„Matejko. Malarz i historia” - budująca ekspozycja Muzeum Narodowego w Krakowie

Matejko. Malarz i historia

Powodów, by Matejkę doceniać, jest bardzo wiele. Cieszę się, że tu przyjdą tłumy i że nie będzie dyskusji, czy Matejko jest wielki – powiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński podczas czwartkowego otwarcia wystawy „Matejko. Malarz i historia” w Muzeum Narodowym w Krakowie.

.Dyrektor MNK Andrzej Szczerski zwrócił uwagę, że nowo otwarta ekspozycja pokazuje Matejkę mniej znanego. „Ukształtował całe pokolenia Polaków, ta wystawa to okazja, by odczytać artystę na nowo” – powiedział dyrektor Muzeum.

„Matejko. Malarz i historia”

.Na wystawie „Matejko. Malarz i historia” w Gmachu Głównym MNK znajduje się ponad 300 obiektów – m.in. obrazów, szkiców, rysunków, fotografii, dokumentów, medali i strojów. Wystawa jest podzielona na tematy: „Cóż po malarzu w czasie marnym?”, „Młody Matejko”, „Narodziny artystycznego dziejopisa”, „Obrazowanie historii”, „W Europie Środkowo-Wschodniej, czyli gdzie?”, „Rzeczpospolita, ale czyja?”, „Cywilizacja, ale jaka?”.

Mistrz „opowiadania historii za pomocą obrazu”

.”To jest jeden z największych polskich artystów i malarzy” – podkreślił minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. Jak wspominał, za życia Matejko bywał przedmiotem kpin, bywał niesprawiedliwie traktowany, ale obrona Matejki, zwłaszcza dzisiaj, jest łatwa – chodzi o warsztat artysty będący przykładem najlepszych technik, umiejętności malarskich. Ale i – jak wymieniał minister – Matejko był i jest ikoną kultury masowej. Matejko był też – mówił szef resortu kultury – „świadomy, że opowiadanie o historii za pomocą obrazu łatwiej trafia niż tekst, mądre naukowe wywody”.

Rok Jana Matejki

.”Powodów, by Matejkę doceniać, jest bardzo wiele. Cieszę się, że tu przyjdą tłumy i że nie będzie dyskusji, czy Matejko jest wielki” – powiedział Gliński. Z inicjatywy MNK rok 2023 został ustanowiony przez Senat RP Rokiem Jana Matejki. W tym roku przypada 185. rocznica urodzin malarza, 130. rocznica śmierci oraz 125. rocznica powstania pierwszego biograficznego muzeum na ziemiach polskich – Muzeum Dom Jana Matejki. Matejko był wśród inicjatorów powołania w 1879 r. Muzeum Narodowego w Krakowie w 1879 r. Do końca życia współpracował z tą placówką.

Kurator wystawy Michał Haake przygotowując ekspozycję chciał skłonić odbiorców do zastanowienia się nad pytaniem, czy Matejko, który pragnął malować obrazy o polskich dziejach potrafił skutecznie ująć fakty historyczne w formę artystyczną? Wystawa „Matejko. Malarz i historia” czynna będzie do 7 stycznia 2024 r. Eksponaty prezentowane na niej pochodzą z różnych instytucji kultury, m.in. z Muzeum Narodowego w Warszawie.

Malarstwo i jego ogrom środków ekspresji

.Na temat malarstwa i jego różnych tradycji, technicznych specyfikacji, na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze prof. Łukasz HUCULAK w tekście “Malarstwo. Wszędzie malarstwo“.

“Nie jest to rozrywka łatwa. Malarstwo współczesne wielu kojarzy się ze zjawiskami o stuletniej tradycji: z kubizmem, abstrakcją, surrealizmem itd. Tymczasem artyści, nie unikając najróżniejszych eksperymentów, poszukują nowych kierunków i inspiracji, tak w odleglejszej przeszłości, jak i najbardziej utopijnej przyszłości. I choć naiwnością byłoby liczyć na masowe zapotrzebowanie na tę formę kultury, są przypadki, które dowodzą, że nie należy wcale godzić się z elitarnością ograniczoną do wybranych grup społecznych”.

“Gatunkowe podziały, sunące wzdłuż technicznej specyfikacji: malarstwo, rzeźba, rysunek, tak ważne jeszcze w XIX wieku, zaczęły tracić na znaczeniu już w wieku XX, a we współczesnej praktyce artystycznej i wystawienniczej uległy niemal całkowitemu zatarciu. Słusznie, bo nie o technikalia, czyli użyte środki, tu chodzi, ale o cel – estetyczne ekstazy i intelektualne olśnienia”.

.”Technika nie stawia już dziś poważniejszych wyzwań. Owszem, maluje się nadal, lecz coraz śmielej żonglując mediami. Coraz więcej twórców konstruuje swoje pokazy, odnosząc się do tytułowych zagadnień zarówno na płaszczyźnie, jak i w trójwymiarze, nierzadko także przy użyciu elektroniki i instalacji multimedialnych. Wszystko, co dziś mamy w ramach sztuk wizualnych zaszeregowane wedle użytego warsztatu, w samych początkach sztuki, kiedy była ona rytuałem lub wywodzącym się z rytuału spektaklem, stanowiło służący scenicznej ekspresji rekwizyt: maski prehistorycznych szamanów, świątynna architektura, iluzjonistyczna skenografia antycznej Grecji” – pisze prof. Łukasz HUCULAK.

PAP/WszystkoCoNajważniejsze/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 22 czerwca 2023