Jak wybuchy na Słońcu wpływają na Ziemię
Wybuchy na Słońcu zaburzają magnetosferę Ziemi, a to przeszkadza migrującym nocą ptakom w znajdowaniu drogi. To wynik obserwacji milionów zaobrączkowanych ptaków.
Wybuchy na Słońcu a zmiany na Ziemi
.Wybuchy na Słońcu zaburzają magnetosferę Ziemi, a to przeszkadza migrującym nocą ptakom w znajdowaniu drogi. To wynik obserwacji milionów zaobrączkowanych ptaków.
Ptaki i inne zwierzęta – jak wiadomo już od długiego czasu – w czasie nawigacji polegają w dużej mierze na ziemskim polu magnetycznym.
I choć oddziaływanie Słońca może silnie zaburzać magnetosferę Ziemi, a także zakłócać pracę satelitów i innych urządzeń – niewiele wiadomo, jak wpływa ono na zachowanie zwierząt.
Naukowcy z University of Michigan przeprowadzili szeroko zakrojone badanie, aby sprawdzić, jak na nocne ptasie podróże wpływają zaburzenia pola magnetycznego Ziemi. Przeanalizowali w tym celu dane z naziemnych stacji radarowych, działających na Wielkich Równinach USA, będących głównym szlakiem migracji ptaków.
Radary wskazywały na migracje grup liczących od setek do tysięcy ptaków – w dużej mierze wróblowych, takich jak choćby drozdy, a także siewkowych czy blaszkodziobych (jak np. kaczki, łabędzie czy gęsi). Dane z radarów naukowcy odnieśli do informacji z globalnej sieci naziemnych detektorów pola magnetycznego.
Burzliwa pogoda kosmiczna
.Okazało się, że w czasie burzliwej pogody kosmicznej (silnej aktywności Słońca) ptaki podróżowały o 9-17 proc. mniej, a te, które się na to decydowały, miały często kłopoty w znajdowaniu drogi, szczególnie jesienią, przy dużej ilości chmur.
„Nasze wyniki pokazują, jak bardzo decyzje zwierząt zależą od warunków środowiskowych – między innymi tych, których ludzie nie dostrzegają, np. zaburzeń pola geomagnetycznego. Zmiany w zachowaniu mają skutki w ruchach całych populacji” – mówi Eric Gulson-Castillo, główny autor badania.
„Dane wyraźnie wskazują, że intensywność migracji spada przy silnych zaburzeniach geomagnetycznych” – podkreśla jeden z autorów projektu, prof. Ben Winger. – „Dostarczają one ekologicznego kontekstu dla dekad badań nad mechanizmami magnetopercepcji zwierząt, przez pokazanie szerokiego wpływu kosmicznej pogody na dynamikę migracji”.
Analiza pokazała też, że w czasie geomagnetycznych zakłóceń ptaki częściej pozwalały się znosić wiatrom. W czasie zakłóceń magnetycznych i przy zachmurzonym niebie, intensywność tzw. lotu wysiłkowego (pod wiatr) spadała o 25 proc. Wskazuje to na kłopoty z nawigacją spowodowane zaburzeniami pola magnetycznego i brakiem dostępu do wizualnych wskazówek na niebie.
„Nasze wyniki sugerują, że w czasie silnych zakłóceń geomagnetycznych migruje mniej ptaków, a ptaki w trakcie migracji mogą napotykać trudności w nawigacji, zwłaszcza, jesienią, w pochmurnych warunkach” – mówi Gulson-Castillo, który przeprowadził badanie jako część swojej rozprawy doktorskiej. – „W rezultacie ptaki mogą wkładać mniejszy wysiłek w aktywną nawigację podczas lotu i w konsekwencji lecieć bardziej zgodnie z kierunkiem wiatru”.
Cassini i nowa era badań kosmosu
.Fizyk w Instytucie Fizyki Maxa Plancka w Greifswaldzie zajmujący się badaniami nad syntezą termojądrową, Marcin JAKUBOWSKI, na łamach „Wszystko co Najważniejsze” „Sonda Cassini przeleciała ok. 50 km nad powierzchnią Enceladusa – jednego z mniejszych (jego powierzchnia jest tylko dwa razy większa od powierzchni Polski) satelitów Saturna – i zaczęła w ten sposób nową erę badań kosmicznych, tj. poszukiwania biologii pozaziemskiej”
„Zrazu wydaje się, że to niewielkie ciało niebieskie jest pod tym względem niezbyt interesującym obiektem. Na tym lodowym księżycu, jednym z wielu okrążających Saturna, jest bardzo zimno – lód zmrożony jest tam do temperatury –180 stopni Celsjusza. Powierzchnia Enceladusa pokryta jest bruzdami i kraterami powstałymi w wyniku uderzeń meteorów, a cieniutka atmosfera znajduje się tylko wokół bieguna południowego – dzięki gejzerom. Absolutnie nie są to warunki sprzyjające jakimkolwiek żywym organizmom. Za to głębiej dzieje się dość sporo. Pomiędzy grubą na 40 km wierzchnią warstwą lodu a skalnym jądrem Enceladusa znajduje się ocean słonej wody” – pisze Marcin JAKUBOWSKI w tekście „Cassini zaczyna nową erę badań kosmosu„.
PAP/WszystkocoNajważniejsze/OP