Gniezno w pełnej gotowości na tysiąclecie koronacji pierwszych królów Polski

Gniezno

Chcemy, by jubileusz 1000-lecia koronacji dostrzegła cała Polska i żeby odbił się on echem w Europie – mówił prezydent Gniezna Michał Powałowski. Dodał, że współczesne Gniezno, choć zakorzenione w historii, jest miastem nowoczesnym i pełnym życia, a tegoroczne obchody są szansą, by to pokazać.

Gniezno gotowe na tysiąclecie koronacji pierwszych królów Polski

.W 2024 roku przypada 1000. rocznica koronacji dwóch pierwszych królów naszego państwa. W 1025 roku w archikatedrze gnieźnieńskiej na króla Polski koronował się Bolesław Chrobry. Uroczystość odbyła się najprawdopodobniej w Wielkanoc, która wówczas przypadała 18 kwietnia. Koronacja jego następcy, Mieszka II Lamberta, odbyła się w tej samej świątyni 25 grudnia 1025 roku.

Jubileusz koronacji dwóch pierwszych królów Polski trwać będzie w Gnieźnie przez większość tego roku. Prezydent miasta Michał Powałowski podkreślił w rozmowie, że ma nadzieję, że za sprawą obchodów milenium Gniezno ponownie stanie się, choćby symbolicznie, stolicą Polski. Jak mówił, „kiedy mamy do czynienia z tak ważną dla naszego kraju rocznicą, oczy całej Polski powinny być skierowane właśnie na pierwszą stolicę”. Powałowski zaznaczył, że tegoroczne obchody to dla Gniezna niezwykła szansa promocji miasta i jego walorów turystycznych.

„Zależy nam na tym, żeby ten jubileusz dostrzegła cała Polska, żeby też odbił się on echem w Europie (…). Współczesne Gniezno, choć mocno zakorzenione w swojej tysiącletniej historii, jest miastem nowoczesnym, pełnym życia i inicjatyw kulturalnych i sportowych. Jako dawna pierwsza stolica Polski i miejsce koronacji Bolesława Chrobrego nadal przyciąga tysiące turystów, pielgrzymów i pasjonatów historii, którzy pragną poczuć ten wyjątkowy klimat. Tegoroczne obchody są niezwykłą szansą dla nas, żeby o tym wszystkim przypomnieć – i z tej szansy zamierzamy skorzystać” – podkreślił prezydent.

Na pytanie, czy jako prezydent Gniezna odczuwa presję związaną z organizacją obchodów, które ze względu na wagę rocznicy będą wydarzeniem wspominanym przez pokolenia, odpowiedział, że „bardziej traktuje to jako szansę na promocję”. „To zadanie od początku mojej prezydentury jest dla mnie priorytetem. Oczywiście mam nadzieję, że mieszkańcy naszego miasta zapamiętają na długo obchody milenium koronacji. Robimy wszystko, żeby tak było” – zapewnił.

Program obchodów

.„Jako miasto przygotowujemy różnego typu wydarzenia. Są to oczywiście zarówno koncerty, jak i wystawy, ale także wydarzenia cykliczne związane ze średniowieczem czy historią Polski. Wielkim wydarzeniem będzie przygotowane przez Kancelarię Sejmu przy współpracy z miastem wspólne posiedzenie Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Wydarzenie to będzie miało miejsce 26 kwietnia, a więc w ten weekend, gdy w Gnieźnie mamy doroczne obchody, święto patrona miasta – św. Wojciecha, to także patron Polski i Europy. Natomiast w niedzielę 27 kwietnia w archikatedrze gnieźnieńskiej będzie odprawiona koronacyjna msza święta dziękczynna za tę pierwszą koronację królewską” – dodał.

Kolejne wydarzenia zaplanowano na wakacje. 19 i 20 lipca odbędzie się impreza mająca już wieloletnią tradycję w Gnieźnie, czyli „Koronacja królewska”. Przyjeżdżają na nią rekonstruktorzy z całego kraju, którzy pokazują samą uroczystość oraz to, jak wyglądało życie w średniowieczu. W Gnieźnie będzie można wówczas zobaczyć pokazy wojów, demonstracje średniowiecznego rękodzieła oraz popisy konne. Rekonstrukcja będzie miała miejsce na placu św. Wojciecha.

„W pierwszy i drugi weekend sierpnia w Gnieźnie odbędzie się sześć powtórzeń widowiska «światło i dźwięk» pokazującego nasze dzieje od chrztu Polski aż do koronacji Bolesława Chrobrego. Scenariusz przedstawienia jest już gotowy, będzie on podstawą do przetargu na wykonawstwo spektaklu. Na placu św. Wojciecha zbudujemy widownię na 2 tys. miejsc, a scena będzie ustawiona na tle archikatedry gnieźnieńskiej. Przez te dwa weekendy damy sześć przedstawień w każdy piątek, sobotę, niedzielę, co umożliwi obejrzenie spektaklu przez 12 tys. widzów” – podkreślił Powałowski. Dodał, że we wrześniu odbędzie się z kolei XII Zjazd Gnieźnieński.

„To będą najważniejsze trzy wydarzenia, ale planujemy również wiele imprez o znaczeniu lokalnym. W czerwcu odbędzie się Biesiada Chrobrego, czyli uczta na ulicy Bolesława Chrobrego i na Rynku przygotowana przez gnieźnieńskich restauratorów, żeby wspólnie poucztować, pokosztować ówczesnych trunków, czyli miodu pitnego i piwa. W wakacje zorganizujemy Królewski Festiwal Artystyczny, tym razem pod hasłem «Lato z wojami», podczas którego w każdy weekend zadzieje się w zasadzie coś innego, usłyszymy różne gatunki muzyki, także grajków ulicznych, a to wszystko w kontekście wydarzeń koronacyjnych” – podkreślił Powałowski.

Komitet obchodów milenium

.Już kilka miesięcy temu gnieźnieński magistrat informował, że prezydent RP Andrzej Duda zdecydował o przyjęciu zaproszenia do przewodniczenia Komitetowi Honorowemu Obchodów Milenium Koronacji Dwóch Pierwszych Królów Polski w Gnieźnie, by – jak wskazano – powagą najwyższego urzędu Rzeczypospolitej uświetnić i podkreślić znaczenie tych wydarzeń.

Do udziału w komitecie zaproszeni zostali także m.in. marszałkowie Sejmu i Senatu, wojewoda i marszałek województwa wielkopolskiego, prymas Polski, a także m.in. związani z Wielkopolską i Gnieznem parlamentarzyści. Powałowski zaznaczył, że bardzo go cieszy, że do komitetu obchodów milenium przystąpiło wiele ważnych postaci, z bardzo różnych środowisk. Jak powiedział, „to tak ważne wydarzenie, że potrzebne są wszystkie ręce na pokładzie”.

W lipcu 2024 roku Sejm RP ustanowił rok 2025 Rokiem Milenium Koronacji Dwóch Pierwszych Królów w Gnieźnie. W uchwale przypomniano, że w „Koronacja Bolesława Chrobrego była jasnym sygnałem dla ówczesnego świata, że młode państwo polskie jest niepodległe i niezależne. Był to początek wzrastania pozycji Polski na średniowiecznej mapie Europy, która z księstwa przeistoczyła się w królestwo”.

Zaznaczono, że „koronacje te byłyby niemożliwe, gdyby nie szereg ważnych wydarzeń, począwszy od legendarnego założenia Gniezna przez Lecha, poprzez Chrzest Polski, męczeńską śmierć Świętego Wojciecha i powstanie pierwszego arcybiskupstwa, na Zjeździe Gnieźnieńskim skończywszy”.

„Upamiętnienie wstąpienia na tron Bolesława Chrobrego oraz Mieszka II Lamberta jest wspomnieniem wszystkich tych, którzy skupieni wokół idei rodzącego się państwa polskiego poświęcali czas, energię, a niekiedy i życie, byśmy dziś byli częścią dumnego grona krajów Europy z wielowiekową tradycją państwowości. Pielęgnowanie pamięci o początkach polskiej państwowości jest naszym obowiązkiem. To również świadectwo roli, jaką Polska odgrywała na świecie przez minione tysiąclecia” – podkreślono w uchwale.

Etos rycerski w Polsce

.Na temat średniowiecznego polskiego etosu rycerskiego, który znacząco wpłynął na polską tradycję, kulturę i tożsamość, na łamach „Wszystko Co Najważniejsze” pisze Adam TALAROWSKI w tekście „Etos rycerski w Polsce„.

„Następujące po chrzcie Mieszka wieki wiązały się z powolną, acz skuteczną adaptacją na ziemiach polskich tego wzorca kulturowego. Podlegał on wciąż przemianom i reinterpretacji, ale na stałe wrósł w polską kulturę i odpowiadał za obecność w niej trwałych elementów etosu rycerskiego i żołnierskiego, zakładających zakorzenienie człowieka ryzykującego swe życie na wojnie w porządku aksjologicznym i przestrzeganie kanonu zasad o charakterze etycznym. Budowały one dumę i przekonanie o zaszczytnym charakterze służby „człowieka rycerskiego” czy „żołnierza chrześcijańskiego katolickiej wiary”. I choć nie zawsze praktyka i rzeczywistość konfliktu zbrojnego pokrywały się ze szczytnymi ideałami, to bez wątpienia składały się one na kształt polskiej tożsamości, a w tym charakterze rezonują do dziś”.

„Czym więc było rycerstwo? Jako realny społeczny byt warstwa rycerska jest wynikiem ewolucji starego typu wojowników, o barbarzyńskiej jeszcze proweniencji. Ten właśnie proces zmian, prowadzący od wyobrażeń – przykładowo – celtyckich o roli człowieka wojującego, do tych z pełnego średniowiecza, już po przeobrażeniach związanych m.in. z wpływem ideologii kościelnej, pozwala uchwycić istotę rycerstwa, pozwalającą widzieć nam dziś w niej szczytną ideę. Dla celtyckich wojowników chlubą była kradzież bydła, jak choćby w irlandzkim eposie „Uprowadzenie bydła z Cuailinge”, gdzie zdarzenie to prowadzi do krwawej wojny”.

.„Oczywiście, rzeczywista dola rycerska nawet w okresie największego rozkwitu i wysublimowania zachodniej kultury rycerskiej z pewnością daleka była od subtelności, a ryzykujące swe życie kawalerzyści w ciężkich zbrojach niekoniecznie cechowali się taką finezją, jak dowodziłyby tego arcydzieła literatury dworskiej. Jednak z perspektywy wpływu na wyobrażenia kolejnych pokoleń i epok, ta właśnie idealizacja, wykreowany przez literaturę piękną czy malarstwo miniaturowe szlachetny i pociągający obraz stanu rycerskiego ma większe znaczenie i tę perspektywę pozwalam sobie w tym miejscu dowartościować”.

LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/adam-talarowski-etos-rycerski-w-polsce/

PAP/WszystkocoNajważniejsze/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 5 stycznia 2025