Niemcy z najsilniejszą armią konwencjonalną w Europie? Tego chce Friedrich Merz

Niemcy z najsilniejszą armią konwencjonalną

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zarzucił Rosji brak gotowości do zawarcia pokoju z Ukrainą. Zapowiedział przekształcenie Bundeswehry w najsilniejszą konwencjonalną armię w Europie. Zapewnił Litwę, że jej bezpieczeństwo jest związane z bezpieczeństwem Niemiec.

Niemcy z najsilniejszą armią konwencjonalną w Europie?

.„Putin rozumie wyłącznie język siły. Dążąc do pokoju (w Ukrainie) musimy posługiwać się takim samym językiem” – powiedział Friedrich Merz 24 czerwca w Bundestagu. Wystąpienie szefa niemieckiego rządu poświęcone było zaplanowanym na ten tydzień spotkaniom na szczytach NATO w Hadze oraz UE w Brukseli.

„Swoimi zbrodniami wojennymi w Ukrainie Putin codziennie pokazuje, że są mu obojętne zasady wspólnoty międzynarodowej” – oświadczył Friedrich Merz. Prawdziwy trwały pokój zakłada – jego zdaniem – gotowość do pokoju wszystkich stron konfliktu. „Rozpoczynając nową falę barbarzyńskich ataków na ukraińską ludność cywilną, Rosja pokazała, że nie jest gotowa do pokoju” – podkreślił kanclerz, przypominając niedawną wypowiedź Władimira Putina, że Rosjanie i Ukraińcy są jednym narodem i że „cała Ukraina należy do nas”.

Kapitulacja to nie pokój

.Friedrich Merz ostrzegł, że kapitulacja przed agresją i rezygnacja z własnego kraju nie doprowadzą do pokoju. „Nie takiego pokoju chcemy” – zaznaczył, polemizując z głosami pojawiającymi się szczególnie we współrządzącej SPD, wzywającymi do podjęcia dialogu z Moskwą. Kanclerz Niemiec zauważył, że elementem twardej postawy wobec Rosji jest 18. pakiet sankcji przeciwko Rosji, który ma zostać przyjęty na szczycie w Brukseli. Sankcje mają uderzyć przede wszystkim w tzw. flotę cieni – statki, dzięki którym Kreml finansuje wojnę.

Friedrich Merz określił rozpoczynający się 24 czerwca szczyt NATO mianem historycznego. „Uczestnicy zdecydują o znacznym zwiększeniu wydatków na bezpieczeństwo” – podkreślił. „Nie robimy tego, aby wyświadczyć przysługę prezydentowi USA. Robimy to z własnego przekonania, ponieważ Rosja aktywnie i agresywnie zagraża bezpieczeństwu i wolności całego obszaru euroatlantyckiego” – wyjaśnił szef niemieckiego rządu. Jego zdaniem nie można wykluczyć, że Rosja będzie kontynuowała wojnę poza granicami Ukrainy. „Musimy być wspólnie tak silni, że nikt nie odważy się nas zaatakować” – powiedział.

Kanclerz Niemiec zapewnił, że Niemcy wykonają swoje zadania w ramach Sojuszu. Zapowiedział, że Bundeswehra stanie się najsilniejsza konwencjonalną armią Europy. Jak podkreślił, Niemcy będą bezpośrednio wspierać sojuszników na flance wschodniej NATO. Wspomniał o rozpoczęciu w kwietniu służby przez pierwszą część niemieckiej brygady na Litwie. „Niemcy długo nie słuchali ostrzeżeń Bałtów o zagrożeniu przez imperialistyczną politykę Rosji. Zrozumieliśmy ten błąd i nie cofniemy się” – powiedział kanclerz, dodając: „Bezpieczeństwo Litwy jest także bezpieczeństwem Niemiec”.

Niemcy i Rosja – między zachwytem a nienawiścią

.Złowieszczym cieniem na historii XX wieku kładą się dwa totalitaryzmy – komunizm i nazizm. Czasowo są po części równoległe, choć niestety komunizm trwał o wiele dłużej. W obu historiach można dostrzec analogiczne zdarzenia, który mogły być spowodowane wzajemną inspiracją. I tak przykładowo mamy:

  • rozprawę ze starymi towarzyszami (DE: 1934 noc długich noży / RU: 1934–1939 wielki terror);
  • obozy koncentracyjne (RU: 1923 Wyspy Sołowieckie / DE: 1933 Dachau);
  • ludobójstwo (RU: 1932–1933 Hołodomor / DE: 1941–1945 Holocaust);
  • zbrodnie na Polakach (RU: 1937–1938 polska operacja NKWD / DE: 1939–1940 Intelligenzaktion).

Wymieniłem tylko początek zbrodni na Polakach. Rok 1940 to sowiecki Katyń i niemiecka akcja AB. Obaj najeźdźcy wymieniali doświadczenia. W latach 1939–1940 odbyło się kilka konferencji Gestapo-NKWD. Czy Niemcy byli obecni podczas mordu w Katyniu? Możliwe. W końcu w zniszczeniu polskich elit mieli wspólny cel.

Ciekawy, choć ponury przykład rosyjsko-niemieckiej współpracy podaje białoruski pisarz Sasza Filipenko w powieści Kremulator. Bohaterem jest dyrektor moskiewskiego krematorium na cmentarzu Dońskim w czasach czystek stalinowskich. Kremował zarówno wrogów klasowych, jak i komunistów, którzy wypadli z łask. Z popiołu po ważniejszych ofiarach wyciągał kule dla kolekcjonerów. I tak Gienrich Jagoda, szef NKWD, miał w gablotce kule po Zinowiewie i Kamieniewie. Gdy z kolei zastrzelono Jagodę, jego następca Jeżow przejął kolekcję, dołączając do niej kulę po Jagodzie. Ciekawe zwyczaje. A gdzie tu wątek niemiecki? Otóż wysokowydajne piece moskiewskiego krematorium były produkcji niemieckiej firmy Topf & Söhne, tej samej, która produkowała potem piece dla Auschwitz.

.Porównanie komunizmu i nazizmu to temat sporny. Wielu uważa, że niemiecki nazizm (a zwłaszcza Holocaust) jest zdarzeniem jednostkowym w historii ludzkości, którego się nie da porównać z niczym. Inni uważają, że są różne zbrodnicze systemy. W Niemczech ta dyskusja jest znana jako Historikerstreit (spór historyków), z kulminacją w latach 1986–1987. Wielu uważało, że nie chodzi tu o prawdę, lecz o rozwodnienie winy i wymiganie się od odpowiedzialności. Moim skromnym zdaniem, gdy obserwuje się historię w szerszej perspektywie, nie ma zdarzeń absolutnie jednostkowych, choć niektóre są faktycznie ekstremalne. Tu mamy przykład chłodnej eksterminacji, opartej na podstawach „naukowych” i wymagającej systematycznej organizacji i nowoczesnej techniki. Ale dotyczy to obu przypadków, a co do wyrachowania, widzimy w historii wiele przypadków, od wyrzynania całych miast przez Asyryjczyków, poprzez topienie kontrrewolucjonistów w Wandei, po wojnę w Gazie. W tym ostatnim przypadku mamy z jednej strony brutalne działania armii izraelskiej, a z drugiej hasło „From the river to the sea, Palestine must be free”, które zapowiada, że druga strona robiłaby to samo, gdyby tylko mogła.

Tekst dostępny na łamach Wszystko co Najważniejszehttps://wszystkoconajwazniejsze.pl/jan-sliwa-niemcy-i-rosja-miedzy-zachwytem-a-nienawiscia/

PAP/Jacek Lepiarz/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 24 czerwca 2025