Napój w proszku nową formą walki z nadciśnieniem
Napój w proszku, na bazie soi, o smaku kakao, z dodatkiem hydrolizatu z jadalnych ptasich gniazd wykazuje obiecujące działanie w leczeniu nadciśnienia i stanów zapalnych, a także poprawia kontrolę glikemii i przedłuża uczucie sytości – twierdzą malezyjscy naukowcy na łamach pisma „Food Quality and Safety”.
Napój w proszku szansą na pokonanie chorób układu krążenia?
.Rosnący popyt na żywność funkcjonalną doprowadził do pojawienia się (przynajmniej na azjatyckim rynku) mających wspomagać zdrowie wygodnych w użyciu napojów w proszku (PDM). Szczególnie cenione są produkty o niskim indeksie glikemicznym, pozwalające kontrolować poziom glukozy we krwi i zwiększać uczucie sytości – ułatwiają leczenie cukrzycy i kontrolę masy ciała. Nic dziwnego, że coraz więcej badań dotyczy rzeczywistych korzyści z tych produktów.
To konkretne badanie zostało przeprowadzone przez zespół z Universiti Kebangsaan w Malezji. Naukowcy zbadali wpływ jadalnych hydrolizatów ptasich gniazd (EBNH) w sojowym PDM o smaku kakaowym, zaprojektowanym w celu maksymalizacji korzyści.
Wyniki przeprowadzonych badań
.Badanie wykazało zwiększoną aktywność hamującą enzym konwertujący angiotensynę (ACE) i stabilizację błony czerwonych krwinek, które są powiązane z działaniem przeciwnadciśnieniowym i przeciwzapalnym. Formuła napoju charakteryzuje się również niskim indeksem glikemicznym i przedłużonym uczuciem sytości.
Uczestnicy zgłaszali uczucie sytości do 2,5 godziny po spożyciu napoju, co przypisuje się wysokiej zawartości białka i błonnika. Dzięki 3 proc. zawartości EBNH formuła zapewnia zauważalne działanie antyoksydacyjne, które pomaga stabilizować czerwone krwinki i zmniejszać stany zapalne, co jest kluczowe w leczeniu nadciśnienia i cukrzycy.
„Włączenie EBNH do sproszkowanych mieszanek napojów oferuje nowy sposób na wzbogacenie codziennego odżywiania o korzyści bioaktywne. Ta wzbogacona mieszanka może służyć jako skuteczna opcja dietetyczna dla osób chorujących na nadciśnienie i cukrzycę lub dla każdego, kto szuka długotrwałej energii i sytości. Nasze odkrycia potwierdzają rosnące zainteresowanie żywnością funkcjonalną, która zaspokaja głód, jednocześnie promując lepsze wyniki zdrowotne” – podkreślił dr Zalifah Mohd Kasim, główny badacz i starszy wykładowca na Universiti Kebangsaan Malaysia.
Jadalne gniazda ptaków znane również jako „Yan Wo” były stosowane w tradycyjnej medycynie chińskiej w celach terapeutycznych od czasów dynastii Tang (618-907). Gniazda zbudowane są ze śliny ptaków spokrewnionych z naszym jerzykiem: salangany sundajskiej (Aerodramus fuciphagus) oraz salangany czarnogniazdowej. Głównymi dostarczycielami tych gniazd na światowe rynki są Indonezja oraz Malezja.
Zdrowie – nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz
.Rosnące globalne obciążenie chorobami nowotworowymi znacząco przekracza obecne możliwości skutecznej kontroli zachorowań – pisze na łamach „Wszystko co Najważniejsze” prof. Piotr CZAUDERNA.
„2020 roku na całym świecie zdiagnozowano ponad 19 milionów nowych przypadków nowotworów (w tym w Polsce ok. 170 000), a 10 milionów ludzi z tego powodu zmarło. Oczekuje się, według Global Cancer Observatory, że do 2040 roku obciążenie to wzrośnie do około 30 milionów nowych przypadków raka rocznie i 16 milionów zgonów, a nowotwory staną się główną przyczyną śmierci. Tymczasem wiele zachorowań na nowotwory można przypisać potencjalnie modyfikowalnym czynnikom ryzyka. Znajomość tego faktu jest absolutnie kluczowa dla rozwoju skutecznych strategii zapobiegania chorobom nowotworowym”.
„Niedawno w renomowanym międzynarodowym czasopiśmie medycznym „Lancet” konsorcjum Global Burden of Disease Study 2 opublikowało badania związków między wskaźnikami czynników ryzyka (metabolicznego, zawodowego, środowiskowego i behawioralnego) a nowotworami na całym świecie”.
„Korzystając z szacunków dotyczących zachorowalności na raka, śmiertelności i danych dotyczących czynników ryzyka z 204 krajów oraz obejmujących czynniki ryzyka, od palenia tytoniu do narażenia na działanie czynników rakotwórczych w miejscu pracy, autorzy stwierdzili, że 4,45 miliona zgonów wynika z wystąpienia wymienionych czynników ryzyka. Stanowi to ogółem aż 44,4 proc. zgonów z powodu nowotworów. Jednocześnie skutkowało to utratą 105 milionów lat życia skorelowanych z niepełnosprawnością. Dane te są alarmujące”.
„Palenie tytoniu odpowiadało za 36,3 proc. zgonów z powodu raka u mężczyzn i 12,3 proc. u kobiet, spożywanie alkoholu – za 6,9 proc. zgonów z powodu raka u mężczyzn i 2,3 proc. u kobiet. Z kolei otyłość (stwierdzana w oparciu o wysoki wskaźnik Body Mass Index – BMI) odpowiadała za 4,2 proc. zgonów z powodu raka u mężczyzn i 5,2 proc. u kobiet. Odkryto również bardzo niepokojący, ponad 20-procentowy wzrost zgonów z powodu nowotworów w latach 2010–2019, który można przypisać powyższym możliwym do uniknięcia przyczynom. Zauważono także, że czynniki ryzyka metabolicznego odgrywały rosnącą rolę. Rośnie też liczba nowotworów związana z czynnikami dietetycznymi i hormonalnymi, w tym zwłaszcza nowotworów piersi i prostaty”.
PAP/ WszystkocoNajważniejsze/LW