Kto wygra wybory prezydenckie w Polsce?
„Wybory prezydenckie 2025 r. to będzie decydujące starcie w polskiej polityce” – przekonuje Paweł Piskorski, jeden z współzałożycieli Platformy Obywatelskiej, w rozmowie z Grzegorzem Jankowskim w Polsat News.
Kiedy wybory prezydenckie w Polsce?
.Zgodnie z art. 128 Konstytucji RP wybory Prezydenta RP zarządza Marszałek Sejmu. Ustala dzień wyborów prezydenckich na dzień przypadający nie wcześniej niż na 100 dni i nie później niż na 75 dni przed upływem kadencji urzędującego prezydenta. Kadencja prezydenta Andrzeja Dudy kończy się w pięć lat po zaprzysiężeniu przed Zgromadzeniem Narodowym 6 sierpnia 2020 r., Najbardziej prawdopodobną datą pierwszej tury wyborów będzie więc niedziela 18 maja 2025 r. Ponieważ trudne byłoby, aby rozstrzygnięto te wybory w pierwszej turze, drugę turę wyborów prezydenckich powinniśmy przewidzieć na 1 czerwca 2025 r.
Rafał TRZASKOWSKI – kandydat Platformy?
.Paweł Piskorski twierdzi, że to Rafał TRZASKOWSKI będzie kandydatem PO na prezydenta. Może on utrzymać elektorat anty-PiS mobilizując elektorat lewicowy. A tylko to daje szansę w drugiej turze.
Donald TUSK jest zdaniem Pawła Piskorskiego kandydatem o największym ryzyku dla Platformy i koalicji, o największym elektoracie negatywnym, na którym osiadły wszelkie błędy, trudności i porażki w rządzeniu, kilkukrotnym. W drugiej turze to wielki problem dla Platformy.
Inny potencjalny kandydat, Radosław SIKORSKI, zdaniem Pawła Piskorskiego ma wiele zalet, ale ma jedną główną wadę: nie jest w stanie utrzymać przy sobie elektoratu lewicowego. A w drugiej turze wyborów prezydenckich 2025 roku – jak przekonuje Paweł Piskorski – zewrą się ze sobą elektoraty z jednej strony PiS i Konfederacji, z drugiej zaś ugrupowań tworzących dziś koalicję rządową. Elektorat lewicowy kojarzy Radosława SIKORSKIEGO z twardym prawicowym nurtem, z twardą polityką azylową. I jeśli ten elektorat nie pójdzie na wybory – będzie to ryzyko dla koalicji rządowej.
Przemysław CZARNEK – kandydatem PiS?
.Kandydatem PiS w wyborach prezydenckich 2025 r. powinien zostać Przemysław CZARNEK. „To typ doskonały pod te wybory. Jest bezczelny, ma prawicowe poglądy, on w tej kampanii nie będzie się wahał użyć ostrych argumentów, szczególnie jeśli jego konkurentem będzie Rafał TRZASKOWSKI, który nie jest człowiekiem twardym, ale raczej człowiekiem miękkiej linii politycznej. Będzie mógł też z łatwością Przemysław CZARNEK sięgnąć po elektorat Konfederacji” – przekonywał Paweł Piskorski. Mariusz BŁASZCZAK nie ma wiecowej charyzmy, inni kandydaci zaś są zdaniem Pawła Piskorskiego kandydatami nieznanymi.
Sławomir MENTZEN – „dobre 12-14 procent”
.Zdaniem Pawła Piskorskiego Sławomir MENTZEN „wygra swoje” w tej kampanii wyborczej, zyskując „dobre 12-14 procent” i poprze w drugiej turze kandydata PIS. „Konfederacja wychowała już swój kawałek elektoratu” – przekonuje Paweł Piskorski.
Kto wygra wybory prezydenckie?
.Paweł Piskorski nie ma wątpliwości: „Wybory prezydenckie 2025 wygra Rafał TRZASKOWSKI, o ile nie wydarzy się nic fundamentalnego. Np. będzie to prowokacja na granicy z użyciem broni i radykalizacją poglądów Polaków. Albo problem gospodarczy, którego dziś nie możemy jeszcze przewidzieć. I także to będzie grało na niekorzyść rządu. Ostra radykalna kampania CZARNKA i łagodząca wystawiająca ręce do wszystkich kampania TRZASKOWSKIEGO – rozstrzygnie się na korzyść kandydata koalicji rządzącej, w drugiej turze – niewielką ale jednak – przewagą głosów”.
Najnowsze sondaże i decyzje polityczne w sprawie wyborów prezydenckich 2025 r. relacjonujemy na „Wszystko co Najważniejsze”.
Polsat News/AJ