Norwegia przekaże pieniądze na zaopatrzenie sił zbrojnych Ukrainy

Norwegia przekaże pieniądze na zaopatrzenie sił zbrojnych Ukrainy

UE i Królestwo Norwegii podpisały umowę w sprawie przekazania wkładu finansowego tego państwa na zaopatrzenie sił zbrojnych Ukrainy w sprzęt wojskowy w ramach Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju. Oslo przeznaczyło pieniądze na dostawy amunicji i części zamiennych do czołgów Leopard II.

.Połączone wysiłki UE i Norwegii, służące zapewnieniu pomocy wojskowej Ukrainie, są wzorcowym przykładem tego, jak synergie mogą wzmacniać efekt naszego wsparcia dla Ukrainy, zmagającej się z rosyjską agresją. Wraz z naszymi partnerami będziemy nadal w każdy możliwy sposób pomagać Ukrainie, tak długo, jak będzie to potrzebne. Działanie to jest kolejnym potwierdzeniem ścisłej współpracy Norwegii z UE w kwestiach dotyczących bezpieczeństwa i obrony – powiedział Josep Borrell, wysoki przedstawiciel UE do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa.

14 lutego rząd Norwegii zapowiedział, że zamierza wesprzeć pomoc Ukrainie w ramach Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju dobrowolnym wkładem finansowym w wysokości 250 mln koron norweskich (ok. 22 mln EUR). Podpisanie umowy formalizuje ten zamiar.

Norwegia już po raz drugi wnosi wkład finansowy do Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju. Tym samym jej łączny wkład sięgnął 400 mln koron (ok. 36,5 mln EUR).

Europejski Instrument na rzecz Pokoju powstał w marcu 2021 r. Ma on finansować wszystkie działania w ramach wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa (WPZiB), podejmowane w obszarach wojskowości i obrony, a jego celem jest zapobieganie konfliktom, utrzymywanie pokoju oraz zwiększanie międzynarodowego bezpieczeństwa i stabilności. 

Dzięki instrumentowi Unia może finansować zwłaszcza działania, które służą zwiększaniu zdolności i potencjału państw pozaunijnych oraz organizacji regionalnych i międzynarodowych w kwestiach wojskowych i obronnych.

Wsparcie Ukrainy jednoczy Zachód

.Prof. Žiga TURK, profesor na Uniwersytecie w Lublanie, wysunął tezę, że szerzenie dezinformacji i „wspieranie każdego ruchu, jednostki i intelektualisty szerzących fobię skierowaną przeciwko USA wzmacnia podział Zachodu na części atlantycką i środkowoeuropejską. Celem jest rozszczepienie i upadek Zachodu”.

Równocześnie jednak profesor wskazał, że propaganda nie jest tak silna jak wspólne cele obronności Zachodu. Dlatego też zachód wciąż potrafi działać wspólnie.

„Przystąpienie Finlandii i Szwecji do NATO oraz determinacja Sojuszu, aby bronić swoich wschodnich granic, to ważny krok w kierunku uczynienia Zachodu silniejszym i bardziej zjednoczonym. Jest to przejaw jedności transatlantyckiej. Jest to również działanie przeciwko rosyjskiej próbie wbicia klina między USA a Europę kontynentalną. Nasza walka z Rosją zakończy się sukcesem, jeśli pozostaniemy zjednoczeni jako Zachód, traktując NATO jak nasze zbrojne ramię, i jeśli dochowamy wierności naszym fundamentalnym wartościom – wolności jednostki i suwerenności narodowej. Ta ostatnia powinna być szanowana na terenie Zachodu, ale też Zachód powinien ją szanować na pozostałych obszarach” – wskazał Prof. Žiga TURK.

PAP/Łukasz Osiński/WszystkocoNajważniejsze/KR

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 26 lipca 2023