Polska wygrała

Krajowy Plan Odbudowy

POLSKA WYGRYWA – pisze w porannym przeglądzie portal „Politico” odnosząc się do odblokowania dla Polski krajów z europejskiego funduszu odbudowy. – Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ma dziś zatwierdzić polski krajowy plan odbudowy, w ramach którego kraj może otrzymać około 24 mld euro w dotacjach oraz 12 mld euro w ultra tanich pożyczkach – pisze Politico.

Kolegium komisarzy na dzisiejszym (1 czerwca) spotkaniu omówi ten krok. Ta procedura bierze się stąd, ponieważ wszystkie inne plany krajowe zostały już wcześniej zatwierdzone w drodze pierwotnej procedury. Krajowy Plan Odbudowy dla Polski został zamrożony.

Nie należy jednak spodziewać się spokojnego głosowania. Kilku komisarzy – w tym Frans Timmermans, Věra Jourová oraz Margrethe Vestager – ma zamiar zgłosić dziś sprzeciw wobec planu, ponieważ Polska wciąż nie przywróciła zwolnionych pomimo orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE sędziów. – To nie tak, że Polska nie powinna dostawać unijnej gotówki. Chodzi o to, że wciąż nie podjęła niezbędnych kroków prawnych, aby spełnić podstawowe warunki wstępne, aby Komisja zatwierdziła swój plan – argumentują.

Zdaniem brukselskich źródeł „Politico” Warszawa zawiesiła sędziów na podstawie przepisu niezgodnego z jej własnym prawem, ale także niezgodnie z orzeczeniem najwyższego sąd UE, który nakazał polskiemu rządowi natychmiastowe unieważnienie decyzji.

Dotychczas komisja wstrzymywała się z zatwierdzeniem planu wydatków Warszawy, ponieważ jej zdaniem Polska nie zastosowała się do wydanego orzeczenia. – Ale dzisiaj Bruksela ulegnie, zasadniczo przyznając się do porażki – twierdzą źrodła „Politico”. Dlaczego Komisja zmienia zdanie?

Warszawa zawetowała planowane prawo UE nakładające minimalny podatek na 15 procent dla międzynarodowych korporacji, co zostało uzgodnione na szczeblu międzynarodowym w ramach OECD. Ministrowie finansów UE, którzy spotkali się w zeszłym tygodniu, mieli przedyskutować planowaną ustawę, ale musieli odłożyć dyskusję, biorąc pod uwagę uporczywą odmowę włączenia się w rozmowy Warszawy, która odgrywa tu kluczową rolę.

Przywoływani przez „Politico” krytycy twierdzą, że Polska odmawiała włączenia się w rozmowy nad propozycją podatkową właśnie po to, aby zmusić Brukselę do odblokowania środków z Krajowego Planu Rozwoju.. Sekretarz skarbu USA Janet Yellen (której artykuł można przeczytać we „Wszystko co Najważniejsze” [LINK]) powiedziała to nawet publicznie, zauważając w zeszłym miesiącu, że „Polska ma pewne problemy z UE”, dodając że nie sądzi, „że dotyczą one w dużej mierze samego globalnego podatku minimalnego, ale raczej innych kwestii relacji między Polską a UE ”.

Warszawa odpiera zarzuty, argumentując, że ma problemy merytoryczne z wdrożeniem planu minimalnych podatków.

.Ursula von der Leyen będzie więc musiała dziś pójść z Warszawą na ugodę, co prawdopodobnie usankcjonuje zmiany w polskiej izbie dyscyplinarnej, którą reformuje rząd Prawa i Sprawiedliwości, mimo że krytycy i eksperci prawni ostrzegali, że Warszawa może nadal skutecznie karać sędziów za treść ich orzeczeń. Von der Leyen, która 2 czerwca przyjeżdża do Warszawy prawdopodobnie wskaże również na „kamienie milowe” uzgodnione z Polską w ramach krajowego planu naprawy, które zawierają zobowiązania dotyczące praworządności. – Nie można jednak zaprzeczyć – czytamy w „Politico” – że von der Leyen rezygnuje z największej posiadanej dźwigni na rzecz wielu mniejszych — jeszcze nieprzetestowanych — kamieni milowych, które, co najważniejsze, są wynikiem negocjacji z polskim rządem.

oprac. MK

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 1 czerwca 2022