Miejsca kręcenia tureckich seriali atrakcją dla pasażerów Turkish Airlines

Turkish Airlines

Tureckie linie lotnicze Turkish Airlines oferują pasażerom tranzytowym, którzy korzystają z portu lotniczego położonego na obrzeżach Stambułu, darmowe wycieczki po miejscach kręcenia popularnych seriali historycznych – poinformował 5 lipca dziennik „Hurriyet”.

Tureckie seriale i Turkish Airlines

.Oferta dotyczy pasażerów z międzynarodowymi przesiadkami trwającymi od sześciu do 24 godzin na lotnisku w Stambule. Mogą oni dołączyć do jednej z sześciu codziennych wycieczek w ramach programu „Touristanbul”. Zwiedzający są zabierani z lotniska autobusami i oprowadzani po planach zdjęciowych, gdzie dowiadują się o historii Turcji i powstawaniu niektórych z kultowych seriali. W trakcie wycieczki turyści częstowani są specjałami lokalnej kuchni i mogą wziąć udział w takich warsztatach, jak rzemiosło szklarskie czy łucznictwo.

W programie oferuje się m.in. wycieczkę do studia filmowego Bozdag, gdzie kręcono na przykład Odrodzenie: Ertugrul czy Kurulus Osman. Kompleks studyjny jest największym w Europie i trzecim co do wielkości na świecie – przypomniał turecki dziennik. Pasażerowie mogą zapisać się na wycieczkę online lub przy stanowisku programu na samym lotnisku. Abdullah Yormaz, kierownik ds. promocji wycieczek w Turkish Airlines, przyznał, że w tym roku w projekcie wzięło udział prawie 3 tys. podróżnych, a liczba ta wzrasta w miesiącach letnich, osiągając czasami nawet 100 uczestników dziennie. Zauważył, że wycieczka cieszy się szczególną popularnością wśród pasażerów z takich krajów jak Meksyk, Pakistan, Indie, Indonezja, Kazachstan i z całego świata arabskiego.

Turecki „soft power” a seriale

.Na temat tego jak tureckie seriale zmieniają wizerunek Turcji na świecie, na łamach „Wszystko Co Najważniejsze” pisze Karolina Wanda OLSZOWSKA w tekście „Tureckie seriale telewizyjne pomysłem na zmianę wizerunku kraju„. Autorka zauważa w nim, iż Turcja jest jednym z największych producentów seriali w świecie islamu.

„Tureckie seriale telewizyjne początkowo wywoływały lekki uśmiech. Wspaniałe stulecie (Muhteşem Yüzyıl) było pierwszym, który odniósł duży sukces w Polsce. Wystawne i pełne intryg życie na osmańskim dworze za panowania Sulejmana Wspaniałego na tyle przypadło do gustu odbiorcom, że do polskiej telewizji trafiły kolejne tureckie tytuły. Początkowo te opery mydlane porównywano do popularnych wcześniej produkcji latynoamerykańskich. Generalnie konstrukcja fabuły była dość podobna: miłość, wiele intryg i przeszkód, a na końcu szczęśliwe zakończenie. Jednak z czasem można zauważyć dużo ambitniejsze filmy i seriale i ogromny wpływ, jaki wywarły one na odbiór Turcji w świecie”.

„Wszystko zaczęło się w 2006 roku, gdy pierwszy turecki serial został zakupiony przez spółkę z Arabii Saudyjskiej. Okazało się, że serial, wyświetlany m.in. w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, bardzo szybko zyskał popularność. Pociągnęło to za sobą kolejne zakupy, a tym samym wpłynęło na rozwój tego sektora. Pierwszymi odbiorcami tureckich produkcji były kraje arabskie, następnie bliskowschodnie i bałkańskie, a później zainteresowanie rozszerzyło się na kolejne kraje Europy i obu Ameryk”.

„Warto zwrócić uwagę na różnorodność tych seriali, w końcu to nie tylko opery mydlane – choć tutaj znaleźć można nawet kanały, które wyświetlają tylko tureckie seriale – ale również bardzo dobre (oczywiście subiektywnie) produkcje dostępne na znanych platformach. Nie jest jednak tak, że każda turecka produkcja zyskuje światową sławę, Turcy rocznie nagrywają ok. 75 różnych seriali, z czego znaczna część kończy się przed zakończeniem pierwszego sezonu. Nagrania prowadzone są z odcinka na odcinek i jeśli po kilku pierwszych okaże się, że serial nie trafił do serc widzów, to nagrania są wstrzymywane. Oczywiście jest to duże wyzwanie dla aktorów, gdyż nigdy nie mogą być pewni, jak długo będą mieć zatrudnienie”.

„Co jednak tak bardzo podoba się w tureckich produkcjach? Odbiorcy doceniają piękne widoki, szczególnie często można zobaczyć zdjęcia ze Stambułu. Ważna jest również muzyka – krytycy zauważają, że w tureckich serialach pojawia się muzyka filmowa i robi ona duże wrażenie. Warto również zwrócić uwagę na szczegóły, bo może stroje osmańskiego dworu nie zawsze są zgodne z wymaganiami epoki, ale jednak zachwycają pięknem i starannością wykonania, a biżuteria Hürrem (Roksolany) weszła już do kulturowego kanonu; jej repliki zostały sprzedane w tysiącach sztuk na całym świecie”.

.„Piękna oprawa to jednak nie wszystko. Warto zwrócić uwagę na kraje arabskie, bliskowschodnie oraz bałkańskie jako ciekawe przykłady odbiorców. Bardzo często przedstawia się argument, że te seriale są podobne kulturowo dla dużej części byłego Imperium Osmańskiego, pojawiają się takie wartości, jak duża wielopokoleniowa rodzina czy honor. W Pakistanie tureckie produkcje cieszyły się popularnością aż do momentu, gdy zabroniono dubbingowania zagranicznych filmów. Wcześniej odbierane były jako kulturowo „swoje”, jednak bez dobrego dubbingu czar bliskości prysł. Interesujące są również Bałkany, w końcu wiele państw z tego regionu przez stulecia próbowało wyzwolić się spod władzy Imperium Osmańskiego, a teraz tureckie seriale biją tam rekordy popularności, bo… widzowie odnajdują w nich podobne wartości oraz odniesienia, są im po prostu bliskie. Tutaj znowu pojawiają się wątki rodziny, ale również podobna kuchnia czy muzyka. Czyż kawa gotowana w tygielku nie smakuje zadziwiająco podobnie? W przeprowadzonych kilka lat temu badaniach pojawiły się nawet spostrzeżenia, że na Bałkanach Turcja i okres panowania osmańskiego zaczęły być przez tą część społeczeństwa, która ogląda seriale, odbierane znacznie mniej negatywnie niż wcześniej”.

LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/karolina-w-olszowska-tureckie-seriale-telewizyjne/

PAP/Jakub Bawołek/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 5 lipca 2025