Inicjatywa Zranieni w Kościele ma już 5 lat

Powołana do życia przez świeckich oddolna inicjatywa Zranieni w Kościele – katolickie środowisko wsparcia dla osób dotkniętych przemocą od ludzi Kościoła w Polsce – obchodzi 5-lecie istnienia. Do końca lutego 2024 r. w ramach telefonu zaufania odebrano łącznie 601 połączeń.
Czym jest Zranieni w Kościele?
.Pomysł powołania do życia inicjatywy Zranieni w Kościele wyszedł od grupy świeckich osób poruszonych kolejnymi ujawnianymi publicznie historiami osób, które doświadczyły przemocy seksualnej ze strony duchownych. Zaprosili do współpracy terapeutów i psychologów, gotowych najpierw wysłuchać historii tych, których dotychczas nikt nie chciał słuchać, a potem w miarę potrzeb – pomagać zarówno zgłaszać konkretne przypadki przemocy odpowiednim służbom oraz organizować dalsze wsparcie psychologiczne.
Początkowo działający raz w tygodniu ogólnopolski telefon zaufania był finansowany z wpłat darczyńców, od 2022 r jego utrzymanie wzięła na siebie Fundacja św. Józefa powołana do życia przez Konferencję Episkopatu Polski.
Do końca lutego 2024 r. podczas 268 dyżurów psychoterapeutki i psychoterapeuci związani z Inicjatywą odebrali 601 telefonów.
„Początkowo wśród dzwoniących do nas przeważały osoby, które o swojej krzywdzie opowiadały po raz pierwszy. Często z lękiem dopytywały, czy im wierzymy. Zdarzyło się, że podczas jednego dyżuru dzwoniła ponad 80-letnia kobieta i dziewiętnastoletni mężczyzna, oboje z doświadczeniem przemocy” – mówi Katarzyna Sroczyńska, rzeczniczka Inicjatywy „Zranieni w Kościele”.
Dodaje, że w ostatnim roku zwraca uwagę duża liczba osób, które doświadczyły przemocy seksualnej w wieku dorosłym. Pojawiły się również zgłoszenia dotyczące nadużywania autorytetu duchowego albo władzy przez ludzi Kościoła. – Coraz częściej kontaktują się z nami osoby, które w przeszłości informowały już o swojej sprawie władze kościelne – najczęściej skarżą się na przedłużające się postępowanie i brak informacji na jego temat. Częściej niż dotychczas proszono nas o konsultacje w zakresie prawa kanonicznego i o wsparcie w komunikacji z władzami kościelnymi” – mówi Katarzyna Sroczyńska.
Co tydzień, w każdy wtorek od godziny 19 do 22, przy telefonie wsparcia 800 280 900 dyżurują psychoterapeuci, wysłuchując osób skrzywdzonych oraz udzielając im informacji o możliwości otrzymania pomocy prawnej, psychologicznej czy duchowej, a także kierując je do odpowiednich i zaufanych specjalistów.
Kto korzysta z pomocy?
.W gronie osób zgłaszających się do Inicjatywy „ZwK” przeważają kobiety. Były wśród nich również siostry zakonne i byłe zakonnice dotknięte przemocą seksualną, psychiczną lub ekonomiczną, zarówno ze strony innych sióstr, jak i ze strony księży. W sumie telefon wtorkowy działał w ciągu pięciu lat przez 804 godziny, a pracowało przy nim 13 psychoterapeutek i dwóch psychoterapeutów.
„W pierwszych latach funkcjonowania telefonu osoby dzwoniące bardzo przeżywały fakt, że po raz pierwszy opowiadają o swojej krzywdzie, często nie korzystały wcześniej z żadnej pomocy, nie wierzyły, że jest to w ogóle możliwe. Zachęcaliśmy je wtedy do skorzystania z psychoterapii” – dodaje dr Barbara Smolińska, prezes Fundacji Pomocy Psychologicznej „Pracownia Dialogu”. Szefowa zespołu terapeutów odbierających telefony dodaje: „W ciągu ostatniego roku osoby dzwoniące najczęściej są po psychoterapii lub w jej trakcie. Ten fakt cieszy, świadczy o tym, że pojawia się więcej nadziei, iż z traumą wykorzystania seksualnego można sobie poradzić, choć jest to długi proces”.
„Zranieni w Kościele” to jednak nie tylko telefon zaufania, ale także numer asystencki – przeznaczony dla osób, które po rozmowie telefonicznej z terapeutami podejmują bliższy kontakt z szukając konkretnej formy wsparcia. Polega ono na towarzyszeniu osobom pokrzywdzonym również przy zgłaszaniu spraw i składaniu zeznań przed władzami kościelnymi. Pomagają też w przygotowywaniu pisemnych wystąpień do władz kościelnych i pośredniczą w komunikacji z nimi.
Dodatkowo dla osób, które doświadczyły przemocy ze strony ludzi Kościoła, działa od września 2020 r. otwarta grupa wsparcia. Otwarta czyli stale otwarta na nowe osoby. Jej spotkania odbywają się raz w miesiącu a dotychczas skorzystało z niej 16 osób. „Uczestnicy podkreślają, że grupa daje im poczucie wspólnoty, przyjęcia, zrozumienia i akceptacji. Pozwala wyjść z zaklętego kręgu milczenia, osamotnienia i bezradności” – mówią przedstawiciele „Zranionych w Kościele”.
Co się dzieje z człowiekiem bez wsparcia?
.Specjaliści udzielający pomocom doświadczającym przemocy seksualnej czy psychicznej podkreślają, że bez odpowiedniego wsparcia pokrzywdzeni mogą chorować na najróżniejsze zaburzenia psychiczne, z depresją na czele. To zaś bezpośrednio prowadzi do innych schorzeń w całym organizmie, czego dowodzi w swoim tekście na łamach „Wszystko co Najważniejsze” Markham HEID.
„Gdy człowiekowi doskwiera samotność, jego organizm uaktywnia układy odpowiedzialne za stres, a ich działanie może z czasem sprzyjać przewlekłym stanom zapalnym i różnorakim problemom zdrowotnym – od chorób serca po choroby przewodu pokarmowego” – przekonuje HEID.
ad/WszystkocoNajważniejsze