Mocne akcje na letnich uniwersytetach francuskich partii politycznych 

letnie uniwersytety Emmanuel Macron

Celebryci, politycy, młodzież, działacze lokalni tłumnie uczestniczą w letnich uniwersytetach francuskich partii politycznych organizowanych z wielką pompą. Podczas tych spotkań dochodzi do spektakularnych wystąpień; tam też inicjuje się kampanie wyborcze i prezentuje nowe idee, ale także przywołuje do porządku t.zw. czarne owce. Letnie uniwersytety przede wszystkim służą budzeniu entuzjazmu i wiary zwolenników na wygraną, władzę, sukces i rozpowszechnianie ich ideologii.  

Czym są letnie uniwersytety?

.We Francji t.zw. uniwersytety letnie to instytucja funkcjonująca od lat 70. XX w. Wydarzenia zwykle organizowane są pod koniec lata, przed rozpoczęciem roku szkolnego, aby dać nowy impet partiom politycznym. W tym roku jednak część partii zdecydowała się na spotkania we wrześniu (Zjednoczenie Narodowe), a nawet w październiku (macroniści).

Początkowo to prawica grała pierwsze skrzypce w formowaniu umysłów i dusz młodych działaczy, obecnie zaś to lewica przejęła pałeczkę i to lewicowe debaty i goście dominują podczas dużych imprez uniwersytetów letnich. 

Wszystko zaczęło się od Ruchu Młodych Giskardianów. Latem 1975 roku zorganizowali oni kilkutygodniowe szkolenie, na wzór spotkań aktywistów politycznych w Stanach Zjednoczonych. Celem było przyciągnięcie młodych aktywistów do obozu prezydenta Valéry’ego Giscarda d’Estainga. „VGE stał na czele tego, co w naukach politycznych nazywamy partią kadry kierowniczej” – wspomina Pierre Bréchon, emerytowany profesor nauk politycznych w Instytucie Studiów Politycznych w Grenoble, a potrzeba było „młodej bazy”.  W kolejnych latach uniwersytety letnie zyskały dużą popularność zarówno po prawej, jak i po lewej stronie sceny politycznej do tego stopnia, że organizują je wszystkie partie polityczne, nawet te najmniejsze.

Letnie uniwersytety – debaty i tworzenie relacji

.Pod koniec sierpnia 2024 r. ruszyły spotkania La France insoumise (LFI), Ekologów (Europy Écologie-Les Verts) i Partii Komunistycznej oraz socjalistów. W Tours pojawiło się 3000 osób związanych z ruchem Zielonych, aktywnych od lat 80. na swoich uniwersytetach letnich. Partia Socjalistyczna debatowała w Blois z mniejszą pompą jednak niż w szczytowym dla partii roku 2011, kiedy to ponad 5 tys. osób zapełniło fortece La Rochelle na zachodzie Francji w przededniu otwartych prawyborów socjalistycznych. 

W 2021 r. letnia szkoła Partii Socjalistycznej była dla mer Paryża Anne Hidalgo trampoliną przed wyborami prezydenckimi, aby pokazać swoją popularność wśród aktywistów i uniknąć partyjnych wyborów wewnętrznych.

Podczas uniwersytetów letnich przez kilka dni politycy i aktywiści spotykają się, aby dyskutować, zastanawiać się, lansować się, a przede wszystkim udzielać towarzysko. Wzmacnianie więzi społecznych i tworzenie relacji jest tym łatwiejsze, że spotkania te często odbywają się w otoczeniu nadmorskim lub na francuskiej prowincji.

Uniwersytety letnie, początkowo organizowane były w celu mobilizacji wewnętrznej partii, obecnie są jednak zorientowane także na zewnątrz. Wielu dziennikarzy uczestniczy obecnie w spotkaniach z politykami, co skutkuje licznymi portretami lub wywiadami z kierownictwem i liderami partii. Spotkania letnie są też dużym obciążeniem finansowym, szczególnie dla małych partii. Ale „c’est la vie politique”. 

Skrajna lewica bawi się hucznie w Châteauneuf-sur-Isère 

.Francja Nieujarzmiona swój uniwersytet letni po raz 6. zorganizowała już w Châteauneuf-sur-Isère w departamencie Drôme w regionie Owernia-Rodan-Alpy. Jednak wcześniej ich spotkania odbywały się w Marsylii, ulubionym mieście Jean-Luc Mélenchona, symbolu miasta portowego, imigranckiego, niespokojnego wobec establishmentu dokładnie tak, jaki jest sam Mélenchon.

Pod koniec sierpnia podczas wydarzenia zorganizowano szkolenia, debaty, konferencje, warsztaty, koncerty i wieczorne zabawy. Główne tematy, jak co roku to: aktywizm, sekularyzm, materializm historyczny, kapitalizm i antyrasizm. W tym roku położono nacisk na: wzrost siły skrajnej prawicy, kryzys V Republiki i blokadę polityczną Francji. Co ciekawe, blokada ta wynika głównie ze stanowiska samej Francji Nieujarzmionej, dla której „wybory zostały po prostu ukradzione”, jak podkreślali aktywiści. Tymczasem to blok lewicy Nowy Front Ludowy oburzony odmową Macrona nominowania premiera z radykalnych środowisk lewicowych, zapowiedział blokowanie ustaw nowego rządu i głosowanie nad wotum nieufności. 

Podczas spotkania rozmawiano o wojnie między Izraelem a Palestyną. Gdy chodzi o problemy w samej Francji, narzekano na seksizm, biedniejące dzielnice robotnicze, osłabione rolnictwo, sytuację w szpitalach publicznych czy transfobię. 

Impreza była udana i soczysta w treści i wystąpienia. Była socjalistyczna kandydatka na prezydenta i była minister Ségolène Royal podpisywała swoją książkę, przemawiali szef LFI Manuel Bompard i niekwestionowany lider Jean-Luc Mélenchon. Sytuację polityczno-społeczną omawiała socjolog Monique Pinçon-Charlot, a raper Médine zorganizował swój koncert. Wśród 360 oficjalnych gości znalazł się także hiszpański minister pracy i były minister i kandydat na prezydenta Benoît Hamon.

Raper Médine jest obiektem licznych kontrowersji, zarówno ze względu na teksty swoich piosenek, jak i niektóre wypowiedzi uważane za antysemickie. Rok wcześniej podczas koncertów na uniwersytecie letnim Zielonych wiele osobistości politycznych zbojkotowało spotkania właśnie z uwagi na rapera.

Skrajna prawica wzmacnia struktury departamentalne na letnim uniwersytecie

.Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen zwykle organizuje swoje letnie uniwersytety z wielką pompą na południu Francji. Jednak w tym roku 14. i 15. września zmieniono nieco formułę uniwersytetu letniego i zorganizowano spotkania w parlamencie ze studyjną atmosferą. Warsztaty skierowane były przede wszystkim do lokalnych urzędników: okrągłe stoły w Zgromadzeniu Narodowym poświęcono m.in. funkcjonowaniu państwa czy przywództwu i wpływom. Nie obeszło się bez szkoleń w luksusowym 4-gwiazdkowym hotelu, prowadzonych przez wewnętrzną organizację w ramach RN zwaną „Instytutem szkoleniowym dla urzędników wybieranych lokalnie”.

Jednak najbardziej oczekiwanym momentem było powiększenia liczby członków Rady Krajowej partii, która ma m.in. na celu przygotowywać działaczy do ewentualnego rozwiązania parlamentu, na które RN ma nadzieję w 2025 r. Jak wskazują komentatorzy, RN potrzebuje reform, a rolę audytora powierzono europarlamentarzyście i radnemu Centre-Val de Loire Aleksandarowi Nikolicowi, który ma zreformować zarządzanie departamentalnymi strukturami RN. 

Mając na uwadze decentralizację, której pragnie Marine Le Pen, RN chce utworzyć nową pozycję delegata regionalnego. „Jego rolą byłoby koordynowanie struktur, utrzymywanie między nimi kontaktu i zapewnianie im większej widoczności” – wyjaśnia mediom Nikolic. „Musimy być w stanie zapewnić ciągły przepływ informacji z terenu i naprawdę monitorować schematy organizacyjne” – dodaje. Letnie uniwersytety służą również do szkoleń uczestników i przygotowywania ich do różnych formatów medialnych i pytań, jakie będą im zadawane.

Poza skrajną centralizacją, kolejnym problemem RN są tzw. czarne owce, czyli działacze partyjni (około 50 osób), które napiętnowano ze względu na ich wątpliwą przeszłość lub wystąpienia rasistowskie, homofobiczne, które szkodzą wizerunkowi partii. Uniwersytety letnie służą więc również, aby takie osoby przywołać do porządku, wyśmiać, postraszyć lub wyrzucić z ugrupowania, jeśli trzeba. RN od lat próbuje odciąć się od Frontu Narodowego i image partii antysemickiej z nazistowskim rodowodem od czasów polityków kolaborujących z reżimem Vichy czy negujących Holokaust (ojciec Jean-Marie Le Pen) 

Zakazać uniwersytetów letnich antykapitalistom!

.Ta polityka Marine Le Pen się udaje, partia RN jest społecznie coraz lepiej postrzegana, a w tym roku jeden z deputowanych RN Frédéric Falcon nawet zaczął pouczać innych organizatorów letnich uniwersytetów, mianowicie Nową Partię Antykapitalistyczną (NPA), która pod koniec sierpnia zgromadziła swoich młodych zwolenników w Port-Leucate. Falcon domagał się zamknięcia uniwersytetu letniego NPA z powodu utrzymywania przez nią relacji z Hamasem. Od października partia  lidera Philippe’a Poutou jest celem śledztwa w związku z popieraniem terroryzmu po partyjnym komunikacie prasowym, w którym wsparła ona Palestyńczyków i ich środki walki przeciwko Izraelowi. Philippe Poutou próbował się wycofać z zarzutów o popieranie terroryzmu i przyznał, że w komunikacie prasowym „nie doceniono” rzeczywistości dotyczącej „zabójstw” Hamasu.

RN w 2023 r.  zorganizował swój uniwersytet letni przed wyborami do PE, a Marine Le Pen przedstawiła „Deklarację praw narodów i ludów” wspólną inicjatywę z Matteo Salvinim. Ówczesny uniwersytet był antyunijny, antyimigracyjny i rywalizujący z Rekonkwistą Erica Zemmoura, ponieważ chwilę wcześniej siostrzenica Marine Le Pen – Marion Maréchal, dołączyła do konkurencyjnej partii Zemmoura. Tłumy rozentuzjazmowanej młodzieży oblegały wówczas młodego Jordana Bardellę, który został następnie naznaczony na przywódcę ruchu skrajnej prawicy, a po wyborach europejskich – na premiera, w przypadku uzyskania bezwzględnej większości przez RN w parlamencie.  Tak się jednak nie stało. 

Rekonkwista z celebrytką Milą i problemami 

.Na swoim uniwersytecie letnim osłabiony wyborczymi niepowodzeniami Éric Zemmour wygłosił w Orange, mieście rządzonym przez mera z Rekonkwisty Yanna Bomparda, mowę przeciwko „polityce”. Było to dla audytorium nieco zaskakujące. Eurodeputowany Zemmour nie chce już zajmować się polityką, ale ponieważ uważa, że ma więcej racji niż inni, lider pozostaje w polityce. „Pokażemy, że to nie Francja musi kręcić się wokół polityki, ale polityka musi kręcić się wokół Francji” – zapewniał polityk, który w pewnym sensie zdecydował się na wojnę ze środowiskiem francuskiej prawicy, którą chciał zdominować i przejąć przewodnictwo nad rzędem dusz prawicowych, wygrywając wybory prezydenckie w 2022. Tak się jednak nie stało, a w przedterminowych wyborach parlamentarnych w 2024 r.  Zemmour uzyskał 0,6% głosów.

Éric Zemmour jest obecnie skłócony zarówno z RN, jak i Republikanami. „Musimy wyrwać nasze rodziny, nasze przedsiębiorstwa, naszą kulturę, naszą inteligencję, a nawet nasze religie ze szponów partii, ponieważ one nawet wtrącają się w nasze religie” – mówił polityk – założyciel Rekonkwisty, ugrupowania sprzeciwiającego się rosnącej sile islamu we Francji i Europie. Podczas uniwersytetu odbyły się okrągłe stoły poświęcone walce z ideologią lewicy i kulturze woke, a także debata eurodeputowanej z partii Zemmoura Sarah Knafo z Loïkiem Le Floch-Prigenem na temat przemysłu. Atrakcją spotkania z udziałem około 2 tys. osób był koncert wokalistki i celebrytki Mili, której w przeszłości działacze islamistyczni grozili śmiercią.

Rekonkwista stoi przed kilkoma wyzwaniami; musi otrząsnąć się po porażce poniesionej podczas wyborów i utrzymać struktury. Czterech z pięciu eurposłów opuściło partię, aby dołączyć do sojuszu RN-Ciotti przed przedterminowymi wyborami pod przywództwem Marion Maréchal. Tymczasem nie jest wykluczone, że Zemmour będzie chciał startować w wyborach prezydenckich w 2027 r., do czego potrzebuje zaplecza. 

Młody obóz prezydencki na letnich uniwersytetach od 2019 r. 

.W jaki sposób agitują młodych macroniści? Ich pierwszy uniwersytet letni odbył się w 2019 r. La République en Marche do Bordeaux zaprosiła 4000 aktywistów i zwolenników. Obecnych było pół ówczesnego rządu premiera Edouarda Philippe’a związanego z obozem prezydenckim. W centrum debat były wybory samorządowe w 2020 r.

W 2023 r La République en Marche Macrona zgromadziła się w holu stacji w sercu 13. dzielnicy Paryża. Na podium przemówienie wprowadzające wygłosił sam prezydent Emmanuel Macron: „Ponieważ niepodległość jest naszym projektem, zdecydowanie idziemy naprzód, aby pogodzić wolność i godność, chronić i wspierać, wraz z naszymi europejskimi partnerami, wierni kursowi, który dla siebie wyznaczyliśmy, w humanistycznej, ale zdecydowanej odpowiedzi na wyzwania XXI wieku…” – skandował szef państwa. 

Uniwersytet letni 2024 macronistów został odłożony do października br. z uwagi na trudny czas polityczny dla prezydenta po wygranej skrajnej prawicy w wyborach europejskich w czerwcu, jego gniewnym ogłoszeniu przedterminowych wyborów parlamentarnych i Igrzyskach Olimpijskimi w Paryżu. W tym roku nie wiadomo, czy prezydent wystąpi i co będzie odpowiadał na pytanie: Tout ça… pour ça?! – kwitujące obecną sytuację polityczną we Francji. 

Katarzyna Stańko
Paryż

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 21 września 2024