Nielegalna sprzedaż słoni w Namibii zagraża ich populacji

nielegalna sprzedaż słoni w Namibii

Nielegalna sprzedaż słoni w Namibii, wyłapywanie ich ze stad i wysyłane do odległych ogrodów zoologicznych zagraża ich populacji – alarmuje Wildlife Watch.

.Nielegalna sprzedaż słoni w Namibii jest od dłuższego czasu monitorowany przez National Geographic Society i National Geographic Partners. Problem jest na tyle poważny, że namibijskie Ministerstwo Środowiska, Leśnictwa i Turystyki odniosło się do sprawy w oficjalnym komunikacie. Przyznano, że obecnie władzę Namibii przechwyciły 57 zwierząt, które są przeznaczone na handel. Jednak ze względu na obowiązującą tajemnicę handlową, władzę nie mogą podać, dokąd zwierzęta zostaną wysłane.

To, co wprawiło w zaniepokojenie ugrupowania działające na rzecz praw zwierząt, to oświadczenie z grudnia 2020 r., w którym władze Namibii przyznały, że w związku z chęcią ochrony ludzi, którym zagraża populacja słoni, wystawiły na aukcje 170 słoni. W Namibii jest ich około 24 tys.

Sprzedaż słoni do niewoli od dawna jest tematem kontrowersyjnym. Wątpliwości budzi pytanie, czy można pozbawiać tak inteligentne zwierzęta dostępu do ich środowiska naturalnego. Zabieranie członków stada w skali całej populacji jest bardzo szkodliwe, bowiem słonie łączą silne więzy rodzinne.

Nie ma czegoś takiego jak problem z liczebnością populacji w Namibii. Z naszego punktu widzenia chodzi wyłącznie o zysk, stwierdza Michele Pickover, dyrektor fundacji EMS w Południowej Afryce.

Michele Pickover zwraca uwagę, że słonie mają podstawową potrzebę wpływania na swoje ekologiczne oraz społeczne środowisko. W warunkach niewoli jest to dla nich niemożliwe.

Eksport wbrew prawu

.Prawne możliwości eksportu dzikich zwierząt przez Namibię do zagranicznych ogrodów zoologicznych lub innych nabywców spoza Południowej Afryki budzą zastrzeżenia środowiska międzynarodowego. Prawne kwestie ochrony zwierząt i handlu nimi zostały uzgodnione w Konwencji o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem (CITES). Dokument reguluje kwestie eksportu dzikich słoni afrykańskich z Botswany, Zimbabwe, Namibii oraz Południowej Afryki. W związku z tym wykluczone jest, by słonie trafiały do USA czy Chin.

Władze Namibii powinny posłuchać międzynarodowych ekspertów ds. słoni (…) i odwołać ten katastrofalny eksport, zanim będzie za późno, mówi Mark Jones, szef polityki brytyjskiej fundacji Born Free Foundation.

Dyrektor generalny amerykańskiego stowarzyszenia ogrodów zoologicznych i akwariów (AZA), podkreśla, że jego organizacja nie wie nic, na temat zaangażowania jej członków w aukcję słoni z Namibii. Dodaje jednak, że członkowie nie mają obowiązku informowania o imporcie zwierząt.

Niepokój budzą także zastrzeżenia stowarzyszeń ogrodów zoologicznych w wysoko rozwiniętych krajach europejskich oraz USA wobec ustaleń konwencji CITES.

Oprac. Mikołaj Czyż

Warto przeczytać: Przebudzenie Afryki? Kapitał afrykański poza kontynentem wynosi około biliona dolarów

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 19 lutego 2022