Najstarsza Biblia trafi do Izraela

najstarsza biblia

Nowojorski dom aukcyjny Sotheby’s sprzedał w środę Kodeks Sassoona, jeden z najstarszych i najpełniejszych egzemplarzy Biblii. Księga, która osiągnęła cenę 38 milionów dolarów, trafi do Muzeum Narodu Żydowskiego w Izraelu – poinformował portal dziennika „The Times od Israel”.

Najstarsza Biblia sprzedana

.Przed aukcją dzieło odbyło światowe tournee – Biblia była kolejno wystawiana w Londynie, Tel Awiwie i Los Angeles.

„Istnieją trzy starożytne Biblie Hebrajskie z tego okresu” – powiedział dziennikarzom profesor Josef Ofer z Uniwersytetu Bar Ilan – Kodeks Sassoona, Kodeks z Aleppo z X wieku i Kodeks Leningradzki z początku XI wieku. Tylko zwoje znad Morza Martwego i garść fragmentarycznych tekstów wczesnośredniowiecznych są starsze”. Teksty zawarte w Biblii Hebrajskiej chrześcijanie nazywają Starym Testamentem.

Najstarsza Biblia – historia

.Sprzedany w środę egzemplarz powstał między 880 a 960 rokiem. Do XIII wieku przechowywano go w syryjskiej synagodze, która jednak została bezpowrotnie zniszczona. Po siedmiu stuleciach David Solomon Sassoon, znawca i kolekcjoner, dotarł do rękopisu i nabył go w 1929 roku za 350 funtów. Pół wieku później jego spadkobiercy sprzedali kodeks – księgę zakupił za 320 tysięcy dolarów brytyjski fundusz emerytalny pracowników kolei. Po 11 latach sprzedał kodeks bankierowi – już za 3,19 miliona dolarów.

Kodeks Sassoona jest odręcznie napisany i oprawiony w skórę. Jego 792 strony stanowią około 92 proc. pełnej treści Biblii Hebrajskiej.

Cena księgi

.Specjalizująca się w judaikach ekspertka domu aukcyjnego Sharon Liberman Mintz powiedziała, że cena, za którą zakupiono dokument, odbija wpływ i znaczenie Biblii Hebrajskiej, która jest „nieodłącznym filarem humanizmu”. Wyraziła zachwyt, że księga wróci do Izraela, gdzie będzie dostępna dla badaczy i widzów.

Wśród najdroższych dokumentów historycznych znajdują się między innymi zapiski Leonarda Da Vinci, tzw. kodeks Leicester, sprzedany w 1994 roku za 30,8 miliona dolarów, oraz jeden nielicznych egzemplarzy konstytucji USA, zakupiony przed dwoma laty za 43,2 miliona dol.

Historia Narodu Wybranego

.Doktor teologii w zakresie biblistyki, Mariola SERAFIN, na łamach „Wszystko co Najważniejsze” twierdzi, że: „Biblia zaczęła powstawać jeszcze w czasach starożytnych, a więc zanim pojawiło się pismo, na obszarze, który obecnie nazywamy Bliskim Wschodem. Już te przesłanki sprawiają, że potrzebujemy pewnego przygotowania do lektury. Świadomość kontekstu geograficzno-historycznego jest w tym przypadku podstawą. Do tego trzeba dołożyć to, że poszczególne księgi oraz perykopy znajdujące się w nich mają rodzaj i gatunek literacki, który trzeba wyodrębnić z większej całości. I co najważniejsze, osią tekstów zawsze był Bóg, bo to przecież historia narodu Bożego Wybraństwa. Bóg zawsze jest centrum, a więc każda przedstawiona historia jest opowiadana w takim ujęciu, by przedstawić Boga w sposób kluczowy”.

„Najstarsze historie tworzącego się Narodu Wybranego były przekazywane ustnie (np. te, które składają się na Księgę Rodzaju – Rdz), a dopiero później zostały zredagowane w Księgi. Żeby dało się je zapamiętywać i opowiadać, zawarto w nich wiele symboli i pewną schematyczność. Ważne jest też to, co dziś nazywamy technikami mnemotechnicznymi – które ułatwiają zapamiętywanie. Są to liczne powtórzenia, rytmika, onomatopeje itp” – pisze Mariola SERAFIN w tekście „Dlaczego nie wszystko w Biblii czytamy dosłownie?„.

PAP/WszystkocoNajważniejsze/eg

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 18 maja 2023