Jednostka broniąca prezydenta uniemożliwiła jego aresztowanie

Jednostka południowokoreańskiej armii uniemożliwia śledczym aresztowanie zawieszonego w wykonywaniu obowiązków prezydenta kraju Jun Suk Jeola – podała południowokoreańska agencja prasowa Yonhap.
Jednostka południowokoreańskiej armii uniemożliwiła aresztowanie prezydenta Jun Suk Jeola
.Funkcjonariusze Biura Ścigania Korupcji wśród Wysoko Postawionych Urzędników weszli do rezydencji prezydenta, ale zostali „zablokowani przez jednostkę wojskową” – informuje Yonhap.
Nakaz aresztowania wydał we wtorek sąd w Seulu w związku z wprowadzeniem przez prezydenta na początku grudnia stanu wojennego.
Jun kilkakrotnie odmówił stawienia się na przesłuchanie i uniemożliwiał przeszukanie jego biura, utrudniając śledztwo mające ustalić, czy wprowadzenie przezeń stanu wojennego było rebelią.
„Wykonanie nakazu aresztowania jest nielegalne i nieważne” – stwierdził prawnik Juna, ogłaszając podjęcie nowych działań prawnych mających na celu zablokowanie tej egzekucji.
To pierwszy raz, kiedy w Korei Południowej wydano nakaz aresztowania urzędującego prezydenta.
Wprowadzenie stanu wojennego przez prezydenta
.Jun Suk Jeol został 14 grudnia zawieszony z powodu wprowadzenia stanu wojennego 3 grudnia, zniesionego po kilku godzinach. Południowokoreański Trybunał Konstytucyjny w trakcie procesu zdecyduje, czy zatwierdzić jego odwołanie, czy też przywrócić go na stanowisko głowy państwa w ciągu 180 dni od przyjęcia przez ustawodawców wniosku o impeachment.
64-letni Jun jest objęty dochodzeniem w sprawie buntu politycznego, którego miał się dopuścić. Przestępstwo to jest zagrożone karą śmierci.
Po zawieszeniu Juna obowiązki prezydenta sprawował Han Duk Su, który jednak został przed tygodniem odwołany przez Zgromadzenie Narodowe Korei Południowej. Obowiązki głowy państwa przejął minister finansów Czoi Sang Mok.
Fenomen południowokoreańskich czeboli
.Na temat południowokoreańskich megakoncernów, określanych mianem czeboli, na łamach „Wszystko Co Najważniejsze” pisze Eleanor ALBERT: „Samsung. Założona w 1938 r. grupa Samsung jest najbardziej dochodowym czebolem w Korei Południowej. Zaczynała jako niewielka firma eksportująca takie dobra, jak owoce, suszone ryby czy makaron, głównie do Chin. Dziś koncernem kierują członkowie drugiego oraz trzeciego pokolenia rodziny Lee – drugiego najbogatszego klanu azjatyckiego według magazynu „Forbes”. Przez osiemdziesiąt lat firma rozszerzyła swoją działalność na elektronikę, ubezpieczenia, statki, luksusowe hotele, szpitale, park rozrywki oraz uniwersytet partnerski. Jej największą i najpopularniejszą spółką jest Samsung Electronics, która w ostatniej dekadzie odpowiadała za ponad 14 procent produktu krajowego brutto (PKB) Korei Południowej”.
„Hyundai. Grupa Hyundai powstała w 1947 r. jako mała firma budowlana. Obecnie posiada dziesiątki spółek w przemyśle motoryzacyjnym, stoczniowym, finansowym oraz elektronicznym. W 2003 roku w wyniku azjatyckiego kryzysu finansowego oraz śmierci założyciela Chunga Ju-yunga czebol podzielił się na pięć różnych firm. Do odnóg tych należą m.in. koncerny Hyundai Motor Group – trzeci największy producent samochodów na świecie – oraz Hyundai Heavy Industries – największa firma przemysłu stoczniowego”.
„SK Group. Początki konglomeratu znanego również jako SK Holdings sięgają lat 50. ubiegłego wieku, kiedy to rodzina Chey przejęła fabrykę Sunkyong Textiles. Obecnie czebol nadzoruje ponad osiemdziesiąt spółek zależnych, skupionych głównie wokół sektorów energetycznego, chemicznego, finansowego, spedycyjnego, ubezpieczeniowego oraz budowlanego. Najbardziej znane z nich to SK Telecom, największy operator bezprzewodowy w Korei Południowej, oraz SK hynix, drugi największy producent układów pamięci” – pisze Eleanor ALBERT w tekście „Czebole. Fenomen wielkich przedsiębiorstw na styku prywatnego i państwowego“ – cały artykuł [LINK]
PAP/WszystkocoNajważniejsze/eg