Jak wykryć komety, zanim uderzą w Ziemię?

komety

Badacze od dawna zastanawiają się jak znaleźć komety, które mogłyby stanowić zagrożenie dla Ziemi, choć nie zbliżyły się do naszej planety w ostatnich 200 latach. Jednym ze sposobów może być poszukiwanie ich śladów.

.W nowym badaniu, opublikowanym w czasopiśmie The Planetary Science Journal, naukowcy z Northern Arizona University, pod kierownictwem Samanthy Hemmelgarn, wykorzystali dane z deszczów meteorów – „śladów” pozostawionych przez komety – aby wskazać, gdzie te ciała niebieskie znajdują się na niebie i określić, czy stanowią zagrożenie dla Ziemi.

„Badania te mogą pomóc nam w obronie Ziemi, ponieważ dają nam model do kierowania poszukiwaniami tych potencjalnie niebezpiecznych obiektów” – podkreśla Hemmelgarn.

W przeszłości komety długookresowe, których orbity wynoszą ponad 200 lat, były praktycznie niewidoczne dla naukowców, dopóki nie zbliżyły się do Ziemi lub Słońca. Wciąż istnieje obawa, że jedna z nich pozostanie nieodkryta, dopóki nie będzie za późno. Chociaż rzeczywiste ryzyko jest niewielkie, astronomowie uważają, że nawet uderzenie małej komety może być katastrofalne dla życia na Ziemi, powodując kolejną epokę lodowcową lub utratę warstwy ozonowej.

Dlatego naukowcy chcąc badać i zawczasu identyfikować komety, wykorzystali próbkę 17 deszczów meteorów, o których wiedzą, że mają komety macierzyste o długim okresie i stworzyli symulacje, które są modelami reprezentującymi, gdzie mogą się one znajdować się w przestrzeni kosmicznej w oparciu o ścieżki obserwowanych ich „śladów”.

Badacze porównali lokalizację prawdziwych komet macierzystych, gdy zbliżyły się one ostatnio do Słońca, z miejscem, w którym model przewidywał, że każda z nich będzie się znajdować. W większości testów naukowcom udało się dokładnie wskazać położenie obiektów głównych i przewidzieć ich kierunek i prędkość, co pomoże astronomom dowiedzieć się, gdzie znaleźć prawdziwą kometę za pomocą teleskopów. Oznacza to, że astronomowie będą mogli znaleźć te komety na niebie, zanim zbliżą się do naszej planety.

„Nawet jeśli następna kolizja na poziomie wymierania nastąpi za miliony lat, fascynujące było opracowanie modelu, który śledzi spadające gwiazdy, które ludzie podziwiają każdej nocy, z powrotem do regionu w kosmosie, w którym możemy odkryć obiekty, które je pozostawiły” – twierdzi Hemmelgarn.

.W kolejnej fazie badań astronomowie planują zastosować tę metodę do 247 długookresowych deszczów meteorów o nieznanych obiektach macierzystych. Wykorzystają oni dane z nadchodzącego przeglądu Legacy Survey of Space and Time (LSST) Obserwatorium Rubin, aby znaleźć najmniej widoczne komety długookresowe.

Oprac. EG

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 16 grudnia 2024