niemieckich, dlatego wyznaczone zostało nowe, tzw. wschodnie podejście do portu. Przyjęty przez rząd wieloletni plan zakłada wybudowanie ok. 60 km nowego podejścia za kwotę 10 mld zł. Z kolei jak wyjaśnił Gróbarczyk, koszt budowy samego terminala zostanie pokryty przez wykonawcę. Szacuje się, że inwestycja pochłonie ok. 2 mld zł. Oddanie całej inwestycji planowane jest na 2029 rok.
Największe statki w świnoujskim głębokowodnym terminalu
.Gróbarczyk, pytany o zyski państwa z inwestycji w infrastrukturę portową, powiedział, że dziś przychód państwa z działalności terminali kontenerowych pochodzący z ceł, danin i innych zobowiązań, to 30 mld złotych rocznie. „Do tego jest cały obszar infrastruktury towarzyszącej, a więc kooperanci, firmy, firmy transportowe etc., więc lista beneficjentów jest bardzo, bardzo duża” – dodał. Głębokowodny Terminal Kontenerowy przyjmie największe jednostki, jakie mogą wpłynąć na Bałtyk. Umożliwi równoczesną obsługę dwóch jednostek o długości 400 metrów i jednej do 200 metrów. Roczna zdolność przeładunkowa terminalu będzie wynosić 2 mln TEU.
Spektakularny wzrost polskiej gospodarki
.Na temat dynamicznego rozwoju polskiej gospodarki w przeciągu ostatnich 3 dekad, na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze prof. Aleksander SURDEJ w tekście “Gospodarka Polski – przez wzrost produktywności do trwałego dobrobytu“.
“Od 30 lat gospodarka Polski rozwija się w wysokim tempie, osiągającym przeciętnie rocznie 4–5 proc. Wprawdzie COVID-19 zatrzymał ten rozwój, ale tylko na 2020 rok, po którym Polska ponownie wróciła na ścieżkę szybkiego rozwoju”.
“Rezultaty tego rozwoju widoczne są w wyglądzie polskich miast i wsi, w wyposażeniu gospodarstw domowych, w kompetencjach pracowników, jakości miejsc pracy i w dochodach z pracy, których poziom przekroczył 80 proc. unijnego. Przez ponad dwie dekady wzrost płac realnych był niższy niż wzrost produktywności pracy. Stworzyło to polskim rządom pole dla hojniejszej polityki socjalnej i dla wzrostu redystrybucji, tak aby naturalnie pojawiające się w gospodarce rynkowej nierówności ekonomiczne nie skutkowały strajkami i protestami ulicznymi. Od 2016 roku rozwój gospodarczy stał się bardziej solidarny, bez uszczerbku dla gospodarczej dynamiki”.
Militarna inwazja Rosji na Ukrainę zdarzyła się w momencie, gdy rząd Polski rozpoczął działania i wprowadzał bodźce, które przynieść powinny jeszcze większy wzrost produktywności – bardziej zaawansowane produkty i usługi powstające w działających w Polsce firmach. To jedyna droga do zapewnienia trwałego dobrobytu. Wiemy już, że gospodarka Polski będzie się technologicznie unowocześniać w warunkach wysokich cen energii. Wzrost cen energii będzie na szczęście spowalniany dzięki przyspieszeniu inwestycji w odnawialne źródła energii – na Bałtyku powstają wielkie siłownie wiatrowe, a na dachach polskich domów masowo zagościły fotoogniwa”.
.”Zapewnienie czystej, stabilnej i wystarczająco obfitej energii nie jest w Polsce, z przyczyn przyrodniczych, możliwe bez energetyki jądrowej. Będzie to inwestycja publiczna; agencje polskiego rządu finalizują przygotowania umowy budowy elektrowni jądrowej i zostanie ona zawarta w najbliższych miesiącach. Realizacja tej inwestycji stworzy bodźce do rozwoju wielu polskim firmom, które staną się poddostawcami i wykonawcami wielu dóbr i usług niezbędnych w tak złożonym procesie inwestycyjnym” – pisze prof. Aleksander SURDEJ.
PAP/Adrian Kowarzyk/WszystkoCoNajważniejsze/MJ