Nowy chip dla AI pozwoli przechowywać i przetwarzać dane w jednym komputerze

Eksperci z koreańskiego Pohang University of Science and Technology (POSTECH) stworzyli nowy chip dla AI, sztuczną synapsę. Jej materiał pochodzi z popularnych, elektronicznych ekranów, opartych na technologii OLED. Dzięki niemu mają szansę powstać sprawniejsze komputery dedykowane dla sztucznej inteligencji.
.Choć sztuczna inteligencja ma coraz większe możliwości, to obecne komputery nie są stworzone do sprawnego obsługiwania algorytmów sztucznej inteligencji. Jedna z głównych trudności polega na tym, że dzisiaj miejsce przechowywania danych jest oddzielone od miejsca ich przetwarzania i trenowanie AI wymaga szczególnie intensywnego przesyłania danych między pamięcią i procesorem. Sprawne działanie AI wymaga więc przetwarzania informacji w miejscu ich gromadzenia. Problem ten ma pozwalać rozwiązać nowy czip dla AI.
Eksperci z koreańskiego Pohang University of Science and Technology (POSTECH) twierdzą, że stworzyli odpowiadający na te wyzwania chip dla AI, korzystając z kryształów skrótowo nazywanych IGZO, od nazw pierwiastków, z których się składają – indu, galu, cynku i tlenu. Kryształy te powszechnie wykorzystuje się w popularnych ekranach typu OLED.
Nowy układ, zbudowany ze sztucznych synaps (połączeń między neuronami), okazał się doskonały jednocześnie pod względem prędkości, jak i oszczędności. Według badaczy przewyższa też wcześniejsze, mające podobnie działać konstrukcje, pod względem liczby możliwych zastosowań.
IGZO, ze względu na swoją budowę zapewnia obliczenia pozbawione błędów – twierdzą naukowcy; a jednocześnie pozwala na łatwą, masową produkcję chipu.
W ramach testów, badacze nauczyli swój układ klasyfikowania danych zapisanych pismem odręcznym, z 98-procentową precyzją. Jednak jego budowa ma pozwalać także na tworzenie wielkoskalowych komputerów do trudnych zadań.
Wszyscy skorzystam z szybko rozwijającej się sztucznej inteligencji
.Sztuczna inteligencja ułatwia funkcjonowanie nam wszystkim. Na łamach Wszystko co Najważniejsze Eryk Mistewicz wskazuje na argumenty za i przeciw powszechnemu wykorzystaniu nowinek technologicznych AI. Jak w „Można wydłużać listę cudownych działań, jakie na rzecz człowieka, na naszą rzecz będzie podejmowała Sztuczna Inteligencja. Nic już nie będziemy musieć. Będziemy odciążeni od tylu spraw — i wreszcie wolni, choćby wolni od konieczności robienia wciąż czegoś, wolni do nicnierobienia. Skorzystamy wszyscy!”
„Nie rozumiem instytucji europejskich i krajowych, które nie wprowadzają najprostszych systemów kontroli tego, jak działa Sztuczna Inteligencja, tego, jak zbierane są dane, na podstawie jakich algorytmów działania. Zresztą, operatorzy Sztucznej Inteligencji są dziś równie sprawni, jak branże farmaceutyczna i tytoniowa, jeśli chodzi o lobbing w instytucjach tak europejskich, jak i krajowych. Nie rozumiem twierdzenia: oddajemy dane obywateli, a wy sobie je bierzcie i róbcie na nich biznes”.
PAP/Marek Matacz/WszystkocoNajważniejsze/KR