Misja francusko-brytyjska udaje się na Ukrainę - Emmanuel Macron

Prezydent Francji Emmanuel Macron poinformował, że wkrótce na Ukrainę uda się misja francusko-brytyjska, by przygotować przyszły format armii ukraińskiej w przypadku ewentualnego rozmieszczenia sił międzynarodowych na Ukrainie, w razie zawarcia rozejmu w wojnie Kijowa z Moskwą.

Oddziały miałyby misje odstraszania potencjalnej agresji rosyjskiej

.Zespół ten ma określić format armii ukraińskiej w przyszłości, jeśli chodzi o jej rozmiar i wyposażenie – oznajmił Emmanuel Macron na konferencji prasowej po czwartkowym szczycie sojuszników Ukrainy w Paryżu.

Francuski prezydent mówił też o projekcie sił międzynarodowych na Ukrainie, których rozmieszczenie – w razie rozejmu – postulują wspólnie Paryż i Londyn. Nazwał je „siłami reasekuracyjnymi”. „Myślę, że w ciągu trzech-czterech tygodni będziemy mieli dość dokładny schemat działania w tych dwóch kwestiach – formatu armii ukraińskiej i sił reasekuracyjnych” – powiedział Emmanuel Macron. Z jego wypowiedzi wynika, że chodzi o bliższe określenie istniejących potrzeb, a także krajów, które wniosłyby swój wkład w to przedsięwzięcie.

Emmanuel Macron potwierdził, że wraz z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem będzie „pilotował” wysiłki koalicji sojuszników Ukrainy. Przyznał, że „dziś nie ma jednomyślności” wśród nich w sprawie wysłania sił na Ukrainę, a zatem chodziłoby tylko o „kilka krajów” tzw. koalicji chętnych.

Zastrzegł, że nie chodziłoby ani o kontyngent pokojowy, obecny na linii rozgraniczenia walczących stron, ani o „siły zastępujące armię ukraińską”, lecz o siły, które byłyby dowodem długoterminowego wsparcia i „miałyby charakter odstraszania potencjalnej agresji rosyjskiej”. Znalazłyby się one „w pewnych miejscach o strategicznym (znaczeniu), określonych razem z Ukraińcami” – zapowiedział.

Zapewnił, że rozmieszczenie tych sił nie oznaczałoby osłabienia wschodniej flanki NATO.

Emmanuel Macron powiedział także, że chciałby wsparcia amerykańskiego dla ewentualnego kontyngentu, ale należy przygotować się również na scenariusz bez Waszyngtonu. Zapewnił, że uważa USA za „niezawodnego” sojusznika.

Kiedy wyruszy misja francusko-brytyjska?

.Francuski prezydent poinformował, że uczestnicy szczytu „potwierdzili w sposób jednomyślny”, że nie należy obecnie wycofywać sankcji nałożonych na Rosję. Wspomniał również, że w przypadku rozejmu zamrożone aktywa rosyjskie mogłyby być użyte na rzecz przyszłej odbudowy Ukrainy. Wymienił sumę 230 mld euro jako wartość tych aktywów.

Emmanuel Macron powtórzył, że gwarancją bezpieczeństwa Ukrainy jest armia tego kraju. Jako kolejne elementy gwarancji wymienił „siły reasekuracyjne”, a jako trzeci kierunek działania – obronność Europy. Zapewnił, że Europejczycy są obecnie „dużo bardziej zjednoczeni i zdeterminowani” w tej sprawie.

Podkreślił, że celem partnerów Kijowa jest osiągnięcie pokoju w wojnie, dlatego należy zapewnić Ukrainie jak najlepszą pozycję negocjacyjną. „Będziemy nadal wspierać, w krótkiej perspektywie, naród ukraiński i armię ukraińską” – zapewnił. Dodał następnie, że jest to konieczne, „aby uniknąć tego, co jest projektem Rosji – pozorowania otwarcia negocjacji po to, by zniechęcić przeciwnika (Zachód) i wzmocnić ataki”.

Na szczycie w Paryżu obecni byli przedstawiciele około 30 krajów, głównie europejskich. Z Wielkiej Brytanii przybył premier Keir Starmer, z Niemiec – kanclerz Olaf Scholz, z Włoch – premier Giorgia Meloni. Polskę reprezentował premier Donald Tusk. Obecni byli sekretarz generalny NATO i szefowa Komisji Europejskiej: Mark Rutte i Ursula von der Leyen. Reprezentowane były również Norwegia, Kanada i Turcja.

Wzmacnianie bezpieczeństwa – Polski i Europy, dzięki zacieśnianiu współpracy bilateralnej z najważniejszymi sojusznikami

.”Od początku mojej prezydentury zależało mi, aby Polska była postrzegana nie tylko jako odbiorca, ale również dawca bezpieczeństwa. Dlatego podczas moich dwóch kadencji starałem się, aby Warszawa wywiązywała się z najważniejszych zobowiązań sojuszniczych oraz realnie kreowała politykę bezpieczeństwa w Europie i na świecie. W zgodzie z zapisami Karty Narodów Zjednoczonych – aktywnie działamy na rzecz regionalnych układów mających zapewnić utrzymanie międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. Od 25 lat jesteśmy członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego, dzięki któremu od 75–lat na obszarze transatlantyckim panuje pokój” – mówił prezydent Andrzej DUDA podczas specjalnej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

Równocześnie jesteśmy aktywni w międzynarodowym systemie bezpieczeństwa zbiorowego – w ONZ, gdzie angażujemy się na rzecz pokojowego rozwiązywanie sporów. Wyrazem tego dążenia jest nasza aktywność w misjach pokojowych ONZ. Polska może pochwalić się długą tradycją uczestnictwa w tego typu działaniach. Dlatego osobiście zdecydowałem o ponownym wysłaniu polskiego kontyngentu wojskowego do Libanu w ramach operacji UNIFIL. Dodatkowo współprzewodniczymy Komisji Budowania Pokoju, biorąc aktywny udział w Przeglądzie Architektury Budowania Pokoju 2025. Wspieramy również wdrażanie Paktu dla Przyszłości i Nowej Agendy Pokojowej Sekretarza Generalnego ONZ.

„Europa Środkowo–Wschodnia doskonale wie, jakim zagrożeniem dla suwerenności jest imperialna polityka Federacji Rosyjskiej. Dlatego tak bardzo angażowałem się we wzmocnienie naszej polityki bezpieczeństwa. Przez ostatnie dziesięć lat udało nam się zacieśnić współpracę obronną w ramach formatu Bukaresztańskiej Dziewiątki. Wspólnie z państwami regionu przygotowywaliśmy się na najtrudniejsze zagrożenia – na rosyjskie ataki hybrydowe na nasze granice, sabotaże na lądzie i na morzu oraz na najgorszy scenariusz – pełnoskalową agresję na naszego sąsiada – Ukrainę. Wspólnie i jako jedni z pierwszych, zareagowaliśmy na jawne i brutalne złamanie prawa międzynarodowego. Od pierwszego dnia wojny mówiliśmy jasno, kto jest ofiarą, a kto agresorem i nieprzerwanie wspieramy Ukrainę, która broni się przed neokolonialnymi zapędami Rosji” – mówił prezydent RP.

Tekst dostępny na łamach Wszystko co Najważniejsze: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/andrzej-duda-wzmacnianie-bezpieczenstwa-wystapienie-w-onz/

PAP/WszystkocoNajważniejsze/MB

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 27 marca 2025