Polskie potrawy, stroje i szopki na norweskim jarmarku bożonarodzeniowym
Norweskie Muzeum Ludowe w Oslo organizuje jarmark bożonarodzeniowy, na którym podziwiać można krakowskie szopki, tradycyjne polskie potrawy, odświętne stroje i olbrzymią choinkę ozdobioną bombkami z motywami łowickimi.
Narodowe Muzeum Ludowe w Oslo i polska ekspozycja na jarmarku bożonarodzeniowym
.Norweskie Muzeum Ludowe (Norsk Folkemuseum) na półwyspie Bygdoy w Oslo sąsiaduje z Muzeum Łodzi Wikingów, królewską rezydencją Oscarshall, muzeami poświęconymi pacyficznej wyprawie na pokładzie Kon-Tiki i statkowi Fram, na którym Roald Amundsen dopłynął do Antarktydy, a Fridtjof Nansen odkrył Przejście Północno-Zachodnie. W okresie przedświątecznym muzeum zamienia się w jeden z najpopularniejszych jarmarków bożonarodzeniowych w stolicy Norwegii.
W tym roku władze placówki zaprosiły ambasadę RP do przygotowania w ramach jarmarku polskiej ekspozycji. Na przygotowanie stoiska udostępniony został XIX-wieczny pawilon Pipervika. Młodzież w polskich strojach ludowych częstuje wigilijnymi potrawami. Odwiedzający mogą wziąć udział w warsztatach dekorowania bożonarodzeniowych ozdób oraz podziwiać wpisane na listę UNESCO krakowskie szopki. Choinka przed pawilonem ozdobiona jest bombkami z motywami łowickimi, a z głośników płyną polskie kolędy.
Polskie stoisko jest jedynym, które przedstawia na jarmarku w Norsk Folkemuseum tradycje świąteczne spoza Norwegii.
Kiermasz w Norweskim Muzeum Ludowym na Bygdoy organizowany jest w dwa pierwsze weekendy grudnia. W zeszłym roku odwiedziło go ok. 35 tys. osób, ale w tym roku organizatorzy spodziewają się pobicia tego wyniku.
W Norwegii mieszka ponad 100 tys. Polaków.
Polonia jest naszą ogromną siłą, ogromnym kapitałem
.”Polonia (polska diaspora) jest ogromną siłą, ogromnym kapitałem. Wystarczy spojrzeć na liczby: podczas gdy w kraju mieszka ok. 38 milionów Polaków, za granicą jest ich łącznie aż 20 milionów. Polska jest w gronie pięciu krajów, które mają najliczniejszą mniejszość poza granicami kraju, Polonia to najliczniejsza procentowo grupę narodową poza granicami własnego państwa” – pisze Jan DZIEDZICZAK, były Pełnomocnik Rządu do Spraw Polonii i Polaków za Granicą.
Jak podkreśla, „Rola Polonii to trzy podstawowe zadanie: dbanie o dobro Polski, budowanie propolskiego lobbingu i przekazywanie polskości następnym pokoleniom. Wszystko zaczyna się od świadomości swojej tożsamości, do czego skłania wiele osób już samo mieszkanie za granicą kraju. Polskość w Polsce jest trochę jak powietrze – tak oczywista, że jej nie zauważamy. Gdy jednak jesteśmy za granicą, zaczynamy dostrzegać tę swoją polską tożsamość, pewien polski kod kulturowy”.
Mieszko Czarnecki/WszystkoCoNajważniejsze/sn