Kim był Józef Światło?
Dnia 28 września 1954 r. odbyła się konferencja prasowa, na której ujawniono, że ppłk UB Józef Światło uciekł do Amerykanów. „Światło wydawał się niski, podobny do sowy w swych grubych okularach, ale jednocześnie pewny siebie i swobodny. Mówił rzeczy dla komunistów bardzo niewygodne” – pisał reporter „New York Times”.
Józef Światło i ujawnione tajemnice bezpieki
.Ujawnienie przez wywiad amerykański przejęcia Józefa Światły szybko wykorzystało Radio Wolna Europa. Począwszy od 20 października rozpoczęło nadawanie cyklicznej audycji „Za kulisami bezpieki i partii”, w których brał udział Światło. Wciągu pół roku wyemitowano łącznie 140 audycji. Programy te wywołały wstrząs w komunistycznym aparacie polskiej władzy i doprowadziły do głębokich zmian.
Według dyrektora Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa Jana Nowaka-Jeziorańskiego, atmosfera panująca w Związku Sowieckim i krajach satelickich w pierwszych miesiącach po śmierci Stalina wciąż przypominała tę ze szczytowego okresu terroru. „Dopiero rewelacje Światły i ich skutki w postaci reorganizacji i rozczłonkowania bezpieki, czystki na jej szczytach, wypuszczenie na wolność części więźniów politycznych, w pierwszym rzędzie członków partii, obaliło barierę strachu i zerwało tamy. Audycje z udziałem Światły stały się drugim, po śmierci Stalina i aresztowaniu Berii, wydarzeniem, które umożliwiło odwilż i otworzyło drogę do polskiego Października” – wspominał Nowak-Jeziorański.
„Audycje Radia Wolna Europa z udziałem Józefa Światły miały zasadniczy wpływ na sytuacje w Polsce, zarówno na płaszczyźnie emocjonalnej i symbolicznej, jak i już czysto personalnej oraz zmian organizacyjnych” – powiedział prof. Andrzej Paczkowski. „Oznaczało to koniec represji stalinowskich, choć wciąż w więzieniach siedziało kilkanaście tysięcy osób. Niemniej było to przerwanie epoki stalinowskiej, tej związanej z największymi represjami” – dodał.
„Za kulisami bezpieki i partii”
.”Pierwszy wywiad ze Światło poszedł w eter 28 września 1954 roku późnym wieczorem. Dnia następnego był kolejny. Oba pierwsze wywiady nie były jednak skoncentrowane na tematach polskich tylko na sprawach związanych z dwoma Amerykanami, braćmi Field, Hermanem i Noelem, którzy siedzieli w więzieniach, Herman w Polsce, a Noel na Węgrzech. Pierwsza audycja z cyklu «Za kulisami bezpieki i partii» wyemitowano 20 października” – tłumaczył prof. Paczkowski.
Emigracyjny dziennikarz Zbigniew Błażyński, na podstawie wywiadów ze Światło, opracował 40-stronicową broszurę pod takim samym tytułem jak audycje radiowe. Broszury te były wysyłane do Polski w ramach tzw. akcji balonowej. „Spotlihgt” – taki kryptonim wybrano dla rozpoczętej 12 lutego 1955 r. akcji polegającej na wysyłaniu z Borholmu nad komunistyczną Polskę tysięcy balonów, do których przytwierdzono pojemniki z broszurą „Za kulisami bezpieki i partii”. Akcja balonowa była wzorowana na wcześniej prowadzonych operacjach „Prospero”, „Veto” i „Focus”, które były skierowane przeciwko komunistom władzom czechosłowackim i węgierskim. W ciągu dwóch pierwszych miesięcy polskiej akcji wysłano 232 tys. broszur. W 1985 r. Błażyński wydał 300-stronnicową książkę „Mówi Józef Światło. Za kulisami bezpieki i partii 1940-1955”. Zawarł w niej opisy wywiadów ze Światło oraz kulisy pracy nad audycjami.
Dnia 5 grudnia 1953 r., wicedyrektor Departamentu X Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego ppłk Józef Światło w Berlinie oddał się w ręce Amerykanów. Była to jedna z pierwszych i najważniejszych w dziejach zimnej wojny ucieczek wysokiego rangą urzędnika państwowa komunistycznego. Światło znał większość najważniejszych dokumentów śledczych, agenturalnych i archiwalnych MBP. „Zbierał informacje o ludziach, wydarzeniach i zagadnieniach, które pozwalały wykryć i zwalczyć przeciwnika politycznego. Zamawiał w odpowiednich komórkach MBP instalowanie podsłuchów telefonicznych i mieszkaniowych, przeprowadzał aresztowania, czasem sam asystował przy przesłuchaniach, studiował protokoły dochodzeń, zapisy i opracowania podsłuchów, przeglądał przechwyconą przez bezpiekę korespondencję i jej opracowania” – napisał Robert Spałek w książce „Komuniści przeciwko komunistom”.
Józef Światło urodził się 1 stycznia 1915 r. w Medynie koło Zbaraża jako Izaak Fleichfarb. Od 1933 r. należał do Komunistycznego Związku Młodzieży Polski. Był dwukrotnie aresztowany. W 1938 r. został powołany do służby wojskowej. W 1939 r. brał udział w kampanii polskiej, a po jej zakończeniu znalazł się na terenie ZSRS, tam został deportowany na Syberię. W 1943 r. wstąpił do armii polskiej gen. Zygmunta Berlinga. Następnie służył w aparacie bezpieczeństwa: od stycznia do września 1945 r. pełnił funkcję zastępcy kierownika Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa w Warszawie, następnie w latach 1945–1946 w Olsztynie, a w latach 1946–1948 w Krakowie. Od października 1948 r. pracował w komórce Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego zajmującej się kontrolą partii komunistycznej. W latach 1950–1951 pełnił funkcję wicedyrektora Biura Specjalnego MBP, a następnie do grudnia 1953 r. wicedyrektora X Departamentu MBP. W 2009 r. ukazał się książka prof. Paczkowskiego „Trzy twarze Józefa Światło”, przedstawiająca historię Światły, przed wstąpienie do bezpieki, podczas służby w niej i po ucieczce na zachód. Jak powiedział prof. Paczkowski: „Powstanie tej książki było możliwe, gdyż po 1989 r. otworzyło się wiele archiwów”.
Polski Marzec ’68 widziany z Niemiec Zachodnich
.O reakcjach niemieckich mediów i niemieckiego społeczeństwa na protesty w Polsce w 1968 roku pisze dla „Wszystko co Najważniejsze” historyk prof. Piotr MADAJCZYK, kierownik Zakładu Studiów nad Niemcami w Instytucie Studiów Politycznych PAN.
„Reakcja na sytuację w Polsce prasy zachodnioniemieckiej, która do tego czasu w niewielkim zakresie interesowała się naszym krajem, ale i innymi należącymi do bloku wschodniego (poza Czechosłowacją), była jednoznaczna. 11 marca wiadomości z Warszawy znalazły się na pierwszej stronie «Die Welt». Obszernie pisała o tych wydarzeniach tego samego dnia Angela Nacken w «Frankfurter Allgemeine Zeitung» – o żądaniach wolności i demokracji oraz hasłach solidarności z czechosłowackimi studentami, brutalności milicji i zasłyszanych komentarzach, że «to jest gorsze niż za Niemców». Zagadnienie antysemityzmu nie pojawiło się w tym tekście. Dzień później informowała o panującej w Polsce ciężkiej atmosferze, niepewności władz, obawach społeczeństwa wycofującego się w obojętność oraz o antysemickiej kampanii.” – stwierdza prof. Piotr MADAJCZYK.
Pisze on też, że „w zachodnioniemieckiej prasie dominowała sympatia dla protestów polskich studentów, niekiedy – w prasie centro-prawicowej – przeciwstawianych studentom zachodnioniemieckim wyznającym ideologię lewicową (czy może raczej lewacką, w znaczeniu: skrajnie lewicową). Po latach w «Die Welt» opublikowano artykuł Jana Skórzyńskiego, zawierający sformułowanie, że gdy na Zachodzie studenci solidaryzowali się z Wietkongiem, ludzie w bloku wschodnim walczyli o wolność”.
.„Szybko, bo już w kwietniu 1968 r., wydarzenia w Polsce zaczęły ustępować informacjom z Czechosłowacji, bo to Praska Wiosna była symbolem przemian, oczekiwania na demokratyzację w bloku wschodnim, to do Pragi jeździli młodzi ludzie z Zachodu, żeby entuzjastycznie obserwować dokonujące się tam zmiany. Niemcy Zachodnie nie były pod tym względem wyjątkowe. W kolejnych jednak miesiącach interwencja w Czechosłowacji i oburzenie nią zachodniej opinii publicznej uległy także wyciszeniu, natomiast informacje o antysemickiej polityce w Polsce docierały niezmiennie. Obserwowano i komentowano trwający proces emigracji osób pochodzenia żydowskiego – najuważniej chyba w Niemczech i krajach skandynawskich. Ponadto o ile wcześniej traktowano antysemityzm w komentarzach prasowych jako narzędzie polityki władz, o tyle teraz coraz częściej postrzegano to jako problem antysemityzmu w Polsce” – zauważa prof. Piotr MADAJCZYK.
„Piękno Historii”
.Ruszył nowy projekt redakcji „Wszystko co Najważniejsze” – newsletter „Piękno Historii”.
Nasz newsletter to przestrzeń dla każdego, kto interesuje się historią – zarówno na co dzień, jak i okazjonalnie. Co tydzień prezentujemy wybór najważniejszych i najciekawszych wydarzeń historycznych, których rocznice obchodzimy w danym tygodniu. Znajdą tu Państwo również jakościowe teksty na temat historii autorstwa profesjonalnych historyków, napisane w sposób przystępny i ciekawy.
Newsletter „Piękno Historii” to także szansa na zapoznanie się z głosem z epoki, w który warto się wsłuchać. Prezentujemy go pod postacią cytatu z wybranego źródła historycznego. Proponujemy ponadto zdjęcie bądź obraz z epoki, dzięki którym obcowanie z przeszłością będzie ciekawsze. Znajdą tu Państwo również polecenia książek historycznych, po jakie warto sięgnąć. Co tydzień przedstawimy także sylwetkę polskiego naukowca, wynalazcy, myśliciela lub artysty, którego dokonania wpłynęły na świat, jaki znamy dziś.
Zapraszamy do subskrybowania!
Link do zapisów: [Zapisz się].
PAP/Tomasz Szczerbicki/WszystkocoNajważniejsze/MJ