Niedźwiedzie polarne odporne na zmiany klimatu

W południowo-wschodniej Grenlandii odkryto odizolowaną populację niedźwiedzi polarnych, która przez większą część roku żyje poza powierzchnią lodu morskiego. Jest to o tyle niezwykłe, że do tej pory sądzono, iż obecność lodu jest niezbędnym elementem, która sprawia, że niedźwiedzie polarne mogą przeżyć.

.Niedźwiedzie polarne potrzebują dostępu do arktycznego lodu morskiego, aby polować na foki. W związku z tym, że lód morski w regionie południowo-wschodniej Grenlandii zmniejsza się z powodu globalnego ocieplenia, naukowcy przewidują, że zwierzęta te będą bliskie wyginięcia do końca tego stulecia. Tak przynajmniej myślano.

Grupa naukowców pod kierownictwem Kristin Laidre, ekologa zwierząt z Uniwersytetu Waszyngtona w Seattle, odkryła odizolowaną subpopulację niedźwiedzi polarnych, które znalazły sposób, by polować w okresie, kiedy są pozbawione dostępu do morskiego lodu. Grupa, składająca się z 27 dorosłych samic, przystosowała się do polowania na lodzie, który odspoił się od lodowców. Zespół badawczy, który wykorzystał analizę genetyczną, dowiedział się, że ta populacja była odizolowana od innych, znajdujących się na wschodnim wybrzeżu Grenlandii, przez co najmniej 200 lat.

Zidentyfikowana subpopulacja żyje w fiordach południowo-wschodniej Grenlandii, które od zachodu otoczone są górami i pokrywą lodową, a od wschodu oceanem. Ponieważ region ten znajduje się daleko na południe, pokrywa lodowa utrzymuje się tam tylko przez około 100 dni w roku.

Odkrycie to budzi nadzieję, że niektórzy przedstawiciele tego gatunku mogą przetrwać utratę lodu spowodowaną zmianami klimatycznymi.

Dane pochodzące ze śledzenia oznakowanych niedźwiedzi potwierdzają, że nie przemieszczają się one daleko. Kiedy członkowie grupy wypływali z fiordów, lodowe platformy, na których siedzieli, czasami wpadały w rwący nurt, występujący wzdłuż wschodniego wybrzeża Grenlandii. Główna autorka badań, Kristin Laidre, dodaje, że kiedy dochodziło do sytuacji, w której niedźwiedzie, wpadały w pułapkę prądu płynącego wzdłuż wybrzeża ,wyskakiwały z niej kry, płynęły na brzeg i wracały do domu

Istnienie tej małej populacji w warunkach niskiej pokrywy lodowej daje nadzieję, że gatunek niedźwiedzi polarnych może przetrwać, mimo zanikania lodowca.

Ta mała, genetycznie odrębna grupa niedźwiedzi może rzucić światło na to, jak niedźwiedzie polarne jako gatunek mogą przetrwać w Arktyce pozbawionej lodu, mówi dla portalu Nature Kristin Laidre, ekolog zwierząt z Uniwersytetu Waszyngtona w Seattle.

Polski wkład w badanie biegunów

.O roli polskiej nauki w badanie biegunów pisał na łamach „Wszystko co Najważniejsze” prof. Michał KLEIBER. W tekście „Dlaczego musimy ochronić polską stację badawczą na Antarktydzie?” zwraca uwagę na rolę polskiej stacji badawczej im. H. Arctowskiego , znajdującej się na Antarktyce. Były prezes Polskiej Akademii Nauk podkreśla, że zadbanie o działalność antarktycznej stacji, jest kluczowym elementem budowy nowoczesnego wizerunku naszego kraju w kontekście zarówno naukowym, jak i politycznym, w związku z rosnącą rolą biegunów, np. w kontekście surowcowym.