Jacques Delors nie żyje - ostatni ojciec założyciel UE
Jacques Delors, francuski polityk, minister finansów, europoseł i przewodniczący Komisji Europejskiej w latach 1985 – 1995 zmarł 27 grudnia 2023 r. w Paryżu w wieku 98 lat – informuje agencja AFP.
Jacques Delors – jeden z ojców-założycieli UE
.Zdaniem dziennika „Ouest France” „wraz ze śmiercią Jacques’a Delorsa odchodzi właściwe ostatni ojciec założyciel Europy”. To właśnie ten francuski polityk stał na czele tzw. komisji Delorsa, która zarekomendowała stworzenie wspólnego rynku Unii Europejskiej i wprowadzenie euro.
Delors stał się zwolennikiem budowania powojennej wspólnoty w Europie już jako bardzo młody człowiek, tuż po ogłoszeniu tzw. Planu Schumana, czyli przedstawionego 9 maja 1950 roku przez ministra spraw zagranicznych Francji Roberta Schumana projektu koordynowania produkcji węgla i stali w RFN i Francji.
W wywiadzie dla „Ouest France” Delors wyjaśnił, że uznał plan Schumana za inspirujący, ponieważ on sam był pod wielkim wpływem ojca, rannego w pierwszej wojnie światowej, który uważał, że Europa musi wypracować sposób na „zakończenie bratobójczych wojen”.
Po studiach prawniczych na Sorbonie Delors pracował w banku centralnym Francji, gdzie zajmował się rynkami monetarnymi, co nie przeszkadzało mu pozostawać działaczem centrali związkowej Chrześcijańska Konfederacja Francuskich Pracowników (CFTC).
W 1979 r. został eurodeputowanym, ale mandat ten przerwał, by w 1981 r. objąć tekę ministra gospodarki i finansów za prezydentury Francois Mitterranda.
W 1985 roku został szefem Komisji Europejskiej. W wywiadzie dla „Ouest France” wyjaśnił, że to, co ułatwiało mu budowanie porozumienia podczas sprawowania tego urzędu, to jego „podwójne przywiązanie filozoficzne – jednocześnie do socjaldemokracji i chrześcijańskiej demokracji”, ponieważ Unia Europejska „została utworzona w oparciu o te dwa nurty”.
Przez dziesięć lat sprawowania funkcji szefa KE (1985 – 1995), między innymi dzięki zaufaniu jakim darzyli go Mitterand i kanclerz Niemiec Helmut Kohl, Delors został współautorem nowej koncepcji Unii Europejskiej, poszerzonej o nowe kraje i połączonej wspólnym rynkiem, a dla części państw również unią walutową.
Delors i jego wizja UE jako federacji państw narodowych
Był architektem takich zmian we Wspólnocie jak Jednolity akt europejski, porozumienie z Schengen, reforma wspólnej polityki rolnej, czy utworzenie programu Erasmus.
Zmarły polityk był faworytem sondaży w wyborach prezydenckich, gdy po zakończeniu pracy w Brukseli wrócił do Paryża. Na swego następcę rekomendował go sam Mitterand. Jednak Delors – jak powiedział w wywiadzie dla tygodnika „Le Point” – uznał, że nie chce ubiegać się o urząd szefa państwa i nie ma przekonania, czy miałby wystraczające poparcie partii Mitteranda, czyli socjalistów. „Nie żałuję tego (…), ale nie twierdzę, że miałem rację” – przyznał w tej samej rozmowie z „Le Point”.
Delors wyjaśniał w wywiadach, że jego wizja UE, to „federacja państw narodowych”; o swych poglądach mówił, że jest „socjaldemokratą w nordyckim stylu”.
Prezydent Francji Emmanuel Macron nazwał Delorsa niewyczerpanym architektem „naszej Europy”; szefowa KE Ursula Von der Leyen zaapelowała o „uczczenie dziedzictwa” Delorsa; przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel nazwał go „wielkim Francuzem i wielkim Europejczykiem”.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz napisał w serwisie X, że „składa hołd wizjonerowi, który stał się architektem Unii Europejskiej”. „Naszą odpowiedzialnością jest teraz kontynuować jego pracę dla dobra Europy” – dodał.
Jacques Delors – ostatni wielki przewodniczący KE
.Zdaniem wypowiadającego się na łamach „Wszystko co Najważniejsze” byłego prezydenta Francji Valéry’ego GISCARD’a D’ESTAING’a Jacques Delors był „ostatnim wielkim przewodniczącym Komisji Europejskiej”. „Miał swoją wizję, swoją koncepcję Europy. Po nim mianowano na to stanowisko ludzi, którzy byli absolutnie niezdolni do pełnienia tej funkcji. System więc, zamiast wciąż iść do przodu, wyhamował, a po Maastricht zupełnie ugrzązł. Dzisiejsi euroentuzjaści to ludzie, którzy sądzą, w dobrej wierze, że Europa w obecnym kształcie może funkcjonować pozytywnie. A tymczasem Europa żywotnie wymaga reform i przekształceń” – mówił Valéry GISCARD D’ESTAING.
PAP/WszystkocoNajważniejsze/ad