Korea Północna na froncie wojny Rosji z Ukrainą? „Sześciu oficerów zginęło”

Korea Północna na froncie

W ocenie południowokoreańskiego ministra obrony Kima Jong Hjuna jest „wysoce prawdopodobne”, że sześciu północnokoreańskich oficerów zginęło w ataku rakietowym na okupowanych przez Rosję terenach w pobliżu Doniecka 3 października, o czym w zeszłym tygodniu donosiły media.

Korea Północna na froncie wojny rosyjsko-ukraińskiej

.”Oceniamy, że ofiary wśród północnokoreańskich oficerów i żołnierzy w Ukrainie są wysoce prawdopodobne, biorąc pod uwagę różne okoliczności” – powiedział Kim podczas spotkania z parlamentarzystami 8 października. Według agencji Interfax-Ukraina grupa oficerów z Korei Północnej przybyła w okolice Doniecka, by spotkać się z przedstawicielami sił rosyjskich.

Szef resortu obrony przyznał również, że rozmieszczenie regularnych oddziałów na froncie ukraińskim złożonych z północnokoreańskich żołnierzy „jest wysoce prawdopodobne ze względu na wzajemne porozumienia między Rosją a Koreą Północną, które przypominają sojusz wojskowy”.

Polityk nawiązał do podpisanego w połowie czerwca przez dyktatorów Korei Północnej i Rosji, Kim Dzong Una i Władimira Putina, traktatu o kompleksowym partnerstwie strategicznym i współpracy wojskowej, przewidującego m.in. wzajemną pomoc w przypadku ataku. Według południowokoreańskiego wywiadu od połowy 2022 roku Pjongjang wysłał do Rosji ponad 13 tys. kontenerów, które mogły pomieścić około 6 mln pocisków artyleryjskich kalibru 152 mm.

Program nuklearny Korei Północnej

.Na temat północnokoreańskiego programu nuklearnego oraz prowadzonych przez Pjongjang testów rakiet międzykontynentalnych na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze Agnieszka PAWNIK w tekście “Korea Północna. Kwiecień – najbardziej niebezpieczny miesiąc roku“.

“Po marcowym teście nuklearnym z 2013 r. państwo to oficjalnie przywróciło program jądrowy, którego zamknięcie miało związek z klęską rozmów sześciostronnych. Wywołało to znaczące reakcje na arenie międzynarodowej, łącznie z ewakuacją ambasad wielu krajów oraz ogłoszeniem stanu wojny z Koreą Południową. Równo rok później Korea Północna ogłosiła testy rakiet balistycznych nowego typu. W kwietniu 2016 r. podjęto nieudaną próbę wystrzelenia pocisku Musudan. Nasilenie działań prowokacyjnych wiosną ma związek z polityką wewnętrzną oraz obchodami najważniejszego święta narodowego w KRLD”.

“Nieudana próba wystrzelenia pocisku o zasięgu międzykontynentalnym 15 kwietnia 2017 r. mogła trochę ostudzić zapał przedstawicieli reżimu północnokoreańskiego, zwłaszcza że to już kolejny rok z rzędu, kiedy starano się zaprezentować działanie tej broni. Jednak próba ta dowodzi, że trwają prace nad rakietami, które będą w stanie dotrzeć do Europy i USA”.

”Trudno prognozować, co stanie się na Półwyspie Koreańskim. Chiny i USA zacieśniają więzy, co widać m.in. po przebiegu ostatniej wizyty prezydenta Xi Jinpinga w Kalifornii. Amerykańska dyplomacja chciałaby obarczyć Pekin misją uspokojenia nastrojów w regionie. Czy uda się to w sytuacji, kiedy znaczna część chińskich banków prowadzi interesy z północnokoreańskim reżimem, wbrew oficjalnie obowiązującym sankcjom?” – pisze Agnieszka PAWNIK.

System oparty na represjach oraz strachu

.Na temat dyktatorskich oraz opresyjnych rządów rodziny Kimów w Korei Północnej na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze Jung H. PAK w tekście “Uzależnione od Pekinu, jedno z najniebezpieczniejszych państw świata“.

“Dynastia Kimów opiera swoją władzę na represjach i strachu. Rządzący Koreą Północną wykorzystują obozy pracy i obozy jenieckie oraz system nadzoru, aby utrzymać uległość mieszkańców kraju. Jednocześnie reżim nagradza tych, którzy wykazują największe oddanie i lojalność wobec przywódcy, przywilejami, luksusowymi przedmiotami oraz możliwościami edukacji i kariery, co wzmacnia system”.

.“Mieszkańcy Korei Północnej (a nawet uciekinierzy z tego kraju) na ogół wielką sympatią darzą założyciela kraju, Kim Ir Sena. Jest on postrzegany jako „ojciec” kraju, walczący ze znienawidzonymi japońskimi kolonialistami, ratujący swój lud przed amerykańskimi „imperialistami”. Jego panowanie zbiegło się również z okresem prosperity, którym Korea Północna cieszyła się dzięki pomocy Związku Radzieckiego i krajów bloku komunistycznego” -pisze Jung H. PAK.

PAP/Krzysztof Pawliszak/WszystkocoNajważniejsze/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 8 października 2024