NASA wynajmie łaziki księżycowe od prywatnych firm

łazik księżycowy

Amerykańska agencja kosmiczna NASA chciałaby, aby astronauci w projekcie Artemis mogli poruszać się po Księżycu w pojazdach nowej generacji. Planuje wynajmować łazik księżycowy każdorazowo jako usługę od firm przemysłu kosmicznego.

Łazik księżycowy

.Astronauci eksplorujący Księżyc w ramach projektu Artemis mają mieć do pomocy odpowiednie pojazdy terenowe (ang. Lunar Terrain Vehicle, LTV). NASA chce wesprzeć rozwój sektora prywatnego w kosmosie i planuje wynajmować łaziki od firm na zasadzie dostępu do usług, zamiast mieć takie pojazdy na własność.

Nowe pojazdy mają być połączeniem załogowych pojazdów znanych z misji Apollo z lat 1971-1972, z marsjańskimi bezzałogowymi łazikami. Mają być kierowane przez astronautów, ale także funkcjonować jako mobilna platforma badawcza bez załogi, podobna do łazików Curiosity lub Perseverance na Marsie. Dzięki temu będzie można prowadzić badania naukowe również w okresach, w których astronauci nie będą obecni na powierzchni Księżyca. Z kolei gdy załoga będzie znajdować się na Księżycu, wykorzysta łazik do zwiększenia zasięgu badanego terenu i transportu instrumentów naukowych.

Wymagania NASA

.NASA podała wymagania, jakie mają spełniać nowe łaziki. Firmy powinny oferować kompleksowe usługi – od opracowania łazika, przez dostarczenie go na powierzchnię Księżyca, po wykonywanie wymaganych operacji. Łazik musi mieć miejsce dla dwójki astronautów w skafandrach, posiadać robotyczne ramię lub mechanizm wspierający prowadzenie badań naukowych, a także przetrwać ekstremalne temperatury na południowym biegunie Księżyca. Zanim łazik zacznie być wykorzystywany przez załogę, firma będzie musiała z sukcesem zademonstrować działanie swojego pojazdu w środowisku księżycowym.

Pierwsze użycie pojazdu w zadaniach załogowych ma nastąpić ramach Artemis V w 2029 roku. Wcześniej pojazd będzie używany do zadań bezzałogowych i komercyjnych.

Firmy mogą zgłaszać propozycje umów o świadczenie usług księżycowego pojazdu terenowego do 10 lipca 2023 roku. Kontrakt zostanie podpisany w listopadzie 2023 roku.

Artemis to program NASA będący próbą załogowego powrotu człowieka na Księżyc. W ramach lotu Artemis 2 w 2024 roku astronauci mają być na pokładzie statku, który znajdzie się na orbicie wokółksiężycowej. Potem w 2025 roku ma nastąpić lądowanie na powierzchni Księżyca (Artemis 3). Odleglejszym celem jest stworzenie bazy księżycowej.

Program Artemis

.Zastępca dyrektora ds. rozwoju technologii i profesor w Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk, Piotr ORLEAŃSKI, na łamach „Wszystko co Najważniejsze” twierdzi, że: „Drugim znaczącym wydarzeniem w działaniach człowieka w kosmosie było rozpoczęcie programu Artemis. Od zakończenia programu Apollo, kiedy człowiek chodził po Księżycu, minęło 50 lat. Wiele czynników wpłynęło na to, że nie podejmowano kolejnych wypraw na naturalnego satelitę Ziemi”.

„Znaczące było to, że program Apollo był szalenie drogi. Amerykanie przestawili się na program wahadłowców, które też dużo kosztowały, ale służyły do wielu celów. Nie byli w stanie prowadzić dwóch takich przedsięwzięć jednocześnie. Poza tym program Apollo był rezultatem polityki. Amerykanom zależało na tym, by jako pierwsi mogli postawić nogę na Księżycu, i to im się udało. Późniejsze kryzysy ekonomiczne, brak podtekstu politycznego i konkurentów, którzy również mogliby wylądować na Księżycu, w pewnym sensie oddalił perspektywę powrotu tam człowieka. Problemy z wahadłowcami, później z rakietami nośnymi, utrudniały realizację podobnych programów. Dziś mamy początek kolejnej ery wyścigu kosmicznego. Tym razem między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Państwo Środka ma bardzo rozbudowany program kosmiczny i jako pierwsze wysłało łazik na ciemną stronę Księżyca” – pisze prof. Piotr ORLEAŃSKI w tekście „Kosmos coraz bliżej, także z Polakami„.

PAP/WszystkocoNajważniejsze/eg

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 29 maja 2023